Żałuję, że się urodziłem :(

Zimno mi i chcę wyć:-(

co sie stało? na pewno będziesz jeszcze szczęsliwy :) nie żałuj,że sie urodziłeś,w życiu może Cie jeszcze coś dobrego spotkać

to pomodl sie o to by Bog wskazal ci kierunek w jakim masz isc aby Twoje zycie bylo zgodne z Jego planem

nie Ty jeden, ale na szczęście wszystko mija

NAJGORSZE ZE NA NASTEPNY DZIEN ZNOW SIE BUDZE...DOBRZE BY BYLO SIE NIEOBUDZIC..........NA TYM SWIECIE BOGA NIEMA.

MIALEM TYLE WYPADKOW ZE W SUMIE POWINIENEM NIEZYC ALE ZYJE ,WIEC NAWET NIE PRUBUJE ODEBRAC SOBIE ZYCIA BO MI SIE I TAK NIEUDA.WIEC ZYJE SOBIE SAM NA ZLOSC.I CODZIENNIE PROSZE O SMIERC.

Pocieszam 

A mi za gorąco i tez chce wyć :(