Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

pewne wątpliwości wobec niego

Polecane posty

Gość gość

Cześć wszystkim, składa się tak, ze poznalam fajnego faceta okolo miesiąc temu na portalu spolecznosciowym. Nie angażowalam sie i dalej staram się trzymać dystans do tej znajomości. Niby wszystko jest fajnie, uczęszcza na dobra uczelnie, takze niewątpliwie jest inteligentny i ma cos w głowie, pochodzi z dobrej rodziny, wiec wychowanie ma nienaganne, dogadujemy sie dobrze. Niemniej mam do niego kilka spostrzeżeń i zastrzeżeń, a mianowicie: - podal mi swoj numer gg, juz na początku zaznaczył ze jest ciągle na niewidoku. od miesiąca nie zmienil na dostępny, czyżby mial cos do ukrycia, jakas przeszłość?  - wyslal mi swoje zdjecie zamieszczone na stronie hostingu, na której widać ilość odwiedzających to zdjęcie i ta liczba sukcesywnie wzrasta. kiedy mi je wysłał bylo 10 odwiedzen, a kiedy weszlam wczoraj bylo juz 30. ja nie wchodzę na to zdjęcie wiec to nie ja nabijam tę liczbę.  - po okolo tygodniu znajomości zaproponował mi wyjście na piwo, byc może bylo to symboliczne "piwo" typu spacer, posiedzenie w knajpie, ale nie zgodziłam sie. powiedziałam otwarcie, że uważam, że jest to za wcześnie, bo wtedy jesz nawet nie mialam jego zdjęcia, niewiele o nim wiedziałam - teraz minal juz okolo miesiąc kiedy piszemy ze sobą ( codziennie tylko i wyłącznie wieczorami, gdyż w dzień oboje mamy zajęcia) coraz bardziej zastanawiam się czy sie z nim spotkać. zaproponował mi już w zeszłym tygodniu spacer, ale zbajerowalam go i nie poszlam. Z jednej strony chciałabym go poznać, ale z drugiej wątpliwości mam i chyba nie potrafię ich przeskoczyć. Nie chce by okazał sie jakims dupkiem, na którego stracę tylko swój czas. Czy jest jakis sposób i czy w ogóle wypada wystawić go na jakas próbę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pomoże ktoś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczekujesz ze ktos jest tu duchem swietym i rozwieje twoje watpliwosci czy stracisz swoj cenny czas czy nie? sorry mala ryzyko zawodowe :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
majac czas odpisać takie brednie, ktoś poświęci na pewno ten sam czas i pomoże :-) żegnam Cie ozieble :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jaka to przeszlosc moze sie kryc za tym ze jest niedostepny na Gg. Masz jakas paranoje czy co? Ja tez mam ze jestem niedostepna, bo nie mam czasem czasu czy ochoty ze wszystkimi naraz pisac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz pecha mala bo ja sie nigdzie nie wybieram :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to był podszyw z tym żegnam ozięble w razie czego :-) co do 'paranoji' to raczej miałam na myśli jakieś ukrywanie wielu swoich panienek, nie wiem, ciężko mi już cokolwiek stwierdzić. co radzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
qrwa ale masz problemy:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A w jaki sposob bedac niedostepnym ukrywalby te panienki. Jakby byl dostepny to co ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może ma ich tyle, że nie nadąża już wszystkim odpisywać, autorka trochę ma racji w swoich obawach, bo ja kiedyś też miałam gagatka który mi spamował i musiałam zrobic sie niewidoczna, po pol roku bycia niewidokiem zrobiłam się dostepna, bo juz o tym zapomnialam a nagle on napisał, no i musiałam zmienic numer gg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spotkaj się z nim, bo będziesz się nakręcała tymi swoimi urojeniami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakby mial tyle panienek to czy by bylmdostepnybczy nie, ona w ten sposob sie nie dowie...wiec nie rozumiem jej toku rozumowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba tak zrobię, że jakoś uporządkuję swój tydzień i się z nim spotkam, ale ponowię pytanie- czy nie pytać bo wprost bądź w żartach co on taki 'niedostępny' ? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możesz zapytać, dlaczego miałabys nie pytać? W końcu to ułatwiłoby wam kontakt. I chociazby z tego powodu możesz zapytać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
macie swoje numery tel?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie nie mamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie jest zwykłym babiarzem.. Pisze z kilkoma panienkami na raz, z niektórymi już skończył, więc nie zmienia widoku na dostępny, bo boi się, że będą do niego wszystkie na raz pisały:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jest twoim mezem ani nawet chłopakiem wiec może się spotykać nawet z kilkoma dziewczynami. Dzis sa takie czasy, nawet kościół katolicki mowi ze bez slubu to nie ma zdrady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×