Wrócił do byłej

Hej kochane kobietki :) Mam dość dziwny problem, a mianowicie zacznę od tego że mam dobrego przyjaciela. Znamy się dość długo, często się kłóciliśmy, po tym jak wyznawał mi, że czuje do mnie coś więcej. Jednak ja za każdym razem tłumaczyłam mu, że nic z tego nie będzie i na nowo się godziliśmy. Był z innymi dziewczynami co mi kompletnie nie przeszkadzało. Ale ostatnio sprawy poszły nie w tą stronę co powinny. On rozstał się ze swoja dziewczyną i spotkaliśmy się pogadać. Pech tak chciał, że się przespaliśmy ze sobą.... Na następny dzień uzgodniliśmy, że to był tylko seks, jednak dzisiaj zobaczyłam ich zdjęcia razem, bo się zeszli i tak jakoś mnie to zabolało. Nie mam pojęcia co robić :(((( Poradźcie coś, mam mętlik w głowie....

przyjazn nie istnieje :)

tylko, że do tej pory było dobrze

to Ty nie wiesz ze oni już mają ślub?

No wyobraź sobie że nie.....

ten chłopak to kompletne zero... przeru\chał koleżankę po czym wrócił do ex jakby nigdy nic... w sumie to żal mi tej dziewczyny. A ty zwykła szmata skoro sama piszesz, że to był tylko seks, dałaś się potraktowac jak wycieruch, wór na spe\rmę, on skorzystał po czym cię olał jak szmatę i wrócił do ex, tylko jej mi szkoda bo nie wie z jakim jest doopkiem.

dzięki za bardzo DELIKATNE słowa, ale może faktycznie racja....

powinnaś napisać tej dziewczynie że on cię przeleciał... ja bym tak zrobila, serio. Niech wie z jakim jest śmieciem. Mnie by obrzydzał taki ru\chacz. swoją drogą czemu się rozstali?

o to że cały czas mówiła mu co ma robić, a on już miał tego dośc, bo o wszystko sie czepiała

i rzeczywiście, teraz jak nad tym pomyśle, to zachowałam się jak szmata, nie ma co ukrywać :(( aż sie płakać chce

przykre mieć faceta ktory po kłótni idzie do wyra z koleżanką... masakra. żałosny koleś. Rozumiem cię, ja też bym czula do siebie obrzydzenie, że taki śmieć mnie przelecial. swoją drogą to oni i tak długo ze sobą nie będą. Od razu widać że to zwykly doopek. Ale ty szukaj innego, wolnego faceta i wartosciowego, bez żadnych bylych w poblizu

Gdyby to było takie łatwe ehhh, jakie te życie jest posrane :(

haha kolejna naiwna idiotka, żal mi takich nierozgarniętych...