Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lucjann

rozwod z mojej winy a podzial majatku ...jak to jest.

Polecane posty

Gość lucjann

rozwód bedzie ewidentnie z mojej winy. mamy syna , mieszkamy wspolnie ale w moim mieszkaniu ktore dała mi babcia jeszcze przed moim slubem. w takim wypadku jak bedzie wygladał podział nieruchomosci ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jezeli syt.finansowa ulegnie pogorszeniu a Ty bedziesz mial zasadzone orzeczenie to musisz dozywotnio placic zonie alimenty. Jezeli mieszkanie jest zapisane na Ciebie to ona nie ma nic do tego. Ale podejrzewam ze matce przydziela dziecko wiec moze byc tak ze dostanie polowe domu.Idz zapytaj jeszcze dobrego prawnika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lucjann
ta niemota nigdy nigdzie nie pracowała, wiec jak moze jej stan finansowy uledz pogorszeniu. czy jezeli to ja złoze pozew o rozwód a powodem bedzie gówniany sex w jej wykonaniu to czy to liczy sie jako z mojej winy bo se cos wymyslam. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wymyślasz sobie, a fakt, że nigdy nie pracowała bo "zajmowała się domem i rodziną" tylko pogarsza dla ciebie sprawę. Raczej przygotuj się na wysokie alimenty, mieszkanie MOŻE zatrzymasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a powiedz tylko przes sądem "niemota" to i o mieszkaniu będziesz musiał zapomnieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Orzekanie o winie, ani posiadanie dziecka nie ma ZADNEGO ZWIĄZKU z podziałem majątku. Jeśli ona nie pracuje, i zostaniesz uznany winnym , to leżysz i kwiczysz. Sytuacja bytowo finansowa niewinnego nie może się pogorszyć. Załóżmy że zarabiasz 2000. Na nią przypada 1000 - i o taką kwotę cie pozwie - i dostanie. Alimenty na dziecko 500. Musi wynająć mieszkanie - 1000. Zaraz po rozwodzie szukaj jeszcze dwóch etatów. I rozciągaj dobę, rozciągaj... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lucekk
pracuje na czarno wiec z czego zasadza mi te alimenty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z możliwości zarobkowych. Pamiętaj cwaniaku - są lepsze od ciebie cwaniaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Alimenty zasądza się nie na podstawie zarobków, a możliwości zarobkowych. Więc jeżeli jesteś zdrowy, masz dwie ręce i nogi, a przy tym jakieś wykształcenie, czy po prostu fach w ręku, to alimenty jest z czego zasądzić, o to się nie martw. O mieszkanie też się nie martw, pozostanie twoje, jeżeli darowizna miała miejsce przed zawarciem związku małżeńskiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli ma na ciebie kwity - to i tak kwiczysz. Spróbuj się z nią tak dogadać żeby zgodziła się na nieorzekanie o winie to zostawisz jej mieszkanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lucekk
nie zostawie jej mieszkania , nie ma takiej opcji. chałupa jest warta z 600 tys.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za pięć lat i tak jej nie będziesz miał ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego twoja zona nie pracuje? Jest jakiś powód? Jak jest smierdzacym leniem to szukaj dowodów na to ze nic nie wniosła w malzenstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lucekk
o jakich kwitach mówicie ? co moze miec np. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lucekk
nie ropracuje bo niby zajmuje sie dzieckiem, ale dziecko chodiz juz do przedszkola pierwszy rok. ona niby sie rozglada za pracą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szukasz pretekstu do rozwodu czy jest jakiś powód? Zdradziles, zbiles?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Np dowody na twoją zdradę. Albo pijaństwa. Sam dobrze wiesz coś nabroił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lucekk
no i przedewszystkim nic nie wniosła , nigdy nie pracowała nigdy !!. skocnzyła se studia posiedziala w domu , zaszla w ciaze , nastepne 3 lata w domu i teraz niby szuka pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale chcesz się rozwieść bo co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lucekk
nikt nikogo nie zdradzał, nikt nikogo nie bił jesli ktos pije to ona. bo dla niej 3 browarki przed snem to norma jak kawunia z rana. pranuje rozówd bo mam dosc jej j******o lenistwa. do tego zamuliła ostro z sexem. młody jestem zdradzac nie bede ale i nie bede gruchy walił do p****li. chce rozwodu i zaczac zycie od nowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lucekk
głownym powodem jest sex tzn jego brak albo sprowadzony do minimum. i to sex jak z trupem. kłoda sie zorbiła po slubie niestety. połykac nie , do buzi nie, anal nie... przed slubem nie było tego problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możesz sprobowac terapi malzenskiej. Trzy browce to juz alkoholizm. Możesz jej nawet dziecko odebrać. Mieszkanie jest twoje. Możesz zbierać kwity, paragony robić zdjęcia jej puszek po piwku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to gdzie tu twoja wina. Normalnie nie wyszło, widać macie inne priorytety, niedopasowanie i tyle. Nie ma tu niczyjej winy. To, że ty składasz pozew, nie przesądza o winie. Pewnie na jednej rozprawie się nie skończy ale czas biegnie cały czas. Odhaczysz te trzy terminy i będziesz wolny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lucekk
co mam jej zdjecia robic.? niechce zamieszania. chce zajsc rozwiesc sie i tyle. jestem skłonny kupic nawet jej mieszkanie zeby miala gdzie mieszkac zeby tylko dała mi rozwód. a mieszkanie to mozna by było kupic na dizecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lucekk
niechce zadnej terapii , gadałem z nia. kolacje prezenty, bielizna, kino, wspolne wypady. rozmowy rozmowy i nic. dosc mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musisz udowodnić jej winę no chyba ze ona bez problemu ci da rozwód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lucekk
pewnie da bez problemu jak zostawie je mieszkanie. a tego zrobic nie moge , ma za duża wartoc sentymentalna zeby pozniej mieszkał z nia tam jakis frajer. mieszkali taM moi rodzice wczesniej moi dziadkowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie ze nie, nie bądź frjerem żeby pijaczce przypisywać dorobek rodziny. Tylko czemu chcesz jej zostawić dziecko jak chleje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie możesz jej zostawić mieszkania, to by był brak szacunku dla rodziców i rażąca niewdzięczność w stosunku do twojej babci. Tak naprawdę, to i mieszkania nie musisz jej kupować ale jeżeli dziecko ma zostać z matką i stać cię na to, to powinieneś kupić na syna. Przecież nie wywalisz własnego dzieciaka na bruk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×