Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jestem samotna i nieszczęśliwa

Polecane posty

Gość gość
Wstyd przyznać, ale nadal jestem na utrzymaniu rodziców. :( Źle mi z tym, choć oni nigdy mi tego nie wypominali, wręcz przeciwnie - do tej pory bardzo mi pomagają. Wiem jednak, że nie mogę nadużywać ich życzliwości i muszę jak najszybciej znaleźć normalną pracę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trzeba zyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość galo86
Jedz na sezon do pracy polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkam w dużym mieście - w Katowicach. Niby nie brakuje tutaj ofert pracy, ale wszystkie są pisane na jedno kopyto. Ciągle chodzi tylko o pozyskiwanie klientów i wciskanie im ściemy, że coś jest na tyle atrakcyjne, że warto to kupić. Smutne to wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślałam o wyjeździe za granicę, ale boję się tam sama jechać. Niby kumpela co jakiś czas jeździ do Francji, gdzie pomaga przy pracach na wsi, ale zwykle jedzie na krótko, a ja wolałabym pobyć tam dłużej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro pisanie idzie ci dobrze, to daj ogłoszenie, że piszesz prace licencjackie i inne. Tylko zrób to nie na edukacyjnym portalu, ale na jakimś regionalnym tak żeby ogłoszenie było przypisane do twojego miasta (znajoma mówiła, że na portalach edukacyjnych się nie opłaca, bo za dużo innych ogłoszeń i takie tam). Kiedyś dodałam tak w wakacje i dwóch łepków do mnie napisało. Jeden się rozmyślił, drugi dał zarobić kilka zł :) Nie przedłużałam ogłoszenia, wiec nie wiem jakby to dalej wyglądało. Przepis na życie to nie jest, ale spróbować możesz okazjonalnie coś skrobnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie słuchaj tych co pieprzą ,że trza żyć ! i owszem trza ! ale jak ? trzeba sobie zadać pytanie jak chcę żyć ? i najważniejsze czy tak jak chcę ...mogę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość galo86
masz plan to go zrealizuj, zamykam swój udział w tej dyskusji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znajoma była w podobnej sytuacji co ty). Miała dość siedzenia w domu bez pracy, poszła do biura pośrednictwa pracy i za 5 dni pojechała za granicę. W raju nie pracuje, nie jest lekko i takie tam, przeważnie nie wiadomo do końca co będziesz robić. Mówi, że bardzo dobra atmosfera wśród ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiecie ludziska w czym wasz problem ? w tym ,że chcecie kasy ! jak nie ma kasy nie ma życia to jest chore k*****a bardzo chore ! ale tego nikt nie zauważa dopóki nic złego się nie wydarzy ! demokracja to ustrój zachłaństwa ! i gnoju żyje się dla materializmu nie żyje się dla życia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pomyślę nad tym. Mam smykałkę do pisania i zawsze chciałam iść w tym kierunku. Poczyniłam już pewne kroki na tym polu (współpracowałam z kilkoma portalami internetowymi i lokalną gazetą), ale nigdy nie miałam z tego żadnych korzyści finansowych, chociażby tych symbolicznych. Nie twierdzę, że jestem w tym jakaś bardzo dobra, ale wiem, że chcę się w tym doskonalić, co też czynię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znajoma wyjechała za granice ..itede itepe ja p********** !! co sobie myślicie jak się żyje za granicą ?! miodowo ? kasa leci ot tak ,wychodząc na ulice ?! boszsz ale większość ludzi to pustaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co napisałam, że znajomej się żyje cudnie :D ? Nie napisałam, ale zamiast siedzieć i smęcić nad brakiem kasy i znajomych można to zrobić. Kasa będzie, znajomości też, chociaż przeważnie przelotne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dostajesz to o czym myslisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No sorki, ale teraz są takie czasy, kiedy kasa odgrywa rolę pierwszoplanową. Nie jest to, rzecz jasna, dobra, ale nie ma co zaprzeczać, że tak nie jest. Osoba, która nie ma kasy lub ma jej mało, czuje się pozbawiona wartości i zaczyna się izolować od innych. Wiem to po sobie. Czuję się gorsza od innych. Teraz to uczucie się pogłębia, bo poznałam faceta, który jest człowiekiem sukcesu (wykształcony, zdolny, dobrze rokujący). Cierpię, bo wiem, że nie mam u niego szans. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobre' - sorki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro umiesz pisać to pisz na zlecenia, albo napisz gotowe teksty i je sprzedawaj. Chętnych na kupno nie brakuje. Zobacz np textmarket.pl i gieldatekstow.pl A gazety i duże portale już tak mają że nie płacą, bo im się wydaje że maja renomę i przez to ludzie będą pisali za friko i jeszcze podziękują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skad wiesz ze nie masz szans?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co zaś się tyczy znajomych, to bardzo długo walczyłam o ludzką sympatię. Chodziłam na różne kółka, wycieczki, spotkania. Nie powiem, poznałam wiele nowych osób, ale za wiele z tego nie wynikło. Nadal jestem stale olewana i nikomu specjalnie na mnie nie zależy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zrób rozeznanie wśród zaocznych studentek pedagogiki, co druga nie pisze pracy lic/mgr samodzielnie, a tematyka bardzo łatwa w rozumieniu i przetwarzaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brakuje Ci kasy i seksu, przez to czujesz się bezwartościowa. Nie zadawaj sobie pytania co jest dla Ciebie w życiu najważniejsze bo już znasz odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak to jest ze znajomościami, nawet jak im zależy to wstydzą się tego pokazać w skutek czego i ty i ktoś siedzicie w domu. Bo to jak z brakiem kasy. Jesteś jakby gorszy. A mało kto chce tak się prezentować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki, właśnie zastanawiałam się nad wystawieniem tam tekstów, ale nie wiem, czy rzeczywiście to się opłaca. Skoro jednak twierdzisz, że jest duże zainteresowanie, to może zaryzykuję. W jednej z redakcji, z którą współpracuję, ostatnio coś przebąkiwano o wynagrodzeniu za napisane artykuły, ale nie wiem, czy coś z tego będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Otóż to. Jestem samotna i niespełniona, brak mi uwagi i bliskości. Nigdy nie miałam chłopaka, ani paczki z prawdziwego zdarzenia. Z zazdrością patrzyłam na te wszystkie ekipy, które co weekend chodzą w góry lub spotykają się na koncertach. Ja nigdy nigdzie nie pasowałam. Tak jest do dziś. Znam dużo ludzi, bywam w różnych miejscach, ale jestem wszędzie tą, która odstaje. I to mimo tych wszystkich gestów w stronę innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tam kupuje teksty, tzn na gieldatekstow.pl bo tam jest taniej. W tym drugim portalu to chyba głównie kupują firmy. Za tekst średniej jakości o długości 2 tys znaków można dostać z 5zł. Zależy to jeszcze od tematyki. Polecałbym Ci jeszcze założyć własną stronę poświęconej jednej tylko tematyce, np finanse, moda, itp i napisać jak najwięcej tekstów. Co najmniej 100. Zacznie się na niej ****** będziesz mogła zarabiać na reklamach. Założenie stronki to groszowe sprawy. Nawet można za darmo.. Jeśli chcesz się o tym czegoś nauczyć to poczytaj www.forum.optymalziacja.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam u niego szans, bo nie ma mu czym zaimponować. Nie jestem taka, jak kobiety z jego środowiska: pewne siebie intelektualistki pogrążone w naukowych dysputach, mające na koncie liczne publikacje i stale awansujące. Chciałabym być taka, ale na chwilę obecną jestem nieśmiałą, przeciętną dziewczyną, która nic szczególnego nie osiągnęła ani też nie jest na tyle utalentowana, by zabłysnąć. Do tego mam mało własnych pieniędzy, i gdyby nie to, że mam wspaniałych rodziców, którzy nie żałują na mnie kasy, to bym zginęła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość gość
Otrząsnęłam się po rozstaniu i podjęłam dużo sensownych decyzji. Popwiodło się w wielu sprawach, bo pomogli mi wróżbici z Wrocławia Małgorzata i Grzegorz. Ania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo dziękuję za podsunięcie pomysłu. Już dawno chciałam zarabiać w ten sposób, ale nie byłam pewna, czy jestem na tyle dobra, by moje teksty się podobały. Konkurencja jest jednak spora i są lepsi ode mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na tym forum polecam Ci się zarejestrować i dać w dziale ogłoszeń info że wykonujesz teksty różnej jakości i długości w przystępnych cenach. Jak ktoś się zgłosi i będzie zadowolony, to poleci Cię innym. Tak to działa. Tam połowa użytkowników ma własne firmy i kupuje tekstów bardzo bardzo dużo. Dobranoc i powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobranoc i jeszcze raz dzięki. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×