Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego płodzicie dzieci skoro nie macie pieniędzy ?

Polecane posty

Gość gość

Często pojawiają się tu tematy o problemach finansowych matek. Decydujecie się na dzieci, a Was na to nie stać. Czy któraś z Was pomyślała o tym, ze dziecko to nie tylko mały różowy bobasek leżący w łóżeczku, a człowiek który kiedyś dorośnie i będzie miał marzenia ? Przecież jak dorośnie, będzie chciał mieć wykształcenie, dobrze zarabiać i mieć swoje mieszkanie i co dadzą mu rodzice, którzy sami wiążą koniec z końcem. Dalej się będzie ciągnąć niedostatek. Ile jest teraz młodych ludzi, którzy mieszkają u rodziców, nie mają pracy lub zarabiają podstawową pensję i nie mogą niczego się dorobić. To nie jest kraj do rodzenia dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie pouczaj i nie wp*****laj się do życia innych, dla ciebie bieda może co innego znaczyć niż np dla mnie , więc nie oceniaj czy kogoś stać czy nie. Po 2gie wiesz .... podejrzewam , że gdyby ludzie mieli dar przewidywania to zapewne wielu nie decydowało by się na dzieci, czasem np dom się śliczny spali, zbankrutuje firma która tak wspaniale ci dotąd płaciła albo - np stajesz się kaleką i siedzisz na zasiłku. I co ? Wg twego poglądu oni mieli prawo mieć dzieci , bo kasa była, dom był a teraz już tego prawa np nie mają >? Ale dzieci już są to co pod most bo ty tak uważasz? Głupi masz tok myślenia, głupi temat , głupi autor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brawo !! Temat wg mnie do zamknięcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pytanie godne debila zwłaszcza- żyjemy w kraju, w którym antykoncepcja jest droga i trudno dostępna, aborcja nielegalna, a edukacja seksualna nie istnieje. Bogatym i zaradnym, to nie przeszkadza, a godzi właśnie w biednych i nierozgarniętych. równie dobrze moglabyś apelować do ludzi ze slumsów w Bangladeszu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Antykoncepja jest droga ? :D A ile kosztują prezerwatywy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rychużdzichu
Pytanie godne debila zwłaszcza- żyjemy w kraju, w którym antykoncepcja jest droga i trudno dostępna, aborcja nielegalna, a edukacja seksualna nie istnieje. Bogatym i zaradnym, to nie przeszkadza, a godzi właśnie w biednych i nierozgarniętych. równie dobrze moglabyś apelować do ludzi ze slumsów w Bangladeszu.. X Ty chyba żartujesz ? Antykoncepecja jest trudno dostępna ? :D Przecież w każdym supermarkecie gumki leżą na półkach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taaaa, tylko potem spoleczenstwo musi lozyc na takiego bachora... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rychużdzichu
Przecież rozsądnie myśląca osoba nie będzie płodzić dziecka jeżeli sama żyje w niedostatku. Niektórzy nie mogą zrozumieć, że dziecku trzeba zapewnić godną przyszłość, a nie wystawiać walizki przed drzwi po ukończeniu 18- stu lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mówimy o biednych ludziach- 3 gumki, to jakieś chyba 4 zł minimum za jakąś markę dyskontową. Rzeczywiście malutko jak się ma kilka stów na przezycie.. do tego taki człowiek nie myśli perspektywicznie, ze dziecko jednak wiecej kosztuje, bo liczy sie tu i teraz i wybór chleb albo gumki. Juz nie mówiąc o tym, ze jakiś pijany Zenek na pewno będzie gumki po jabolu zakładał. śmieszna jestes Tabletki? Tez stały wydatek i konieczność regularnych wizyt u lekarza, do tego wyobraź sobie, że w przychodniach są lekarze, którzy tabletek nie wypisują. Nie raz słyszałam o takich przypadkach, wiec co ma powiedziec jakaś nierozgranieta kobiecina jak jej lekarz powie, ze on nie przepisuje, bo to jeszt szkodliwe i nieetyczne. pójdzie do innego? na pewno..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja kolezanka zdecydowała sie na 2 dziecko mimo ze zyli biednie majac 1 dziecko, stwierdziła ze nie chce zeby jej dziecko było jedynakiem,tak jakby jedynak to było gorsze dziecko czy jak, głupota jak dla mnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W ogóle nie macie pojęcia o pewnych mechanizmach społecznych. Może zacznijcie pytać biednych mieszkańców Afryki, co zyja za dolara na tydzień , po co im 15ro dzieci skoro mozna załozyc gumę albo wziąć tabletkę:d mam wrazenie, ze jesteście jeszcze głupsi niż ci "buszmeni"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mówimy o biednych ludziach- 3 gumki, to jakieś chyba 4 zł minimum za jakąś markę dyskontową. Rzeczywiście malutko jak się ma kilka stów na przezycie.. do tego taki człowiek nie myśli perspektywicznie, ze dziecko jednak wiecej kosztuje, bo liczy sie tu i teraz i wybór chleb albo gumki. Juz nie mówiąc o tym, ze jakiś pijany Zenek na pewno będzie gumki po jabolu zakładał. śmieszna jestes Tabletki? Tez stały wydatek i konieczność regularnych wizyt u lekarza, do tego wyobraź sobie, że w przychodniach są lekarze, którzy tabletek nie wypisują. Nie raz słyszałam o takich przypadkach, wiec co ma powiedziec jakaś nierozgranieta kobiecina jak jej lekarz powie, ze on nie przepisuje, bo to jeszt szkodliwe i nieetyczne. pójdzie do innego? na pewno.. X ha ha :) Nie to lepiej nie kupić gumki i potem płodzić dziecko, które będzie żyć w biedzie - super argumenty, brawo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli ludzie są zdrowi i chetni do pracy, to jednak mają chyba prawo zakładać, że ich status społeczny i finansowy będzie się jednak mimo wszystko stopniowo poprawiał. Każdy zaczyna z niskiego pułapu- popatrzmy na pokolenie naszych rodziców: dzieci w akademikach bida z nędzą, a teraz samochody, domy i kasa. A dzieci sa też silną motywacją do rozwoju i bogacenia się, bo bez nich mozna siedziec u starych i dobrze sie bawić mając ciągle tę samą pracę na pół etatu i wszystko w d.. Kasa z czasem sie pojawi, jeżeli nie ma w rodzinie jakiejs patologii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chleb albo gumki ? To co będzie jak dziecko się urodzi ? Skoro taka bieda ? Zauważyłem, że zbulwersowały się to osoby, które same urodziły i kombinują teraz bo kasy za mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli ludzie są zdrowi i chetni do pracy, to jednak mają chyba prawo zakładać, że ich status społeczny i finansowy będzie się jednak mimo wszystko stopniowo poprawiał. Każdy zaczyna z niskiego pułapu- popatrzmy na pokolenie naszych rodziców: dzieci w akademikach bida z nędzą, a teraz samochody, domy i kasa. A dzieci sa też silną motywacją do rozwoju i bogacenia się, bo bez nich mozna siedziec u starych i dobrze sie bawić mając ciągle tę samą pracę na pół etatu i wszystko w d.. Kasa z czasem sie pojawi, jeżeli nie ma w rodzinie jakiejs patologii X Moja koleżanka ma dwójkę dzieci i z każdym rokiem jest coraz więcej wydatków. Wynajmuje mieszkanie i nie ma szans na własne.,Musi utrzymać siebie i dwójkę dzieci za 2 ty zł i skąd jej niby kasa zleci ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gumki za drogie, taniej będzie pieluchy kupować:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie mam dzieci i bulwersuje mnie raczej twoja głupota przejawiająca się w niepojmowaniu najprostszych spraw i tego, ze w jakiejś kurnej chacie ludzie nie mają kasy na te gumki, że nawet jak by je mieli, to chłop ich nie założy, bo "nie lubi", że nie potrafią planować przyszłości z uwzględnieniem przyczynowości- skutkowości. Proste chyba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znikąd jej nie "zleci" skoro jest niezaradna i sie nie rozwija. Pisałam, że kasa się znajdzie o ile nie ma patologii, a ta "patologia", to nie tylko ćpanie czy picie, ale także łagodniejsze odmiany jak bierność, niezaradność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja nigdy nie zrozumiem tych ludzi, którzy mają już 1-2 dzieci, jest im mega ciężko związać koniec z końcem a dalej klepią dzieci. Po jaką cholerę się pytam, żeby biadolić jak to im ciężko bo tyle dzieci mają do wykarmienia? A nie lepiej dzieci podchować, dać do żłobka i a rodzice oboje do pracy? Dla mnie to jest głupota, bo te dzieci na starcie już mają lipe i to przez własnych rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co was obchodzi czy komuś się powodzi, czy ma na zachcianki i na życie? Piszecie te kazania i przemyślenia: "nie rozumiem jak można to i tamto, a ci robią to i sio, a ja robię tak bo bla bla bla" co wam to daje przecież piszecie w powietrze o jakichś obcych ludziach Nosz kur.... co za polskie paplary, paplające przekupy z bazaru :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to nas obchodzi, że człowieka serce boli jak patrzy na te niewinne dziecięce buzki, po których widać głód. Sama staram się pomagać sąsiadce, która ma 4-ke dzieci a 5-te w drodze. Czasami jest tak, że nie mają nawet na chleb, ciągle problemy z prądem, gazem. A czemu się nie zabezpieczają? Bo to wbrew woli Boga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzi zawsze obchodzili, obchodzą i będą obchodzić inni ludzie. A przynajmniej zdecydowaną normalną większość, wcale nie tylko przekupki z bazaru. Jak się przykładowo mieszka obok rodziny, w której co roku rodzi się nowe dziecko, matka nie pracuje, ojciec chleje i ma coś dorywczo, dzieci zaniedbane, rosną na bandytów, to ciężko nie mieć na ten temat swojego zdania. Kwestia jest całkiem ważka. Te dzieci to nasza przyszłość i mnie to obchodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak ale ja tu czytam wypowiedzi przekup, które wzajemnie się głaskają i sobie przytakują, a ta dyskusja do żadnych konstruktywnych wniosków nie prowadzi. Nagle każda zna taką rodzinę hahaha dobre :P tylko, że wy sie nawet czepiacie ludzi, którzy pracują na kasie w marketach i na budowie, mają wypłatkę, żyja skromnie ale na wszystko starcza i tacy ludzie tu są najczęściej atakowani, ale oczywiscie nie przez was :P nie, nie to sa inne kafeterianki :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co jest złego w pracy na kasie? Sama kiedyś tak pracowałam i to ponad 2 lata, gorsza się nie czuje. A to że nagle każdy z nas zna taką rodzinę.. Wyobraź sobie, że takich rodzin jest mnóstwo wokół nas! Tak więc nie wiem z czego się śmiejesz. I każdy, kto ma odrobinę empati w sobie, je zauważy a nawet pomoże w miarę możliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jakie to żenujące
IDIOTYCZNY TEMAT!😡 nadaje się DO USUNIECIA!!!!! Nie twoja sprawa kto ma miec dzieci!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
antykoncepcja trudno dostępna? chyba masz coś z głową bo w kazdym sklepie kupisz prezerwatywy i wcale nie są drogie,,napewno tańsze niz wychowanie dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ginekolog na NFZ -koszt 0zł, tabletki na miesiąc(np Microgynon, rigevistat) do 8zł za opakowanie. Ach jaka ta antykoncepcja trudno dostępna:Dmnóżmy się:D bo 8zł na miesiąc to za duzo...a dziecko i tak mops utrzyma a ja do pracy nie będe musiała iść bo znowu wymówka bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znikąd jej nie "zleci" skoro jest niezaradna i sie nie rozwija. Pisałam, że kasa się znajdzie o ile nie ma patologii, a ta "patologia", to nie tylko ćpanie czy picie, ale także łagodniejsze odmiany jak bierność, niezaradność. X Czy Ty wiesz jak wygląda rynek pracy i jakie są płace ? Skoro kobieta szuka pracy i proponują jej podstawową to co ma zrobić ? Ona nie jest niezaradna tylko takie są płace i tyle. A na rozwój też trzeba mieć pieniądze,a po drugie to mamy mnóstwo ludzi którzy robią kursy, szkolenia, itd i nic z tego nie ma, więc nie pitol o patologii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale mnie śmieszą te teksty z niezaradnością. Gdzie Wy mieszkacie ? We Francji, czy we Włoszech ? Co Wy nie wiecie ile się w Polsce zarabia i jak wszystko drogie w sklepach jest ? Póki na Was pracują mężowie to jesteście cwane, a jak będzie rozwód, to potem będzie gadanie, ze alimenty za małe bo na nic nie starcza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
IDIOTYCZNY TEMAT!wsciekly.gif nadaje się DO USUNIECIA!!!!! Nie twoja sprawa kto ma miec dzieci!!!!!! X Ale tematy o penisach i cipkach, to zapewne już bardzo interesujące tematy dla Ciebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×