Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

maluch pierwsza kaszka

Polecane posty

Gość gość

witam mamy:) mam do was pytanie jak wyglądał pierwsz posiłek waszego malucha po 4 miesiacu, niedługo moja córeczka skonczy 4 miesiac i nie mam zbytnio pojecia jaki pierwszy posiłek jej dac ile razy jakiej ilosci itp.... czy kaszki podawac z butelki czy moze odrazu próbowac łyzeczka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jako pierwsze dałam marchewkę, kaszki jakiś miesiąc później, jak już mały ładnie warzywa jadł. I od razu wszystko łyżeczką. Może dłużej trwa i więcej bałaganu jest, ale nie ma problemu później, że dziecko tylko z butki chce jeść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ile łyzeczek dałas marchewki na poczatek? to kaszki mi odradzasz dawac odrazu? a moze kleik?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie tez jako pierwsza byla marchewka kupiłam mały słoiczek bo zanim zacnie jesc to najpierw wiecej wypluje słoiczek mialam na dwa dni. jak maly zacal jesc gotowałam mu na rosole marchewke i brokuly i miksowałam blenderem.brokuły pycha polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ok ale jak wyglada ilosc podania marchewki w pierwszym dniu? o tak z dnia na dzien wieccej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pierwszego dnia dałam ok 5 łyżeczek, następnego z 8, a później to już ile chciał tyle jadł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość25
na początek podaj 3-4 łyżeczki takie dziecięce, następnego dnia tak samo i kolejnego, potem obserwujesz 3 dni maluszka i podajesz następny smak i potem kolejny (u mnie była marchewka, kalafiorek i brokuł z bobovity akurat) potem łączyłam dwa smaki i już podawałam tyle ile młody miał ochotę zjeść. Potem zaczęłam gotować sama i dodawać nowe smaki, jak coś uczulało (u nas korzeń pietruszki) to wracałam do marchewki z ziemniakiem na kilka dni. Kaszki ruszyły jakiś miesiąc po warzywach i owocach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a kleik dostał dopiero jak miał 8 miesięcy i biegunka się nam przytrafiła. tak to szkoda mi dziecka było, bo to obrzydliwie smakuje, zjadliwe dopiero jest jak się owoce doda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzieki wielkie:) a te słoiczki z bobovity jak długo mozna trzymac w lodówce po otwarciu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szczerze mówiac myslalam ze dziecku na poczatek kaszke sie daje i jedna kupiłam o smaku jabłkowym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×