Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćLena

Jak postąpić

Polecane posty

Gość gośćLena

Mam 54 lata po rozwodzie,córka 23 po gimnazjum sama wychowuje wnusie 4 i pół roku.Mam zamiar być jej rodziną zastępczą bo to co córka robi to jest karygodne.Ma kuratora .Nie dba należycie o dziecko ,do lekarza idzie tylko gdy jej to pasuje bo śpi do 14 do przedszkola małą prowadzi na 9 ale jak jej ciężko wstac to nie zaprowadzi i też śpi a wnusia głodna czeka do 14.Jednym słowem córka tylko śpi ogląda telewizor w ręce trzyma telefon i nic nie robi,może raz na miesiąc dostanie chęci.Rozmowy nic nie dają .Jak z nią postąpić żeby dojść do porozumienia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to z czego ona żyje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem że ją utrzymujesz ? Że u Ciebie mieszka ? Jeśli tak zakręcić kurek - niech idzie do roboty , niech podporządkuje się pewnym regułą .Jeśli nic nie da - pokazac gdzie są drzwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idz do Mopsu-przedstaw sytuacje,niech ktoś wpadnie do córki a pózniej do sądu rodzinnego o ustanowienie Ciebie rodziną zastępczą...proste...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zabierz jej to dziecko. A może ona sama z chęcią by je oddała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zapytaj ja czego ona oczekuje od ciebie, od siebie, od ojca dziecka. wtedy przemysl jej odpowiedz. zastanow sie czy jest konieczne odbieranie jej dziecka. moze trzeba tylko wyznaczyc jakas granice. Powiedz ze jej pomozesz , ale tylko wtedy gdy ona sama zacznie cos robic, pracowac , dbac o dom itd. zlosc nic tu nie pomoze. konsekwencja tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozmowy nic nie dają jej to chyba psycholog by pomógł ale nie pójdzie bo jej jest dobrze.Starsze rodzeństwo też jest bez sił a drzwi jej zamknać nie mogę bo ja pracuje i nie dam rady pogodzić pracy i opieki nad wnusią.Sutuacja bez wyjścia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×