jak na studiach nie znajdzie sie faceta to juz nigdzie

mozna poznac jeszcze w pracy, ale nawet polowa z nas nie ma takiej mozliwosci, gdzie moze wybierac wsrod wolnych i fajnych facetow, poza tym mozna jeszcze na imprezach pod warunkiem ze sie na nie chodzi i wystarczy komus chloptas dyskotekowy

Och dzięki za uświadomienie,że zawsze będę sama. FOREVER ALONE :)

na studiach nie wszyscy sa wolni, jest tez duzo zajetych

Ja myślę, że przedszkole to ten ostatni okres na znalezienie normalnego faceta.

Jakbym ja miała taki problem, że nie mogę znaleźć faceta, a lata lecą, pewnie spróbowałabym przez internet. Poszukałabym też jakichś miejsc, czy imprez dla singli. Wiem, że na pewno są organizowane wycieczki dla singli. Myślę, że to fajna okazja. Pewnie nie jeden jedzie tam z nadzieją poznania kogoś, a przy okazji ludzi łączy wspólne zainteresowanie: podróże. Być może jest więcej takich możliwości. Mamy internet, więc warto szukać. :) Może widzieliście w jakimś filmie scenę, kiedy ludzie idą do jakiegoś klubu, czy restauracji i przy stoliku rozmawiają sobie z nowo poznaną osobą. Mija kilka minut, do stolika podchodzi inna osoba, a ta która z Tobą rozmawiała idzie dalej. Jeżeli ludzie wpadną sobie w oko, mogą umówić się na randkę. To ma jakąś swoją specjalną nazwę i ponoć u nas też już są takie miejsca.

to sie nazywa szybkie randki, jest już to w Polsce

Mamy internet, więc warto szukać. xxx Przez internet nie warto.

Głupota tych tematów i ogólniki w nich zawarte...brak mi słów by to określić czy Wy naprawde myslicie ze istnieja tylko sami zaradni intelignetni studenci i niedorzeczni chloptasie z dyskotek? strasznie waski swiatopoglad ma osoba, która to napisała.

taa a praca to obowiazkowo jakas korpolandia z szeregiem wolnych czy tam zajetych facetow...moze zmien se prace, to zobaczysz mozliwosci poznania kogos, choc watpie

Większość facetów myśli podobnie o kobietach, zamiast ruszyć tyłki to dalej sobie siedźcie na kafe i wypisujcie pierdy.

Dlaczego nie warto szukać przez internet? A jeżeli komuś nie pozostaje już nic innego, to czemu nie zaryzykować? Chyba lepsze to, niż nie zrobić nic i być samemu. Samotność na dłuższą metę nie jest fajna. Znam udane pary, które poznały się przez internet.

a moim mężem jest mechanik samochodowy który kiedyś naprawił mi auto:)

Znam udane pary, które poznały się przez internet. xxx Może 1 na tyś. W internecie jednak zdecydowana większość się zawiodła i potem pisze takie mądrości w internecie jak autorka.

demonizujesz internet, masz jakaś obsesję? miejsce dobre jak każde inne- można kogoś poznac na baletach, w bibliotece albo przez neta.

Chyba wolałabym się zawieźć niż żałować, że nie spróbowałam. :)

moja ciocia ma już drugi związek z facetem poznanym przez neta (ma po 50, ale atrakcyjna babka). pierwszy był paroletni i raczej udany(z Polakiem), teraz z Niemcem też raczej udany - tam pracuje większość roku, więc da się. i znaleźć miłość po rozwodzie, i zrobić to w necie i zrobić dobrze.

Niestety, ale jestem z tych co to muszą poczuć to coś. Gdybym pojechała na singel-wakacje , to bałabym się, że ktoś chce ze mną być z braku laku.