Jak przełamać strach przed tym?

Zawsze byłem lekko nieśmiały. Nie potrafię nawiązywać głębszych relacji z ludźmi. Mało kto mi odpowiada tak naprawdę. No i teraz przekłada się to na moje problemy z kobietami. Nie potrafię być sobą przełamać się.. a do niej czuje coś wyjątkowego chce się przed nią otworzyć ale nie wiem czy nie jest za późno. Często milcze w jej towarzystwie, ona mnie coś tam zagaduje czasem ale ja rzadko kiedy nawiązuje rozmowę z nią. Ale kiedy już to zrobię ona się cieszy, uśmiecha.. widzę że mnie lubi.. co ja mam robić ze sobą? Miałem ciężkie dzieciństwo, może to miało wpływ. Jakiś brzydki nie jestem.

No pomóżcie.

Też miałam ciężkie dzieciństwo I młodość I życie dorosłe :) To tytułem wstępu :P Nie chciałbyś wiedzieć jak bardzo jestem nieśmiała a mimo tego On uważa że jestem kimś wyjątkowym Jeżeli Ci na niej zależy - nie "uciekaj". Niech widzi że Ci zależy powodzenia

Ale u kobiety to inaczej wygląda. Facet jest uważany za ci/otę :P Staram się nie uciekać.. ale jak ona mnie np. dotknie opierając się o mnie, to nie potrafię znieść tego napięcia i się po chwili odsuwam. Nie wiem po co ona to robi :P.

A do czego tu walić?

skoro miałeś ciężkie dzieciństwo to idz do psychologa bo pewnie stąd problemy w życiu dorosłym z innymi ludźmi i kobietami, sam sobie z tym nie poradzisz

A co tutaj psycholog pomoże?

Może ktoś coś jeszcze poradzi?