zapytanie do facetow. wyobraż sobie że...

masz żone ktora kochasz, nie macie jeszcze dzieci ale dowiadujecie sie w pewnym momencie że żona umrze na pewna chorobe za 5 lat ale jeszcze bedzie w wieku rozpzrodczym . nie ma na to żadnego lekarstwa . ostatnie pól roku bedzie zaostrzeniem choroby i smierc ale pozostale wczesniejsze 4.5 roku zycia bedą względnie normalne . żona bedzie samodzielna i sprawna pytanie : czy chciałbys wówczas poczać dziecko z nią ? prosze o uzasadnienie odpowiedzi i podanie wieku

Mam 11 lat i uwaszam, że powinnaś poddać się eutanazji i pozwolić menszowi zwionzać się z innom dziewczynom i niech z niom na dzidziusia.

uwaezan haj wyrzej, mam 13 lat

Dziadek jestem,mysle ze niepowinna rodzic,moze chorobsko w genach przeslac,i poco dzieciak ma sie meczyc w przyszlosci z chorobskiem.

Nigdy, nie mów nigdy. Tylko Bóg może ci pomóc. Powiem ci co ja robię gdy mam problem, i radzę zrobić to samo. 1. Rano wstań i idź do kościoła na poranną mszę. Po mszy, zostań i módl się do pana o łaskę (w końcu za jakieś grzechy musiał na ciebie chorobę zesłać). 2. Odmawiaj różaniec 2 razy dziennie, mało jedz, mało pij, pokaż Panu skruchę. 3. Udaj się na pielgrzymkę do Częstochowy, koniecznie pieszo, koniecznie samotnie, koniecznie modląc się podczas całej podróży. Na miejscu módl się przez 3 dni i 3 noce do Boga o łaskę i błagaj o wybaczenie. 4. Oddaj swe doczesne dobra na rzecz kościoła. 5. Lekkie kary cielesne i znęcanie się nad sobą mogą pomóc ci w pokazaniu Bogu, że twoje intencje są szczere, że rzeczywiście żałujesz i pragniesz jego pomocy.

Jak można zadawać tak głupie pytania? To kobiety chcą dzieci, a nie faceci. Co facet potem zrobi z dzieckiem? Zmarnuje życie? Jaka kobieta zechce dzieciatego faceta? Kto się będzie opiekował dzieckiem, kiedy on będzie musiał chodzić do pracy. Trzeba być naprawdę upośledzonym umysłowo, żeby zadawać tak durne pytania.

-To kobiety chcą dzieci, a nie faceci. -poważnie masz tak ubogie doswiadczenia w tej kwestii?i wtedy wlasne zdanie uoglniasz na wszystkich ludzi? śmiem sadzic,ze mentalnie zatrzymales/as sie na poziomie 2.5-3latka -Co facet potem zrobi z dzieckiem? -to samo co robilby gdyby żona zyla :kochal,wychowywal itd. -Zmarnuje życie? Jaka kobieta zechce dzieciatego faceta? -czyli rozumiem że jeszcze jak zona zyje , to osobnik jak ty juz planuje przyszlośc z inna?to własciwie chyba od razu mowisz chorej żonie "zegnaj" i idziesz szukac kolejnej?? -Kto się będzie opiekował dzieckiem, kiedy on będzie musiał chodzić do pracy. -sugerujesz ze kobieta jest od siedzenia w domu z dziecmi? w tych czasach??? (a propo upośledzenia) kto bedzie sie opiekować? złobek,przedszkole,szkoła,dziadkowie no i przede wszystkim TY!

kobiety tez mogą wyrazic opinie, z perspektywy : czy chcialybyscie dziecko z męzem wiedzac o tym, ze zostało Wam 5 lat zycia w miare normalnego, bylybyście sprawne , a tylko ostatnie poł roku zycia by było zaostrzenie choroby i śmierc.zdecydowałybyscie sie na dziecko z ukochanym meżem ? [nie posiadajac wcześniej dzieci]. dlaczego TAK? dlaczego NIE? i ile macie lat?

to nie jest pytanie do kobiet tylko do facetow trupa nie interesuje co sie bedzie dzialo po jego smierci

taka osoba z przykladu przynajmniej wie kiedy umrze i z dzieckiem żylaby ponad 4 lata . ty wyżej nie wiesz.możesz miec plany na jutro a umrzesz dzis w nocy więc nie podkskuj z tymi trupami w bezczelny sposob. i jeszcze dla ciebie ćw. na logike.maż tej chorej kobiety moze umrzec przed nia tylko bez wiedzy ze ma jakas chorobe lub wypadek losowy zdarzy się w wyniku ktorego umrze.tak samo dziecko . to pytanie o coś innego . na przyszlosc -mysl !

Planowanie dziecka w sytuacji kiedy wiadomo ze za chwile zostanie bez matki uważam za egoizm i debilizm.

Nie, nie zdecydowałabym się wtedy na dziecko, nie chciałabym, by patrzyło w tak młodym wieku na śmierć swojego ojca. Tak samo gdybym była w ciąży, i mogłabym przeżyć albo ja, albo dziecko, to też nie urodziłabym wtedy. Wiadomo, że można umrzeć w każdej chwili, ale nie chciałabym świadomie robić z dziecka sieroty.