dlaczego życie samotnej, bezdzietnej kobiety

w oczach innych jest gorsze ? dlaczego kobieta która ma dzieci uważana jest za lepszą?

Uwazasz, ze to prawda? Czasem kobiety samotne maja takie poczucie, ale ja osobiscie nie uwazam by bezdzietne kobiety w czym kolwiek gorsze.

inni?

bo taki mam intelektualny zaścianek w tej naszej biednej, smętnej Polsce. nie masz dzieci = nie udało ci się złapać odpowiedniego frajera na męża i tatusia, jelenia, który będzie robił na ciebie i dzieciory, podczas gdy ty łaskawie może ugotujesz obiad lub posprzątasz. to pokutuje jeszcze od czasów, gdy kobieta miała zajmować się domem, a facet na to wszystko zarobić. od lat wielu mamy prawo głosu, możemy się kształcić, możemy pracować. ale jest ciężkie bezrobocie, a dostępne etaty są nieciekawe, ciężkie, trudne, wymagają wiedzy, umiejętności, do tego często ta sama posada jest lepiej płatna panu niż pani, tu kłania się dyskryminacja. panie na ogół wybierają słabe, nieprzyszłościowe kierunki, lenistwo lub brak naturalnych zdolności do nauki przedmiotów ścisłych, praca chyba wyłącznie na kasie, a kto by chciał na kasie pracować, więc jedna z druga i setna z tysięczną wiąże się z byle jakim facetem, byle miał pieniądze i dało się go namówić na ślub i dziecko, o rozwód już często sam zawalczy albo i nie, jeśli kobieta sprząta, gotuje i nie robi awantur, wtedy kochanica do seksu na boczku i mamy przepis na jakże szczęśliwe polskie małżeństwo. i właśnie dlatego, że Ty droga autorko nie reprezentujesz tego modelu, możesz być przez prymitywne, niedouczone za to ustawione cwaniary uważana za gorszą.

do gość wyżej Czytam wszędzie o tym "modelu", a nigdy na żywo go nie widziałam. Poważnie - rozejrzyjcie się. Naprawdę widzicie wkoło tyle rodzin, gdzie facet tyra na wszystko, a kobita jak księżna udzielna łaskawie ugotuje obiad? Toż to bzdura. Wszystkie moje koleżanki pracują na równi z partnerami, mężami. Razem opiekują się dziećmi, dzielą obowiązku w domu. Gdzieś Ty się uchowała, że taki masz model? Bo mnie się wydaje, że on funkcjonuje tylko i wyłącznie na tej całej kafeterii.

Gość z 13.29 - Jesteś chyba bardzo nieszczęśliwa i zgorzkniała.

niestety to prawda mężatki traktuje się z większym szacunkiem liczy się z nimi, samotna w pracy jak jest traktowana nawet jeśli ma jakieś ambicje to często musi pracować za innych za mężatki z dzięćmi bo wcześniejsze wyjscia, non stop zwolnienia lekarskie, samotnym w pracy dowala się więcej obowiązków za kiepską kasę, facetów zatrudnia się na niby na tych samych warunkach ale się im ułatwia życia, widze u siebie jak facetowi naskakują inne babki niezaleznie od wieku by biedaczek się przypadkiem nie namęczył, samotna jeśli jest w miarę ładna często dostaje niemoralne propozycje w pracy jeśli nie odpowiada jej robienie kariery przez łóżko to musi odejść z pracy lub pada ofiarą kolejnych szykan sama to przeszłam:(