Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kobieta z kurą

Był taki temat

Polecane posty

Gość kobieta z kurą

gdzie schodziło się towarzystwo. Rozmawiali o wszystkim. Był gwar. Były żarty. Były zasadzki pomarańczy na czarne nicki i na odwrót. :) Fajnie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poooomarańczka
Nie pamiętam :-o Ale jestem ciekawa jak się zasadzić na czarne nicki jako pomarańcza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Hej Miło mi. Nie sądziłam, że ktoś tu napisze. :) Wzruszyłam się lekko. Pomarańcza zasadza się różnie na czarnego nicka. Może spamować jego temat. :) To najbardziej lubię. :) Może się podszywać. Też to lubię. :) Były podszywy, ach były. :) Postanowiłam w niedzielę, że zmienię jakoś swój żywot realny i zacznę robić coś innego niż robię. Dziś mi się o tym przypomniało i zaczęłam grzebać w internecie. Zasmuciło mnie niezmiernie, że musiałabym studiować 6 lat i zdawać egzamin z chemii. Nie dam rady. :( Kurka wodna, jak tu żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Opis jak ulał pasuje do Bacówki Wilusia. Gdyby nie te czarne nicki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie chciał mnie na jakimś temacie o Kupale. :( Zażądał awatara i jeszcze czegoś. Nie pamiętam. Hm... Żeby nie pisać na pomarańczowo... Może. Aaaa! Już sobie przypomniałam. Trzeba się było zadeklarować czy jest się gotowym na realne spotkanie. Czy ja wiem czy jestem gotowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty jak Ty. Ale jak kura by to zniosla? Czy skonczyloby sie na jajku, czy przestalaby sie niesc w ogole?:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BiałKa
takie pogonie, pułapki? :D cze kura

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ta moja kura to taka bardziej chimeryczna jest. Zasadniczo jajka znosi rzadko. A jak się zestresuje to może zupełnie przestać. A wracając do plotkowaniu o Wilku. To chyba dobrze, że są jeszcze jacyś patrioci zatroskani o los kraju naszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cze BiałKa. :) Szukałam Twojego tematu o hermetyźmie ale nie znalazłam. Postanowiłam założyć swój. :) Własny. :) Dumna jestem cała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BiałKa
w piórka obrosłaś, bardzo Ci do twarzy :D mnie też się szukać nie chce, hermetycznie zamknięty może w chłodni został.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BiałKa
nie grubniesz, zwyczajnie przygotowujesz się na zimę :) moje rybki też tak mają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobra, dziś mogę Ci wymacać kurę. Wczoraj sugerowałaś ale akurat nie miałem nastroju. To gdzie ta szczęśliwa nioska?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BiałKa
Jak radzisz sobie z tą kurą w codziennym życiu? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BiałKa
Jak zawsze czuję się pominięta w macaniu. Jak ja bym chciała kurę, a nie tylko białko :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co sugerowałam, gościu? Jakoś słabo kojarzę. BiałKo - otóż w życiu codziennym mej kury jakby nie ma. Pojawia się wyłącznie po wejściu na to forum. :D Nie wiem: cud to jakiś nad Wisłą czy co innego. :D Twoja rybka też grubnie? Ciekawe. Hm... Ciekawe. Grubnąca rybka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BiałKa
Bo to może na Wigilię już się gotuje ta moja rybka. Sama nie wiem. Ale od Nowego 2015 wezmę gąskę jak już będzie po rybce. A ta Twoja waga.. tak się zastanawiam... też się pojawia jak ta kura? W sensie, że cuda.. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niepytana coś krzyczałaś, że nie dasz kury macać, u Wilusia chyba zresztą. Ergo, wyczuwam, że chciałabyś zapewnić rozrywkę kokoszce, ale z drugiej strony nie chcesz wyjść na stręczycielkę.Ja to rozumiem. Dziś mam nastrój charytatywny. Nie ma nigdzie tych wariatów z puszkami, to niech chociaż drób zazna szczodrej humanitarnej ręki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ta waga to niestety nie jest cudowna. :( Chociaż, tak z ręką na sercu, to od wielu, wielu miesięcy nie wchodzę na nią. Grubnięcie obserwuję obuocznie. Że też muszę akurat grubnąć. Wolałabym chudnąc. Z jajek można zrobić jajecznicę. :) Albo jajka sadzone. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BiałKa
Jajka Gejszy :P Waga działa cuda jak się na nią nie wchodzi. A poza tym (powiedziała przewracając białka) ja tam nic zbędnego nie widzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ech, nie to nie. Zostaje tylko założyć nick i awatar i zrobić dobrze Wilusiowi. Robienie czegoś bezinteresownie dla bliźniego chyba nie jest takie proste, jak to wmawiają Ci gamonie z wszelakich fundacji :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kulki gejszy chyba. :D A może jajka? Kurka wodna. :D Nie wiem. Dyletantka jestem. Co tam może być przyjemnego w macaniu kury? Nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla Ciebie czy dla Kury?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BiałKa
Aaaah kulki :D no możliwe Ty pewnie jesteś bardziej obeznana ;) Ale wiesz co Ci powiem, że jak zniesie jajka ta Twoja kura, to będziesz Kobietą z jajami :P ja mam rybkę, to mnie ikra pozostaje. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A Kura też nie lubi macania? To może zamiast macacza, na początek przydałby się psycholog?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×