Jednak urodziwe kobiety mają w życiu łatwiej i to bezsprzeczny fakt.

Wiele dziewczyn, choćby i tu na forum narzeka że albo trafiają im się chamy i prostacy albo mało męscy i gogusiowaci faceci. Dlaczego tak się dzieje? Bowiem mówiąc brzydko są to odpady, którymi nikt się wcześniej nie zainteresował i oni uderzają zazwyczaj do mniej atrakcyjnych kobiet. A co się dzieje w takim razie z tymi zarówno kulturalnymi jak i zaradnymi mężczyznami? By to zrozumieć trzeba zagłębić się w psychikę mężczyzny a wygląda ona tak: bez względu czy jest bardziej czy mniej atrakcyjny zawsze mężczyzna na początku "uderza" do najatrakcyjniejszych kobiet, dopiero jak nie uda mu się takiej zdobyć to zaniża poprzeczkę. Jak łatwo wywnioskować w ten sposób tworzy się swoista selekcja, czyli najlepsi faceci idą w ramiona najatrakcyjniejszych kobiet a te mniej atrakcyjne dostają tych odrzuconych uprzednio. Tak to funkcjonuje na świecie od zarania dziejów, Piękne kobiety mają z górki.

ladne maja szczescie

Zaradny. Odrazu mi sie kojazy z nadzianym facetem. Wez sie pindo roboty chyc! Byc zaradna a niepierol o zaradnosci. Dla ciebie niezaradny to zul i huj wie co. Jestes j******a w czolo nie w tulek po porodzie.

mi się wydaje że jest na odwrót faceci uderzają zazwyczaj do mniej urodziwszych bo się boją odrzucenia tych ślicznych szczerze powiedziawszy nie uważam się za bardzo ładną ale było tak że dziewczyny mówiły mi że jestem taka piękna i każdy na mnie leci i że mi zazdroszczą potem się dowiedziałam że paru na mnie leci/ już u źródła no ale nikt mnie no kurczę nie podrywał może też dlatego bo zazwyczaj to były takie końskie zaloty a nie lubię takiego zachowania