Dlaczego jestem taka ładna?

Taka piękna, taka niesamowita, taka wyjątkowa, taka niespotykana, taka wybitna? Czemu? Dlaczego tak?

:D:D:D

bo bierzesz dobre leki od psychiatry!

http://zapodaj.net/5737f155c287e.jpg.html to jest twoje foto?

też się kiedyś nad tym zastanawiałam ale w moim przypadku to uległo zmianie...

noblesa jak impreza ?

Nie pijam kawy - opowiedz coś wiecej, przeciez jestes młodą dziewczyną. Paweł - super, było cudownie, wybawiłam się i chcę bisu :D Moon- pudło :)

Noblesa Piękno przeminie jak polna trawa. Przecież nie unikniesz zmarszczek, starości, mankamentów wieku starczego. Ciało masz tylko na chwilę. Po śmierci staje się prochem, zaś dusza nadal trwa, bo jest nieśmiertelna. Największym głupstwem jest zabieganie o ciało ni myśląc o duszy. A przecież dusza jest najważniejsza, a ciało to tylko siano, proch.

czyli powtorka za rok ...

Owszem, ale lepiej teraz się nacieszyć i nie żałować potem, że nie robiło się nic w tym kierunku i nie zasmakowało uczucia bycia atrakcyjną. Na starość przychodzi czas, i wtedy mozna pomysleć o bardziej głębszych sprawach :)

Paweł, chyba do roku nie wytrzymam :)

co tu mówić jak mieszkałam w mieście matka mi nie truła nikt mi nie truł co mam robić to miałam wysokie mniemanie o sb bo mężczyźni na ulicy co dziennie podnosili moją wartość :p tak było a ja byłam na to łasa, teraz zmieniły mi się priorytety uznałam że jednak urodą nic nie osiągnę i nie mam siły walczyć ze swoją matką... odpuściłam sb żeby uszczęśliwić innych,teraz żyję bo muszę, nie mam z życia żadnej przyjemności... na ulicy zlewam się z tłumem...jestem nikim bo to mam wpojone od rodziców, mam zapomnieć o swoich potrzebach,tego oczekuje się ode mnie w moim domu... mogę powiedzieć głośno nienawidzę swoich rodziców za to że oni nienawidzą mnie...amen...

Napisalas, ze żyłaś aby uszczęśliwiać innych, ale teraz też to robisz, żyjesz wbrew sobie. Na spełnienie marzeń nigdy nie jest ani za wcześnie ani za późno . Mieszkasz z rodzicami czy tylko z mamą?

czekam na dzień w którym przyjedzie rycerz na białym koniu i zapomnę o więzieniu,jakim jest mój dom...

ja nie pijam kawy Nienawiść pochodzi od szatana. Gdy nienawidzisz i siejesz nienawiść, wtedy sama sobie robisz wielką krzywdę. Nienawiścią przyciągasz złe duchy, które nienawidzą samych siebie i wszystkich wokoło. Jeżeli za zło odpłacasz dobrem, wówczas uświęcasz, ubogacasz, uszlachetniasz, upiększasz swoją duszę i zwielokrotniasz ilość Bożych Łask.

gosc --- co ty taki nawiedzony jestes ?

A może spróbuj być tą dzielną wojowniczką, którą własnie wtedy ten rycerz bedzie mógł zauważyć? Jeżeli będziesz cały czas pod naciskiem toksycznej rodziny to nigdy nikt ciebie nie zauważy, rodzice bedą ciebie przygniatać jeszcze bardziej wmawiając Ci bzdury. Absolutnie nie jestes warta takiego życia moja droga.

tzn..ja nie jestem zła, staram się być dobra,moja matka nie podejrzewa że darze ją takim uczuciem ale nie potrafię inaczej za to jak mnie traktuje...

tylko że tak mam wpojone że mam już być sama że nawet mi nie przychodzi do głowy że moglabym jeszcze3 kogoś mieć...ona zawsze mi powtarza "a kto by cie tam chciał z dwójką dzieci"

Szkoda, że dużo osób z wcześniejszego pokolenia nie wie co to jest miłość, miłość do własnych dzieci, akceptacja ich. Zachowanie twojej matki jest bardzo patologiczne i pewnie nie zdaje sobie sprawy co jej kłapanie dziobem robi z Twoim poczuciem wartości, tożsamości. Za wszystkie swoje błędy, humory wyżywa się na Tobie. A mogę Ci wpoić, że jest inaczej? Że własnie Ty zasługujesz na miłość i czułość od mężczyzny? :) nawet jako matka z dziećmi masz większe szanse trafić na kogos normalnego, ułożonego niż jakbyś ich nie miała, bo teraz puści ludzie nie biorą się za matki dziećmi wiec jestes w lepszej pozycji.

Noblesa ja nie chcę nawet o tym mysleć... powiedzmy że znalazłabym kogoś...ona by to zniszczyła i tak...

sama bys to zniszczyla przez swoja glupote. jestem pewien ze z piotrem bylo podobie jak tylko zalozylas fotka.pl...

ja nie pijam kawy dziś ""a kto by cie tam chciał z dwójką dzieci" Może rozwód najpierw, co? O dzieci się nie martw, ich ojciec żyje i żaden facet nie będzie miał z nimi problemów. A od matki uciekaj.

Od zbereznika też uciekaj. Ponoć się znacie, tak? Co w takim razie robi powyższy post na ogólnopolskim forum?

Matka nie jest jakąś kosmitką z nadprzyrodzonymi mocami aby niszczyć Ci twoje własne życie. Jeżeli dawałaby o sobie znać to zawsze może dostać zakaz zbliżania się do Ciebie. Własnie teraz jest Twoja szansa, jak teraz się nie uwolnisz to już tak zostanie.

po pierwsze fotka.pl założył mi piotr sam z niej korzystał w moim imieniu ale trwało to krótko po drugie rozwodu nie wezmę bo mam odgórny zakaz od matki po trzecie uciekłam od zbereźnika bo jest strasznym kontrolerem (uściślając nie pasowaliśmy do sb) po czwarte i tak jestem już stara,nic mnie fajnego nie czeka więc poswiece to swoje nedzne zycie dzieciom i matce...

Ucieklas ode mnie... ???? Dobre sobie. Poklocilismy sie o jedna rzecz ktora wszytko zniszczylas....

już nie bądź taki cwany wstawiałam zdj od dawna i mi jakoś wybaczałeś potem ja postanowiłam że się nie odezwę bo przegiąłeś,pisałeś dzwoniłeś ale byłam nie ugięta, napisałam dzień przed naszą rocznicą_nie odpisałeś i tym sposobem to był nasz definitywny koniec, i nie wywlekaj brudów na forum.

zresztą myśl sb co chcesz i nie wysyłaj mi smsów typu równo rok temu...to żenujące... wgl prosiłam abys udawał że się nie znamy!?_w końcu się mnie wstydzisz!!!

Nic nie przegialem, powiedzialem ci co mysle o tym ze moge sciagnsc sobie twoj goly tylek z kafe nie wychodzac z domu i ze robisz mi wstyd bo znam stad ludzi!!! A to ze pisze i tesknie... nie spotkalem sie z tb w rocznice i nie spotkam. Poza tym to chyba ty wczoraj przepraszalas nie ja. Zniszczylas nasza znajomosc nie dostajac za to nic w zamian....