Ręce precz od tego tematu!!!

:)

:)

Dobrze, że nie Rozmówco :D hahaha Oczywiście, zgłosiłaś temat do usunięcia.. Haha.. I nawijasz dalej :D

:)

co cie to boli tępy s/k/u/r/w/y/s/y/n/u?! wypi/er/dalaj stąd!

Ja Ciebie też mój pedałku. Daj anuska

nie dość że skur........syn to jeszcze pedau?!:D

Czytelniczko- rozmówco. Ech, to samo :( Nie zmienisz swojego stylu tak łatwo, to trudne. Tak samo pisząc z pomarańczy, ty albo dajmy na to sunny :(

Nu nu nu dziubeczku widziałem jak na mnie patrzysz. Lubię takie cienkie fiu/ciki jak twój.

Dobra, a ja bym to jebała! I pod normalnym jednym nickiem dalej bym dziergała temat mając w dupie pomarańcze. Tylko bez zmian nicków i bez anonimowych wejść z pomarańczy. Odważnie i na całego. Bo inaczej ośmieszasz się autorko. Rozmówca.

szpiegu KGB i UB jesteście już po służbie! spocznij!

niestety nie jesteś w moim typie:( wolę blondynki:D

ermir co porabiasz w ten sobotni wieczór? Może masz chęć na pogawędkę?

Ssij mi mój Ognisty. Już czuję jak prężę dla Ciebie.

Wilk jest dzisiaj szczesliwy siedzi w gorach w domu z bali w kominku plonie ogien pije zubra co mi wiecej do trzeba potrzeba:) A wam jak mija wieczor?

Zgaduje wilku.Ero i pukania..

Wilk potrzebuje czasami posiedziec sam w gorach a ERO lubie bo wbrew pozorom jest tu wielu fajnych ludzi

Przyszedłem do Ciebie pogadać. Przyniosłem szampana. Wstawiłaś go do wiaderka z lodem. Siedzimy sączymy ten pobudzający napój i rozmawiamy o tym co najbardziej lubimy w sexie. Rozmowa staje się coraz bardziej frywolna. Czuję się podniecony, a w spodniach robi mi się ciasno. Ty też zaczynasz się wiercić na miejscu. W końcu nie wytrzymuję. Rozpinam spodnie i wyjmuję nabrzmiałego członka. Jest twardy i wyprężony. Ten widok bardzo Cię podniecił. Podciągnęłaś spódniczkę i rozłożyłaś nogi. Twoje majteczki w kroku są już zupełnie mokre. Włożyłaś w nie rękę i zaczynasz się pieścić. Jesteśmy już bardzo podnieceni. Mówisz „choć do mnie , bo zraz spłonę”. Wstaje i podchodzę do Ciebie. Przykucnąłem i zaczynam łapczywie spijać Twoje soczki. Robię to jakbym nigdy dotąd nic nie pił. Zaczynasz cała drżeć z podniecenia. Mówisz „wejdź we mnie” ... Zbliżyłem do Twojej cipki swojego członka, który wyglądał jakby zaraz miał pęknąć. Wszedł w nią jakby zawsze tam był. Przyciągnęłaś mnie do siebie wbijając paznokcie w plecy. Wystarczyły dwa głębokie pchnięcia żebyś zaczęła drżeć i krzyczeć z rozkoszy. Trwało to chyba wieczność. Gdy poczułem, że zaraz eksploduję wyciągnąłem członka i trysnąłem na Twój brzuch ...

nie za[pominajcie o tej szmacie

nie zapominamy, już wróciła pod starym nickiem- Słodko-Winna

Wiecie co jest chore? Nie udzielam się często na tym forum czytam często w pracy. Ale się wypowiem. Przecież jak na dłoni widać, że autorka to niejaka Słodka, która zapowiedziała, że odchodzi z forum. Nie znam dokładnie szczegółów dlaczego miała odejść, ale tak zrobiła. Niby. Odeszła, po czym wróciła zakładając nowy nick i najgorsze, udając, że nie zna nikogo z ludzi, z którymi nawijała od miesięcy. A oni typu wilk, udają, ze jej nie znają, a może są tacy ciemni i naprawdę nie wiedzą. Paranoja.

Przecież Koke to władca lalek:P:P:P:P:P:P :D:D:D:D:D:D:D:D:

Każdy ja rozpoznał

No ma dziewczyna problem ze sobą, ma. Zobaczyłam w niewiedzy pierwsze wpisy i maaasakra.

Tak, bo nikt inny nie potrafi tak pisać jak Słodka! była niby nią Tabasko, Nowa, Silena, Nie macie żadnych dowodów tylko słowa, które każdy mógł napisać z odrobiną wyobraźni.

Od Sileny proszę się odstosunkować. Ona jest tylko moja:D

słodka miała kilka ników

no kilkanaście raczej, za każdym razem jak zbierała baty na forume, odchodziła z hukiem, by wrócić pod nowym nickiem

Każdą biorą za Słodką Szkoda mi jej, bo wieszają na Niej psy. A ona jak ma się obronić? skoro inne zazdrosny o Koke wiedzą lepiej. Dajcie jej spokój

Większość ma tutaj kilka nikow. I nikt za to nie oberwal tak jak slodka. Żal.Pl.