pijecie DPN?

czy po wysiłku fizycznym pijecie takie płyny nawadniające?

Nie. Nie biegam maratonów, więc takich cudów nie potrzebuję.

A ja tak, po każdych zajęciach na siłowni jak się wypocę pije orsalit, który nawadnia i uzupełnia utracone elektrolity. Zawsze możesz dopytać lekarza rodzinnego, mi taki lekarz polecił picie płynów nawadniających.

to też zależy częstotliwości dużego wysiłku.

po kazdym intensywnym wysilku fizycznym pije doustne srodki nawadnijace ale nie tylko w takich sytuacjach, bo jesli mam biegunki, wymiotuje czy jestem po spozyciu duzych ilosci alkoholu, to wowczas rowniez siegam po dpn, zawsze jest to Orsalit dla doroslych, bo ma niezbedne elektrolity, a przy tym dobrze smakuje, cytrynowo-malinowo i jest nie drogi!

Jak wychodzę na siłownie do małej butelki wody mineralnej wsypuję saszetkę orsalitu malinowego. Płyn orzeźwia, nawadnia i uzupełnia utracone w wyniku pocenia się sole mineralne. Saszetki kupuje na sztuki, odkąd w ten sposób się nawadniam zauważyłam że moja skóra jest mniej sucha niż dotychczas.