Syn wieczne dziecko.

Mój syn ma 27 lat, jego żona także. Mam 3 tygodniowego wnuka. Mój syn to takie wieczne dziecko, balaganiaz. Od zawsze kochał bałagan. Jeszcze jak był pod moim okiem to sprzątał,a teraz totalna klapa. Denerwuje mnie jego zachowanie - woli bawić się z dzieckiem niż pomóc swojej żonie. Podoba mi się jego podejście do malutkiego, ale mimo wszystko są jakieś zasady, które trzeba respektować - najpierw porządek później zabawa z dzieckiem, albo chociaż posprzątać po sobie powinien. Nie tak go wychowaliśmy, moja młodsza córka jest zupełnie inna. Czasami trzeplabym go w ten łeb. Co ja zrobiłam złe...

w jaki sposób można sie bawić z 3 tygodniowym noworodkiem ?:D

Chciałbym Ci wsadzić...

O to samo chcialam zapytac, jak on sie bawi z 3 tygodniowym dzieckiem? Ukladaja puzzle?

No właśnie takie dziecko jeszcze dobrze nie widzi, a mój syn leży z nim przed TV ,,oglądamy mecz" maly i tak śpi. Chodzi z nim, pokazuje mu piłki.

allium wiedzialam ze jestes ograniczona, ale zeby az tak?

Przed TV to chyba maly nie powinien lezec, ale jak z nim chodzi to dobrze :) Daj mu ochlanac i sie przyzwyczaic do nowej sytuacji. A wczesniej pomagal? Czy zona wszystko robi?

Wcześniej coś tam pomagał - głównie w kuchni. Tylko on chodzi z małym cały czas, więc mały później nie chce leżeć sam, chce być cały czas na rękach. Po czym on ma ochłonąć ? To synowa miała cesarkę, to ona powinna odpoczywać

no to si gościu upewniłaś w swoich opiniach :) mam nadzieję że poczułaś się przez to lepiej :D a do autorki - jeśli jego żonie to nie przeszkadza - to przeszkadza to tobie ?:D

Ma ochlonac i sie oswoic z nowa sytacja. Jestes autorko pewnie ode mnie starsza, a zdajesz sie nie rozumiec, ze faceci to dzieci... A zreszta niech sobie zyja jak chca, jesli zonie to nie przeszkadza. Zreszta minely dopiero 3 tygodnie, wiec chyba za wczesnie na jakiekolwiek oceny sytuacji.

Właśnie przeszkadza. Ma na niego nerwy.

to niech to jemu powie - nie tobie . wy we trójkę tworzycie to małżeństwo ?:)

Nie. Ale dziewczyna mówi mi co czuje i co ? Mam nie reagować ? Ona niby z mi rozmawia, ale cóż nie dochodzi to do niego.

skoro koniecznie chcesz się mieszać- mieszaj się :) ale wiesz jak mówią - ich pierzyna pogodzi a ty zostaniesz wrogiem :)

Czasami trzasnelabym go w łeb jak widzę jego roztargnienie, balaganiarsto, ciągle gadulstwo.

Zgdadzam sie z Alium, mieszaj sie tak, zeby po tym jak oni sobie to juz poukladaja nie okazala sie ze jestes ta najgorsza, mieszajaca sie tesciowa ;) Takie zycie. A swoja droga, skad on sie nauczyl takiego funkcjonowania? Teraz Cie to razi, a chyba nie od wczoraj taki jest?

Wyprowadził się na swoje - mieszkanie singla, gotować nie gotował, sprzątać nie sprzątał.