Rzucić tę dziewczynę?

Poznałem pod koniec wakacji fajną dziewczynę,ogarnięta laska zdawało by się,ładna,wygadana,klasa maturalna jak ja. To samo miasto lecz inne szkoły,nie znaliśmy się wcześniej. Nieźle się dogadywaliśmy,po miesiącu wylądowaliśmy w łóżku, w sumie kilka razy potem też.Planowaliśmy wspólne andrzejki i sylwestra.A ona przedwczoraj po seksie wyskakuje z tekstem, że tak dobrze jej ze mną w łóżku a jej siostrę bliźniaczkę rzucił właśnie chłopak,więc ma plan żebym pocieszył ją seksem,bo jej żal siostry.Ona myśli,żeby to jakoś zainscenizować,zmówić nas na jeden raz,tylko ja i ta siostra,żebyśmy się nie krępowali. Miałem ją za w miarę normalną ,ale nie wiem czy ona rzeczywiście ma wszystko po kolei.Dziś wysłała mi sms-a,że chce wysondować siorę,co o tym myśli,więc ona na poważnie zaczęła działać,nawet nie wiem do końca czy to jej pomysł czy ich wspólny. Powiem jej chyba adieu,niech spływa z takimi pomysłami,bo jeszcze w jakieś bajoro się wmotam. Sam nie wiem,a może wykorzystać sytuację i przelecieć laskę.

Zaeebista masz fantazje dzieciaku, hahaha :D

Nie zdziwiłabym się, gdyby twoja kooorewka (bo to nie dziewczyna, nie mozna jej tak nazwac) sama obciagala na boku jakims frajerom, skoro Ciebie tak łatwo chce wcisnac w ramiona siostry.

A ja myślę że od bicia konia pomieszało Ci sie we łbie . Lepiej weź się za naukę , a na seks poczekaj ąż dorośniesz . hehehe

Wbrew waszym komentarzom zgodziłem się jednak. Zależnie od okoliczności.Czekamy na wolną chatę ich starszych, dom mają duży ale dmuchamy na zimne. Na pewno w weekend znajdziemy czas gdy gdzieś wybędą.