Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kobieta w pociagu wylala mi na nowa torbe kawe

Polecane posty

Gość gość

Codziennie musze dojezdzac 45 minut pociagiem do pracy. Przedwczoraj moj dzien zapowiadal sie dobrze. Cieszylam sie, ze znalazlam wolne miejce, bo zwykle o 7 rano pociag peka w szwach. Usiadlam sobie spokojnie obok okna i wyciagnelam moje notatki. Gdzies po 15 minutach dosiadla sie do mni kobieta, w reku miala kawe (kubek z wieczkiem). Nic sobie nie myslalam, bo nie ona jedna i nie ostatnia. Tez czesto cos pije, albo jem sniadanie w pociagu. Ale w pewnym momencie kobiecie niefortunnie przechylil sie kubek z kawa..., ktora wyladowala na mojej nowej torbie z jasnego nabuku:( Bylam w takim szoku, ze potrzebowalam kilku minut na uswiadomienie sobie, ze plama jest duza, widoczna, a torba ma zaledwie 4 miesiace i wydalam na nia ponad 500€ :( Chcialo mi sie ryczec, ale uspokoilam sie i powiedzialam jej, ze to nie fair, ze zniszczyla mi torbe i powinna byla bardziej uwazac. A ona na to, ze jej przykro, a plama zejdzie jak namacze ja w zimnej wodzie :( Chcialam jej wykrzyczec, ze to nie jakas zwykla torba i ze powinna mi natychmiast oddac pieniadze, bo zniszczyla mi cos co do niej nie nalezalo! Ale po krotkiej ciszy widzac moja mine baba dodala, ze naprawde jest jej przykro, ze to bylo niechcacy, ze zyczy mi powodzenia i ze wierzy w to, ze ja jednak doprowadze do uzytku, a w najgorszym wypadku moge oddac torbe do czyszczenia :( Po czy powiedziala, ze niestety musi juz wysiadac, wstala, odwrocila sie na piecie i to byloby na tyle :( Normalnie nie wiedzialam jak zareagowac, to dzialo sie tak szybko. Nie sadzilam, ze ktos moze sie tak zachowac. Ciagle jestem w glebokim szoku :( Plama raczej pozostanie, bo torbe mylam w zimnej wodzie i teraz juz troche wyschla i jak nic widac ciemne miejsce i to jeszcze prawie na samym srodku. Ludzie jak powinnam sie byla zachowac??? Przeciez nie moglam wezwac policji, albo konduktora i robic teatr na caly pociag. Poradzcie co mam teraz zrobic z ta torba, czy ta plama kiedys zejdzie???? Znacie jakies sposoby????Dodam, ze kawa byla z mlekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie tak powinnaś wezwać konduktora i policję jeśli baba nie chciała Ci oddać kasy. A potem skierować sprawę do sądu bo 500 euro to sporo kasy wiec mogłaby odpowiadać za zniszczenie nawet jeśli zrobiła to niechcący i przez nie uwagę. Ale teraz to już na to za późno. ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do konduktora i na policję Stać ja to sobie kupuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, baba z pociągu będzie Ci oddawać 2 tysie, a konduktor uczestniczyć w konferencji na ten temat;) jak Cię stać na wożenie takiej drogiej torebki, wożenie jej w pociągu, gdzie każdy Ci to może potpiertolić to dokup sobie do niej samochód:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak zwykle tylko krytyka. Nie jestem snobka i na ta torbe sobie ciezko zapracowalam. Podejrzewam, ze gdyby pieniadze kapaly mi z nieba to nie byloby mi przykro z powodu plamy. Myslalam, ze moze ktos z was byl w takiej sytuacji. Ale widac, ze jednak nie. Nie wezwalam policji, bo nawet nie mialam czasu by w spokoju to przemyslec. Baba poprostu wstala i wyszla. A ja nie naleze do osob, ktore podchodza do wszystkiego w sposob emocjonalny. Mam raczej lagodne usposobienie. Poza tym nie lubie zwracac na siebie uwagi tam gdzie nie trzeba :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli nie pomogła zimna woda to już plama nie zejdzie. Możesz spróbować dodać jeszcze odrobinę szamponu. współczuje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spróbuj wyczyścić torbę szmatką moczona w piwie. ja tak czyszcze moje buty z jasnego nubuku. nie gwarantuje że pomoże. Można jeszcze kupić w sklepie preparat do czyszczenia takiej skóry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ostatnio na palzy w sopocie jakies barany wiozly farbe na wozku i wylaly mi na buty za 100 e i nowe spodnie.powiedzieli tylko sorry i ze z tej farby sie zmyje sie zmyli.spoedzilam nastepna godzine w toalecie czyszczac to a pomaranczowy nalot pozostal do dzis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Albo w sklepie obuwniczym /skorniczym/ zapytaj o czyszczenie takiej skory- kiedys byla taka pasta do butow,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakiś czas temu słyszałam o projekcie takiego przepisu, zabraniającego jedzenia i picia w komunikacji miejskiej...od razu wiedziałam, że ma to sens jak pokazuje opisany przypadek...i oczywistym jest fakt, że osoba która coś komuś zniszczy powinna zapłacić za szkody, ja bym nie darowała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×