Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

samtonazwij

Czy warto dalej sie starac?

Polecane posty

Kochane, pomozcie bo sama nie daje rady! Potrzebuje Waszych zdan, bo ja juz nie wytrzymuje psychicznie... Z natury mam wojowniczy charakter. Kiedyś strasznie zostałam zraniona przez pewnego chłopaka, gdy odszedł obiecałam sobie, że nigdy więcej nie pozwole na takie traktowanie. Poznałam nowego. Było nam cudownie. Jesteśmy razem prawie rok, jednak niestety ostatnio coś się spieprzyło. Dużo od niego wymagałam, najeżdżałam na niego, w końcu zamknął się w sobie. Chyba chcialam sie klotniami dowartosciowac. Kiedys, gdy jeszcze ze soba niewinnie pisalismy, on powiedzial mi, ze jedzie autobusem z pewna dziewczyna, ktora mu sie niesamowicie podoba ale za kazdym razem boi sie do niej podejść. Zdenerwowalam sie. Wytlumaczyl sie wtedy, ze chcial tylko sprawdzić czy ma u mnie jakies szanse. I tak mowil przez caly rok.. Ostatnio cos sie spieprzylo. W nocy snila mi sie nawet zdrada z jego strony. Zawsze byl mi wierny, dlatego sie nie spodziewalam. Caly wczorajszy dzien mowil mi ze ma depresje, ze potrzebuje zmian w zyciu ale sam nie wie jakich. Mialam metlik w glowie. Impuls kazal mi sprawdzic jego fb (wiem, ze to glupie) ale zobaczylam tam rozmowe, z inna dziewczyna. Byl dla niej taki mily.. Wpadlam w histerie, zadzwonilam do niego i wyzwalam od najgorszych.. Przejal sie, dzwonil do mnie milion razy, mimo wszystko udawalam twarda. Odzywalam sie do niego najgorzej, zeby zobaczyl jak to mnie boli i pokazal mi ze mu zalezy. Pokazal, jednak zaraz zmienil zdanie.. Stwierdzil ze nie ma sil, ze go odepchnelam. Jakos tydzien temu zabralam go na impreze i wlasnie ona tam byla i tak ja odszukal na zdjeciach z wydarzenia. Wspomnialam wyzej o sytuacji z autobusem, jak sie okazalo, byla ściemą. Dziewczyna jeździla z nim od dluzszego czasu i on jej szukal, WLASNIE TO Z NIA PISAL !!! teraz mowi mi, ze chcialby sprobowac na nowo ale jesli nie zmienie swojego charakteru to bedzie to koniec. Ale ze znajomosci z nia nie chce zrezygnowac, bo chce ja blizej poznac.. Nie podoba mu sie, ja jestem dla niego wazna, ale tak mu na tym poznaniu zalezy, dlaczego?? Nie rozumiem, co o tym sadzicie dziewczyny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mysle ze on chce ciagnac dwie sroki za ogon, na tamtej mu zalezy I mu sie podoba a ty jestes mu potrzebna jakby mu z nią nie wyszlo zeby nie mial depresji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę że jesteś chora z urojenia,dlatego nic dziwnego ze drugi facet cie olał.Wez sie lecz, zanim rozpoczniesz następna znajomość z facetem😡

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×