Umiem walić konia jednym palcem.

Najpierw głaskam go delikatnie, a gdy już wypuszczam kropelki, to rozcieram śluz po całej żołędzi jednym palcem, przyciskam ten palec mocno do żołędzi i drugą ręką na ten palec z żołędzią naciągam napletek. I pod napletkiem jednym palcem zataczam kółeczka wokół grzybka. Chciałbym to pokazać żonie, ale się wstydzę..............

Moze lepiej pokaz to psychoterapeucie na terapii dla wykolejencow.

A żona podczas stosunku wkładała mi swój wibrator do pupy, i nie pokazywała tego psychoterapeucie.

Może któraś się wypowie gdyby jej men taki pokaz zaproponował? Co by o nim pomyślała? Co by powiedziała?

ja jednyp paltzem umiem walic wieze

Umiem też walić konia stojąc na głowie pod ścianą, i spuścić się sobie do ust. Ale to żona już widziała.

teatr jednego widza i jednego aktora coz za spotkanie

a ja potrafie walic konia słowem:D mówię "wal się" i jest zbity z tropu. Cienias jesteś niestety

dziś Zjedz psią kupę podszywaczu. Twoja matka przy porodzie na ciebie się zesrała, i teraz się chcesz na wszystkich odgryzać.