Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Rozcięłam sobie nożem skórę, płakałam przez dwie godziny...krwawiłam...

Przez Gość gość, w Życie uczuciowe

Polecane posty

Gość gość   

Gość gość
Napisano

ciachnęlam sie gleboko, 10cm rana krew sie lala, strasznie bolalo reke sobie obandażowalam nie wiem czy jechac do szpitala

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Jedz i to szybko. Potem od razu do psychiatry na kozetke.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
po co do psychiatry ? nie zrobilam tego specjalnie to byl wypadek, kilka cm dalej i bym sie nadziała na ten nóz :/

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Myslalam, ze celowo sie oszpecilas :) Jasne, ze jedz na pogotowie.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Nożem?

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
idz najlepiej prywatnie do urologa :classic_cool:niedrogo ,ale po ludzku 200zł :P

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gosiaczek1567   

Gość gosiaczek1567
Napisano
skoro zatamowalas to chyba nie ma potrzeby skoro juz nie krwawisz i nie boli, 10 cm to duzo w jakim miejscu? i jak to sie stalo>

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
i dwie godziny wyłaś przez rozcięcie? Ludzie po złamaniach otwartych tak nie histeryzują.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przejdź do listy tematów Życie uczuciowe
×