mój maz ma zboczone pomysly a jak wasi

fantazje piękna sprawa. Jako facet choć jeden raz chcialbym skończyc w ustach partnerki ale to niemożliwe niestety

mój nie ma :/

Mój też ma fantazje. Jak jedzie w delegacje, to lubi, żeby mu wieczorem podesłać zdjęcie mojej ci.p.ki. Najlepiej z paluszkami lub wibratorem w środku. Sam też mi wysyła zdjęcie na którym widać, jaki efekty na nim wywołało moje zdjęcie :)

gość dziś Też bym tak chciał ale moja żona to tzw zimna ryba, niestety. Na dodatek zero fantazji a moje to zboczenia

no to masz problem

Mój też ma wiele pomysłów na nie uleganiu monotonii. To mnie tylko może cieszyć, a czy to kropelki takie czy inne nie ma znaczenia. Co jakiś czas przyda się złoty deszcz w obie strony :)

ja czasami marzę , że mój mąż leży nago ze związanymi rękami a ja stoję oczywiście też naga w rozkroku nad nim, rozchylam cipkę i sikam na jego tors i twarz. Dziwne trochę ale chciała bym tak kiedyś dominować i spełnić. Ciekawe co by on o tym pomyslał? hihi

Ze mną byś mogła tą Twoją fantazję zrealizować :)

Facet z facetem to nie zboczenie, czyli po prostu nie istnieją żadne zboczenia. Jeśli komukolwiek na cokolwiek powiesz "to przecież zboczenie", to się dowiesz, że jesteś konserwą, dinozaurem, fundamentalistą, Rydzykiem, że należy cię do więzienia wsadzić za ograniczanie wolności innym i narzucanie swoich poglądów. Po prostu to TY staniesz się szmatą.

a mój nie

mój facet nie ma żadnych pomysłów za to ja bym chciała aby mnie wziął analnie i normalnie zerżnął. Wiem, że to podobno boli ale taka jest moja fantazja, ze ma mnie upodlić od tyłu. Problem w tym ,że kiedyś pytałam go o sex analny i kategorycznie stwierdził ,że to zboczenie więc moja fantazja zostaje fantazją. Kobiety piszcie o śmiałych fantazjach

Nakryłam swojego jak pieprzy moją matkę. Rzuciłam gada,z matką nie utrzymuję kontaktów.

no to rzeczywiście zboczony pomysł

Moze i ma zboczone ale coś się słabo ze mną nimi dzieli. Za to ja mam baaaardzo zboczone!

opisz

kolezance z pracy kotki wylizuja bo jej facet stary i juz nie ma potrzeb

??

??

Moze i ma zboczone ale coś się słabo ze mną nimi dzieli. Za to ja mam baaaardzo zboczone!

Mój ma szajbę na punkcie walenia mnie w pupę. Tzn.kochamy się normalnie,ale nieraz mu odbija. Każe mi wkładać sobie w ciipkę sztucznego,potem kłaść się na brzuszku lub wypinać pupcię i posuwa mnie analnie mówiąc,że mam teraz tak dobrze jak z dwoma facetami naraz. A ja wolałabym dwóch,podwójne pieszczoty i doznania,ale dwóch żywych a nie sztucznego.Niestety on nie chce się zgodzić.

Ja z moim wzajemnie na siebie sikamy. Kiedy ja w wannie się masturbuję on na mnie sika i ja dochodzę. Albo popuszczam trochę, a on to zlizuje. Albo wypinam się tylkiem w wannie i sikam, a on od tyłu też na mnie sika,, a potem rżnie mnie od tyłu. Spuszcza mi się na twarz, a ja w tym czasie ssam mu palec. Albo siadam mu na twarz i mam sex z jego językiem. Wykorzystuje mnie, coś na miarę kontrolowanego gwałtu, ja bardzo się bronię, a on mnie pieprzy. 

A ja dawno temu dałam pieskowi polizać cipkę (tak z ciekawości) i nieraz chciałabym jeszcze raz tak zrobić. Wstydzę się o tym swojemu powiedzieć

A moja sąsiadka kupiła sobie skunksa i mówi że ten skunks taki zwinny i języczkiem są tak szybko zadowala robi jej minete a ja jej się pytam czy smród nie przeszkadza a ona mówi że na początku trochę wymiotował ale teraz ten skunks już się przyzwyczaił 

mój mąż lubi różne seks ekscesy w plenerze. Oczywiście samo uprawianie seksu w jakiś zacisznych zakątkach. Ale to mu zdecydowanie za mało. W ubiegłym sezonie zażyczyłsobie żebym plażowała toples. U nas nad Bałtykiem, na zwykłych dość uczęszczanych plażach. Po prostu nagie cycki i już, dużo ruchu, żadne tam spokojne i dyskretne opalanie na leżąco. Jakoś się przyzwyczaiłam, a nawet polubiłam wygodę i swobodę i równą opaleniznę. Ale na początku tego sezonu trafiliśmy w otoczeniu na parę która plażowała nago. Fakt że ustronne miejsce, ale jednak nie typowa plaża naturystów. No i mój ześwirował że ja mam też zdjąć majtki. Próbowałam że chociaż stringi, ale nie, nago i już. Cóżbyło robić, trzeba było się przyzwyczaić i polubić pokazywanie całej swojej intymności. Ale w nagrodę był niesamowity seks - zaraz po plaży był tak podniecony, że dosłownie mnie rozjeżdżał.