Praca na etacie czy własna firma pomóżcie

Gdybyście mieli dość stałą i pewną pracę z pensją 3500-4000 pln zdecydowalibyście się na własną firmę? Wiadomo,że własny biznes to spore ryzyko

nie

etat. cisza i spokój... własna firma.. walczysz z wszystkimi w koło... a zakończyć spółprace firma do firma łatwo

własny biznes bo pracujesz dla siebie i sam o sobie decydujesz

Etat, wlasna firma to wieczny stres, ogromne skladki zus itd.

jak jesteś słaba psychicznie to pod żadnym pozorem nie zakładaj firmy a juz napewno sam a już w ogóle to nie bierz kredytu

W tej sytuacji zdecydowanie etat! Kasa ok, no i po wyjsciu z pracy zaczynasz zyc, wlasny bizes to niestety praca 24/7...

Jak za takie pieniądze to mogę pracować To mi nie przeszkodzi w działalności jaką prowadzę a mój przyszły pracodawca nawet się nie zorientuje . Biorę tę pracę bez mrugnięcia okiem (oczywiście jeśli to praca za biurkiem)

Tylko że własna firma to również możliwości większego zarobku,u mnie w firmie ciężko z podwyżkami, chociaż dla firmy zarabiam dużo to dla siebie muszę walczyć o każde 100zł i raczej sytuacja się nie zmieni.

to zależy czego oczekujesz od życia.Dla jednych praca za 4 tys będzie szczytem marzeń dla innych to za mało

gdybym miała dobry pomysł i fundusze na start to bym się nie zastanawiała nawet

Odpowiem tak: Od 4 lat na własny rachunek. Żadnego urlopu o chorobowym też możesz zapomnieć. Szukam teraz etatu by mieć opłacony ZUS a w firmie tylko dorabiać. Jak się nie ma większego kapitału i DUŻEGO wsparcia rodziny to w Polsce bardzo trudno się wybić by nie stracić przy tym zdrowia.

Tylko że u mnie te 3,5-4 tys.to bez składek, cały czas kombinowanie ze strony szefa, albo jakaś lipna umowa-zlecenia albo nic. Ciężko się pracuje u kogoś kto jest tak skąpy i chytry. Wypracowuje dla niego zysk średnio 60-80 tys co miesiąc, a o każdy grosz muszę walczyć, nawet telefonu służbowego nie mam,korzystam ze swojego. Także ta praca to nie jest taki raj jak się wydaje. Nie wspomnę już o urlopach i chorobowych jak gość wyżej pisał. Chorobowe w tej firmie nie istnieje, a urlop to 10 dni w roku płatne oczywiście symbolicznie

A sama czym miałabys się zajmować we własnej firmie? ile mogłabys zarobić?

My prowadzimy mały, rodzinny biznes. I jest dobrze, zarobki też w miarę. Ostatnio nawet zatrudniliśmy parę osób i skorzystaliśmy z oferty firmy http://www.integris.pl/ dotyczącej programów komputerowych do zarządzania firmą. Także... rozwijamy się :D

Ja wolę pracować na siebie, a nie na kogoś. Wychodzę z takiego założenia. Kilka lat temu założyłam swoje biuro rachunkowe. Najwazniejsze to znaleźć zaufanych dostawców materiałów biurowych (ja korzystam z oferty http://www.biuroklub.pl/ i zawsze zamawiam od nich wszystko, co tylko przyda mi się w biurze) i oczywiscie dobrą reklamę. Najlepiej zainwestować w dobrą stronę internetową i dobrych znajomych, którzy będą mogli polecić firmę.

Ja mam podobne doświadczenia. Wolę pracować u siebie. Razem z mężem zdecydowaliśmy się na budowę myjni bezdotykowych (http://www.klimres.pl/), więc trochę zamieszania było, ale teraz już tylko dogladamy i pilnujemy. Mam więcej czasu dla dzieci, nie musze siedzieć 8 godzin w pracy, nie mam żadnego szefa tyrana nad sobą i to jest największy pozytyw.

Ja nie mam takiego dylematu bo razem z mężem zajmujemy się działalnością rolniczą. Mamy swoje pola, ale nie uprawiamy tylko żyta i pszenicy, ale też takie chronione gatunki jak len, ciecierzyca, bobik (http://agencjanasienna.pl/gatunki_dopuszczone.html) . Trochę poszliśmy w inne klimaty.

A macie jakieś zwierzątka? Bo ja słyszałam, ze dobre dla zwierząt hodowlanych jest młóto (http://www.domino.org.pl/)

Ja założyłam firmę, po 15 latach pracy w korporacji pora pójść na swoje. Dziś kompletuje biuro w różne akcesoria od http://www.ekobiuro24.pl/10-wyposazenie_biura a za dwa tygodnie wprowadzamy się z ekipą, którą udało mi się zrekrutować.