KOMIS. Pytanie o procent. Czy powinien być stały i jaki?

Czy komis jest zobowiązany do dodawania sobie jakiegoś ściśle określonego procentu do sprzedawanych rzeczy (który nawet sam na początku sobie ustala)? Chodzi mi o to, czy np. w konkretnym komisie zawsze to jest dajmy na to 20 albo 30 % od ceny za którą towar się sprzeda, czy może komis za każdym razem może sobie robić jak chce? Pytam, ponieważ zastanawiam się, czy trafiłam na nieuczciwy komis, czy to jest normalne. Oddałam dwie rzeczy, pani w komisie mnie poinformowała, że za każdą z tych rzeczy, jeśli się sprzedadzą będę miała 20 lub 18 zł, zależy za ile pójdą. Myślałam, że ona doliczy do tego z 30 % i z taką ceną wystawi, a jak przechodziłam obok tego komisu, widziałam, że jedna z tych moich rzeczy jest wstawiona za 38 zł, a druga za 45 zł. Czyli komis więcej na tym zarobi niż ja. Czy to normalne, uczciwe?

Komis nie jest stały, jest ustalany z osobą oddającą rzeczy w komis przed oddaniem rzeczy w komis. Np. jeden z komisów u mnie w mieście daje za rzeczy tylko 1zł bez względu na to za ile sprzeda (więc nie oddaję tam, wolę sprzedać na allegro), a w wiekszości biorą sobie 40%. Czasem mówię ile chcę za coś dostać, a sprzedawca ustala ceny (np. chcę 10, on wystawia np. za 40 i jeśli za tyle sprzeda, 30 jest dla niego, a jeśli nie obniża cenę i sprzedaje np. za 11zł). Jeśli powiedziała, że będziesz miała 20 albo 18 a Ty się zgodziłaś, to jest to uczciwa osoba. Dodam, że komis odprowadza podatek, więc nie wiem, czy zarobi więcej niż ty, ale uważam wciąż że to uczciwe.

Pierwsze słowo miało być komis. Powiem Ci też, że wyjątkowo dużo dostajesz, bo w moim mieście strasznie zdzierają.