Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Tylko nienormalne kobiety rodzą dzieci w Polsce...

Polecane posty

Gość gość
Mąż odziedziczył firmę??? Czytasz miał 17, kiedy został sam z małą rodzinną firmą, jaką każy z was może sobie jutro założyć. Jako 17 letni dzieciak, chodził do szkoły, a po niej pilnował firmy, to on ją rozwinął, on kupił na kredyt budynek, w którym się mieści, jak trzeba mąż wstaje o 3 rano, zawsze jest "pracy", odbiera telefon o każdej porze dnia i nocy. Sorry, ale facet zarabiający 2000 to nieudacznik. Można mieć dorywczej prace, czasem trzeba robić po 12h, ale można.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Centra handlowe otwierają się na potęgę, ktoś je utrzymuje, ale nieudacznicy pocieszające się, że 'wszyscy mają źle'.:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i co z tego, że centra handlowe się otwierają ? A ile sklepów plajtuje ? U mnie w galerii już 4 sklepy zamknęli bo utargu nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lody z bitą śmietaną
Dużo zależy od chęci, zaradności i rozsądku. Znam parę, która ma pensje po ok 2 tys ale mają kredyt na dom, bez luksusów, ciasny ale własny. Ok 2 na dom, reszta na życie, mają 1 dziecko, świadomie, bo o 2 chcą pomyśleć jak spłatą kredyt, żyją rozsądnie, oszczędnie (np.nigdy nie wyrzucają jedzenia, ona potrafi zrobić obiad "z niczego"). Idzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co plajtuje?Sieciówki? Chyba nie :-D. Nie ta, to otwiera się inna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ciekawe jak jedno z nich straci pracę, to kto będzie płacił tą ratę za dom. Koleżanka szukała pracy dwa lata, chciała się dostać do sklepu na kasę i nic. Zrobiła kurs na kasę i dalej nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Plajtują sklepy z droższym asortymentem. Otworzyli u nas sklep odzieżowy i po dwóch miesiącach zamknęli bo rzadko kto wyda na spodnie ponad 200 zł :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jakie ubranka dla dzieci drogie. Zwykła koszulka dla 2 latka to koszt ok 50 zł, a reszta ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lody z bitą śmietaną
Akurat oni mają odłożone ok 10 tys na czarną godzinę, On w urlopie zawsze dorabia na tę rzecz. Zresztą mają spłaconą ok połowę, więc w najgorszym razie sprzedaliby dom i kupili małe mieszkanie, zresztą jakąś pracę np. za 1500 by dostali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolabajka
Ja kupuję zwykłą koszylkę w Pepco za 8 zł w promocji a mówią, że stroje dziecko i wszyscy się zachwycają czasem bardziej niż ciuchem dla. dziecka za 80zł. O tym tu mowa:zasadność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lody z bitą śmietaną ja szukam od ponad 2 lat pracy za 1500 zł i nie dostałam. Praca na ulicy nie leży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lody z bitą śmietaną
Kupuję bardzo dużo ciuchów -nie ma tygodnia bez zakupu, ale 200 zł na jedne spodnie wydaję sporadycznie i niczym się one nie różnią od tych za 80 w promocji :-) A że mają "lee" czy "amisu" ;-) Na moim tyłku wszystko dobrze leży :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nastolatkowi też kupisz koszulkę za 8 zł ? Jak same buty kosztują z 200 zł bo byle czego teraz nie włożą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FAJNIE JEST
Nie wyjechałam za granice za pracą i nie mam takiego zamiaru.Mamy domek piętrowy, dwoje dzieci. Mam własną firme od 15 lat.Nie narzekam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolabajka
*zaradność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kupuję ubrania dla siebie w ciucholandzie bo mnie nie stać na kupno w zwykłych sklepach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lolabajka zaradność nie ma nic do rzeczy. Gdybym np miała bogatych rodziców lub męża, to też bym mogła peplać jak to pieniądze na ulicy leżą. Obecnie młodzi ludzie się kształcą, uczą języków, uczęszczają na kursy i co ? Młodzi wyjeżdżają z Polski. Byłam na stażach, gdzie poznałam różne osoby o różnym wykształceniu, zaradne, aktywne i co ? ciągle mają problem z pracą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dajcie jakiś pomysł na firmę :D Skoro tak jest łatwo, to ja też założę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobiety jaka bieda! Komu się nie chce to nic nie będzie miał, ale jak się chce to można. N8e jestem bogata, ale wcale źle mi nie jest. Oboje z mężem mamy wykształcenie średnie, bo na studia było nam szkoda czasu (pojawiło się dziecko i trzeba było brać się do roboty). Teraz jesteśmy przed 30, mamy 2 dzieci i żyje nam się naprawdę ok. Mimo braku wykształcenia nasz dochód to średnio 5-6 tysiecy- da się wyżyć bez problemu ba! Jeszcze zostaje. A co jakbyśmy studia zrobili :) najlepiej siedzieć w domu i narzekać jak to w Polsce jest źle. ... a do pracy się wziąć nie ma komu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mieszkanko skad? Od rodzicow co dostali od panstwa za komuny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie. Od rodziców nie dostaliśmy nic poza 3 tys. Które nam dołożyli do pierwszego samochodu. Mieszkanie kupiliśmy z odłożonych premii. A więc jednak się da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem biedna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×