czterdziestoletnie imprezowiczki czy to możliwe?

Witajcie! Pewnie dostane nieźle po głowie , pewnie większość z Was to matki Polki skupione nad rodziną dziećmi (ja też je mam) ale ja szukam i chciałabym wiedzieć czy po czterdziestce jesteście na tyle atrakcyjne boskie i szalone by imprezować w klubach a do tego łamać serca małolatom lub odbierać uwielbienie Panów w swoim wieku , do tego być znienawidzone przez małolaty bo jesteście zgrabniejsze tańczycie bosko i seksownie. Chce wiedzieć kiedy kończy się Was czas a kiedy zaczyna czas siedzenia w domu ewentualnie spotkań na grillu u sąsiadów? Czy starzejecie się z klasą ( tzn jesteście stare obleśne raszple)czy też dbacie by nadal być westchnieniem dla mężczyzn? Jaka jesteś kobieto po czterdziestce?

Moja droga, sądząc po tym forum, kobiety które prowadzą taki styl życia mają swój własny pluton twardych, sterczących pał przypiętych do panów przed 30-tką, tak bardzo proszących się o odrobinę uwagi...

Rycząca czterdziecha heh do klubu seniora się zapisz a nie, na imprezie już nic już nie ugrasz, za dużo slicznotek, mlodziutkich i bardziej swiadomych niz myslisz.

Pewnie tak ale zależy to też od osoby. Niektóre będą schorowane,a niektóre pełne życia. Ja myślę, że 40 lat to wcale nie tak dużo:) Polecam stronę: http://klubseniora.pl/ szczególnie dla ludzi, którzy są samotni i potrzebują kontaktu z innym człowiekiem:)

te swiadome to te co juz daja doopy w wieku 12 lat , i przyjmą sper.mę każdego na twarz.Ot gimbaza :d