Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aAriadne

Alimenty nie płacone od 4 lat

Polecane posty

Gość aAriadne

Witam Mam zasadzone alimenty od 2010r , na 2 dzieci. Obecnie przebywam z dziecmi w UK a ojciec dzieci mieszka w Polsce. Tzn. Mieszkaliśmy razem w UK ale on nas zostawił i uciekł, wiem ze jest w pl ,założyłam sprawę w polskim sądzie o alimenty , zostały przyznane w wys. 1500zl. Niestety kochany tatuś nie zapłacił ani razu , komornik znalazł go ale zanim zrobił cokolwiek on juz polikwidowal konta, pozbył sie samochodu tak ze nie ma nic . I rzucił prace. Co moge zrobic w tej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
FUNDUSZ POWINIEN CI PŁACIĆ O CO CHODZI?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aAriadne
Jaki fundusz ? Przeciez napisalam ze mieszkam w UK, od 5 lat, zaden fundusz nie da mi grosza, gdyby to bylo takie łatwe nie pytalabym o to na forum ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego fundusz a nie ojciec dzieci? Tak lubicie jak z naszych podatków sa płacone alimenty a dłużnicy sobie śmieją sie w twarz? Super :) gratuluje rozsądku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewno siedzisz w uk i chcesz od państwa polskiego alimenty czyli od nas ,jeszcze czego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gości 9.27' Jak nie masz nic do powiedzenia w tej sprawie to sie nie udzielaj. To gdzie siedze nie ma znaczenia, jesli ojciec dzici ma zasadzone alimenty i od 4 lat nie płaci , to jest ok wg ciebie ?! I jak napisałam nie chce od państwa bo żadne państwo mi nie da, nawet sie nie o to nie ubieram, umiesz czytać? Pytam co z tym zrobic. 4 lata po 1500 miesięcznie to juz troche długu mu sie nazbierało, a ja nie mam zamiaru mu tego odpuścić .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przykre, ja nie wiem co się robi w takich sytuacjach,ale tatuś bardzo nieodpowiedzialnie postępuje uciekając od postanowienia sądowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aAriadne
Ktoś mi tu wczesniej odpowiedział ze fundusz powinien mi placic :D Zadałam pytanie i czekam na rozsądne odpowiedzi , jak ktoś nie ma pojęcia prosze zeby sie nie udzielał i nie wprowadzał w błąd. NIE CHCE NIC OD PAŃSTWA POLSKIEGO jak napislam wyżej , tylko od dłużnika !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic nie zrobisz. Możesz spróbować zgłosić sprawę do prokuratora, ale na 99% nic nie zdziałasz. niestety, ale większość ludzi uważa, ze alimenty to zemsta byłej żony, a alimenciarze to sprytni ludzie, którym trzeba ułatwiać okradanie własnych dzieci. Sciągalnośc alimentów jest żenująco niska, bo panuje społeczne przyzwolenia na ich niepłacenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo nieodpowiedzialne to za mało powiedziane , najpierw zostawił nas na pastwę losu w obcym kraju, a teraz sie ukrywa , dzieci nie widziały go ponad 4 lata. A to ze mieszkam w UK wcale nie oznacza ze jest mi lekko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sadze ze oznacza ze jest ci jeszcze trudniej a co mozesz zrobic? zapytac chlopca o powod dla ktorego uwaza ze jego dzieci jesc nie potrzebuja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mam niestety z nim kontaktu. Myślałam o złożeniu sprawy do polskiego sądu, tylko ze nie bardzo wiem jak sie do tego zabrać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli nie rozmawiamy o nieplaconych alimentach ale o braku jakiegokolwiek kontaktu z dziecmi i jakiejkolwiek za nie odpowiedzialnosci, tak mam to rozumiec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to NIE jest od państwa polskiego! Fundusz ci płaci a sam ściga tatusia za długi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, alimentow nie zapłacił ani razu, ale ja musze sobie jakos radzić i dzieci głodne nie chodza , nie oznacza to ze moge mu odpuścić. Nie widuje sie z nimi wcale odkąd wyjechał z UK, nie zadzwonił, nie napisał do nich, bo do mnie jak nie chce to nie musi. Ja jestem dorosła i bez niego sobie poradzę , chodzi o sam fakt. Wiem ze nic go nie zmusi go do bycia odpowiedzialnym człowiekiem , to juz odpusmy, jest jaki jest . Ale uważam ze cos z tym zrobic musze , jestem to winna moim dzieciom .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale tak jak pisałam mieszkam w UK i z funduszu mi sie nie należą , bo FA płaci tylko osobom mieszkającym w Polsce. Ja do Pl nie wrócę bo nie mam do czego.. A po drugie jesli on nie pracuje nigdzie albo na czarno to w jaki sposob mu ściągną cokolwiek? On nic nie ma, żadnego majątku zeby mu zając. komornik go sprawdził.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ściągaj od jego rodziców
Chyba ktos tam pracuje w rodzinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aAriadne
On ma tylko matkę , nie wiem czy sąd od niej cos zasądzi bo ona ma niska emeryturę. Ale moge spróbować bo nie mam chyba innego wyjścia. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a wez sie kuzwa za robote bo masz dwoje dzieci za ktore jestes odpoweidzialna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdzies tu na forum jest watek matki która wygrała z takim cwaniaczkiem, sad uznał ze jest młody zdrowy i ma pracowac i płacic na dzieci, poszukaj to chyba było w dziale rozwody...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro tatus nie płaci to niech płaci jego matka, jak mu mamuska jazde zrobi to odrazu zacznie płacic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już jakaś pinnda broni niepłacącego oj głupie te baby głupie, A taki chłop co własne dzieci ma za nic pasował by do takiej idiootki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W takiej sytuacji przydałby ci się dobry prawnik, bo jak sama mówisz, nie bardzo wiesz, co w takiej sytuacji zrobić i gdzie się udać. Prawnik by pomógł. W Warszawie możesz liczyć w takim przypadku na Przemysława Sokołowskiego. Doradzi Ci, jak postąpić, by te alimenty docierały jednak na Twoje konto i by dzieci mogły lepiej żyć, chociaż ojca nic im nie zwróci. Podaję telefon do prawnika: 695 558 886 i do jego kancelarii: 22 654 77 55. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×