usunęli temat o rossmannie?

To fakt z tym gadaniem to porażka po 2 godz mam dość i moje gardło też nasi klienci też nie chcą tego słuchać dziś jak zaczelam gadać to pan mi głucha pani mówię to wszystko co chcę kupić a rabatu w duecie parę groszy ha

Czy u was też tak bywa że wychodzącej z pracy np o 23 a na następny dzień jesteście rano i się nie logujecie tylko kiero później gdzieś to poprawia ze przyszłam później i dodaję mi te godz nie zalogowanie chyba tak nie może być bo nie mam tej przerwy 11 godz krótko pracuje jak pytam dziewczyn to mówią że tak jest często odezwać się czy jak zapytam to sobie zaszkodze

To jest nielegalne...żeby tak robić z grafikiem...ja to bym przegrała głupią i przy regionalnej się zapytała o to...kierowcy od razu po premii o ile nie straci pracy :)

Kocham ten słownik...kierowniczka po premii

Jak formułla przy impulsach ? Jestem na macierzyńskim i raczej rzadko do Ross na zakupy chodzę.

do23.44 ty to byś się zesra-a a nie się spytała

Co tam na 777

Dziewczyny jak tam konkursy ? Są juz wyniki bo u nas cisza . A nasza p******a ruda kiera tak się ślini na 500 że kazała nabijać klientom wspólnie zakupy jak ktoś stoi z jedna zecza że niby niechcący i patrzą jak na kretynów . Każdego rozlicza jak zejdzie z jedynki jaki był czek i dlaczego taki mały . Teraz trzeba tłumaczyć dlaczego pan Marian kupił tylko jedną maszynkę za 1,99 o nie dokupił do tego Listerynu . Ups pan Marian nie ma zębów .

Na wspomnianym sklepie mobbing kwitnie za zgodą zarządu firmy . KS otrzyma w nagrodę wycieczkę zagraniczną o pakiet spa .

"Rywalizacja może być napędem, ale może również niszczyć. Współzawodnictwo ma też swoje złe strony, do których należą m.in. wycieńczenie fizyczne czy utrata wiary we własne możliwości. Nie zawsze bowiem konkurowanie z innymi przynosi pożądany skutek, a mianowicie sukces. Bywa, że ponosimy porażkę, a nasze notowania zarówno w oczach pracodawcy, jak i nas samych znacznie maleją." "Rywalizacja może rodzić konflikty. Konkurujący ze sobą współpracownicy wyrywają sobie zlecenia, projekty i inne zadania, które mają do wykonania w pracy. Takie postępowanie jest zarzewiem konfliktów i wzajemnej niechęci – sprawia, że atmosfera w miejscu pracy staje się ciężka, a pracujący ze sobą ludzie nie darzą się zaufaniem ani szacunkiem." Dajcie więc spokój z tymi konkursami i pozwólcie nam spokojnie pracować.

Nie cierpię tej kiero z centrala, wredna małpa. A centralny od daaaawna miała być całodobowy więc nie wiem czy będzie, bo co jakiś czas trąbią o tym, nie zechcesz tam pracowac to Cię wywalą ale na szczęście dla dirka sa osoby które żyją rossmanem

Mobing kwitnie chyba wszędzie za zgodą kr,jest coraz gorzej.

U nas tez kwitnie mobing,kierowniczki czują się coraz pewniej bo kr nic z tym nie robi.pozdrawiam województwo z górami w tle

I znowu polaczki są niezadowolone ,przecież wy jesteście stworzeni do pracy za 1/3 przysługującego wam wynagrodzenia w każdym państwie pracujecie za 1/3 wynagrodzenia sami dzwigacie sobie normy a później narzekacie i macie do wszystkich pretensje .

A ja nie mam nic przeciw konkursom . Bo czy są czy nie to i tak pracuje a motywują mnie one do działania .

U nas to nie chodzi nawet o konkursy.ks zastrasza nas i zmusza do pewnych czynności niezgodnych z kodeksem pracy

Ten wakacyjny konkurs gdzie nagroda jest 500 to powiedzcie mi jest on w okresie lipiec - sierpień, czy w lipcu jest jedną nagroda a w sierpniu kolejna??? Dzięki

konkurs na wakacje to czerwiec-lipiec, a potem drugi sierpień-wrzesień. Nie mamy jeszcze wyników za 1 okres.

Te cytaty o rywalizacji i konkursach mają odzwierciedlenie u mnie w sklepie. Dziewczyny nawzajem na siebie kablują, kontrolują czy któraś nie oszukuje. Już samo to jest dla mnie głupie, że nie można sobie ufać wzajemnie jak dorosłym ludziom, no ale cóż skoro nagrody są kuszące to ludziom puszczają moralne hamulce. Z perspektywy zarządcy atmosfera między nami na sklepie jest mniej ważna niż wzrost obrotu. Mimo wszystko uważam, że fajnie że centrala cokolwiek robi dodatkowego dla nas, częściowo same to psujemy. A jak czytam tu o kierowniczkach cwaniarach, które mają pretensje o jedną rzecz na paragonie, że to psuje czek... ech niektórym przydałoby się więcej luzu!

Gdzies komu jeszcze z dnia na dzień przedluzyli godziny pracy? My juz jesteśmy otwarci 13 h, no ja pier... na dodatek non stop 2 zmiany, wiec znowu jem raz dziennie. Mój żołądek juz nie daje rady, z mężem sie nie widuje. Szkoda, ze dla nich nie liczą sie ludzie tylko kasa. Połowa ekipy chce sie przenieść, wiec ciekawe co zrobią.

Na przeniesienie to się musi region zgodzić więc połowa ekipy może zapomnieć..hehe...zaproponuja Wam zwolnienie i tyle bo pracownik na najniższym szczeblu nie będzie zastraszać "góry". Warunki niepasują to pa pa. Nikt na siłę za rękę nie trzyma...rynek pracy otwarty. hehe

Nie napisałam, ze wszyscy na raz chca sie przenieść. Jeżeli dojdzie do tego, ze jak będę chciała sie przenieść i powiedza, ze nie tylko sie zwolnij albo mnie za to zwolnią to pójdę do sądu pracy.

w grudziadzu to dopiero mobbing pelna para,nie masz znajomosci w kadrze kierowniczej to jestes niczym! to sie nazywa szacunek wobec drugiego czlowieka

Żeby się przenieść musi być miejsce w sklepie docelowym, musi zgodzić się regionie i kierowniczki z obydwu sklepów. Jak jesteś dobrym pracownikiem to jest szansa, jak masz wyrobioną złą opinie to niestety kierowniczka z sklepu do którego będziesz chciała się przenieść może się nie zgodzić. U nas dziewczyna od 1.5 roku stara się o przeniesienie ale jej nie chcą i tyle. I sądzę że sąd by tu nie pomógł, bo zadne prawo nie jest tu łamane.

Całe szczęście jestem dobrym pracownikiem, dlatego mnie moja ks nie chce nigdzie puścić. Ale tez siła mnie nie moze zatrzymać, jak ja nie chce być na tym sklepie. Muszę sie przejść do docelowego sklepu czy w ogole maja miejsca.

kilka dni l4, to zastępca kiero dała jako jedynej na ten mc goły etat. Kur** człowiek ma chory chodzić, z gorączką i nie powiem z czym jeszcze, bo na nadgodziny trzeba zasłużyć... Odnośnie wcześniejszego pyt o l4: na pewno 50% premii się dostaje, nie wiem jak jest liczone wynagrodzenie przy kilku dniach l4. Pytanie - czy jak kończę dostawę w śr o godz. 6 rano to mogę mieć dany G na środę? U nas praktyką jest dawanie G po nocy.

80% za l4 płacą... U mnie nigdy po nocce w grafiku nie ma G ale doszłam do tego że kadry same wpisują G bo nie zgadzały mi się godziny za dni wolne, przesada byleby jak najmniej zapłacić...

Jeśli do 6 rano i zaczęłas pracę dzień wcześniej np o 23 to możesz mieć G ponieważ te godziny wpadają Ci do Rcpu w dniu rozpoczęcia pracy. Trochę źle kombinujecie. Jeśli macie 3/4 etatu to przez dwa dni musicie wypracować 12 h. Jeśli przyjdziesz na 23 do 6 rano to masz 7 h i gdzieś musisz odpracować 5 h. Z takich historii biorą się właśnie 11h zmiany. Natomiast jak dostaniesz w ciągu tych dwóch dni jedno G to oznacza że pracowała jednego dnia 7 h a np. po G możesz przyjść na 5h i wtedy jest ok. Trudno to Wam zrozumieć bo nie robicie grafików a powinno być tak że przynajmniej 2 razy powinniście zrobić grafik a wtedy zrozumialybyscie co to są potrzeby sklepu, Wasze potrzeby i potrzeby koleżanek.

Na l4 zabierane jest 50 % premii i wynagrodzenie płatne jest 80% np 5dni na zwolnieniu razy etat czyli 6 h równa się 30h razy stawka za godzinę załóżmy 14zl to jest 420 zł i z tej kwoty odejmij podatki jakieś 33% i od tego jeszcze 20 % za zwolnienie więc masz zabrane jakieś 194zl za zwolnienie tygodniowe. To tak w przybliżeniu plus jeszcze trzeba odjąć połowę premii od całego mca

Konkurs wakacyjny to napewno czerwiec-lipiec a potem drugi sierpien-wrzesień? Mnie poinformowano ze jest tylko jeden wylacznie lipiec-sierpień. To jak to w końcu jest? Jest 1 czy 2?