Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Chciałam żeby po zerwaniu o mnie powalczył a on znalazł sobie inną

Polecane posty

Gość gość

Nie minęły dwa miesiące od naszego rozstania a on już jest z inną, mimo że mówił że jestem miłoscią jego zycia. Może zrobiłam głupio zrywając, ale tak naprawdę nie byłam pewna jego uczuć. Chciałam sprawdzić czy będzie o mnie walczył. Powlaczył miesiąc a po dwóch już ma nowa kobietę:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy tak szybko zapomina się o miłości swojego życia i układa życie z kimś innym? On już po miesiącu siedział na portalu randkowym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I dobrze, bo jesteś głupią pipą. I pisze to kobieta, nie facet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja się jemu nie dziwię, zerwałaś to zerwałaś, Twoja decyzja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak chcialas żeby powalczył to trzeba było wybrac inne metody np sie zdystansować ,ale nie od razu zrywać...I tak dobrze ,że w ogóle walczył. Bo część facetów by sobie dała spokój. nie dla faceta znaczy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak wiem ze głupio zrobiłam bo tak się nie robi ale miałam wątpliwości co do jego uczuć. Ja się tylko zastanawiam jak to możliwe że tak szybko kogoś nowego poznał i tak szybko układa sobie na nowo życie?Czy jak się kogos kochało to można tak szybko odpuścić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zależy od tego jaki był... ale wygląda na to, że postanowiłaś zrobić test... więc masz za swoje idiotko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
możliwe... może chciał się pocieszyć szybko? No ,ale nic teraz to juz tylko szukać sobie nowego faceta, ewentualnie liczyć na ich rozstanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>Chciałam żeby po zerwaniu o mnie powalczył a on znalazł sobie inną<<< Kolejna idiotka pozbawiona śladu mózgu :(. Chciała zabawić się facetem, a teraz jęczy. Każdy normalny facet, z odrobiną honoru, zakochany na prawdę w kobiecie, odejdzie po odrzuceniu i za wszelką cenę postara się, o takiej głupiej pipie zapomnieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To facet który kocha walczy tylko miesiąc??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jeżeli kochał to jak możliwe że jest tak szybko z inną? ja tego nie umiem pojąć:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet który kocha nie walczy . Kiedy laska go rzuca odchodzi w siną dal żeby dla Kici nie być ciężarem i żeby biedactwa swoim widokiem nie stresować :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idiotka ? że spławiła taką wredna małpe ? na zdrowie kobieto i szczęścia zycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to nie walczy? tak łatwo się poddaje, poza tym jeśli kochał to jak on potrafi być z inną kobietą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>I jeżeli kochał to jak możliwe że jest tak szybko z inną? ja tego nie umiem pojąć<<< Bo Ty zapewne mało rzeczy pojąć potrafisz :(. Gdy ze mną zerwała dziewczyna, na której mi zależało, to najpierw starałem się różnymi drobiazgami sprawić, by o mnie nie zapomniała, a potem, gdy zauważyłem jej najlepszą przyjaciółkę zagadałem do najlepiej wyglądającej w tym miejscu dziewczyny, wyjaśniłem sytuację i już po chwili przemaszerowaliśmy przed tą przyjaciółką jako para zakochanych :D :D :D. Jeżeli facet kocha, to zniesie dużo, ale poniżać się nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spokojnie - skończycie gimnazjum to i problemy będziecie mieli poważniejsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jesteśmy gówniarzami wbrew pozorom, mamy po 27 lat. Zrozumcie że chciałam w ten sposób go jakby sprawdzić bo zaczęłam wątpic w jego szczere uczucia do mnie. Może to i głupie ale co miałam zrobić jeśli stawałam się coraz bardziej nieszczęsliwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
misio Ale mi się to w głowie nie miesci że kochając kogoś można w miesiąc układać sobie życie z kims innym:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to se sprawdziłaś :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Umysł masz nadal nastolatki,makabra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie kochał cię, facet jak kocha to walczy o kobietę nie miesiąc i nie dwa miesiące🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O ile warto o nią walczyć :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli nie jesteście dziećmi to tym gorzej. ludzie w tym wieku powinni już trochę myśleć. jesteście siebie warci proste tępaki - tylko nie rozmnażajcie się - dla dobra ludzkości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
walczył miesiąc. miesiąc to mało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko jak masz na imie ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>misio Ale mi się to w głowie nie miesci że kochając kogoś można w miesiąc układać sobie życie z kims innym<<< Jak wcześniej wspomniałem: w Twojej główce mieści się bardzo mało :(. To, że facet "pociesza się" jakąś dziewczyną, nie oznacza, że śmiertelnie się w niej zakochał. Kiedyś mieszkałem sam i miałem poważny wypadek. Ktoś musiał siedzieć przy mnie przez tydzień i w razie konieczności natychmiast wezwać pomoc. Poinformowałem o tym swoją dziewczynę (taka miłość na odległość). Wynalazła sobie jakiś durny powód i nie przyjechała. Wysłałem więc listy do kilku koleżanek z opisem mojej sytuacji. Po trzech dniach od wysłania listów miałem już czułą :), całodobową opiekę :). Prawdopodobnie dzięki temu nie wyciągnąłem kopytek :D. Jak facet jest coś wart, to "pocieszycielki" same pchają się do niego i w odróżnieniu od Ciebie nie stosują (przynajmniej na początku) głupich zagrywek. x >>>Zrozumcie że chciałam w ten sposób go jakby sprawdzić bo zaczęłam wątpic w jego szczere uczucia do mnie. Może to i głupie ale co miałam zrobić jeśli stawałam się coraz bardziej nieszczęsliwa?<<< To teraz powinnaś być szczęśliwa :D i nie rozumiem: dlaczego na faceta narzekasz :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak facet kocha to walczy do upadłego i nie w głowie mu inne miłostki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak facet kocha to walczy do upadłego i nie w głowie mu inne miłostki Niekoniecznie. Jak jest dumny to ma gdzies taka osobe. Ja jestem kobieta, a jakis czas temu mojemu facetowi sie ubzduralo, ze mi na nim nie zalezy. Bo mu codziennie nie powtarzalam, ze kocham. Zerwal ze mna. Ja zerwalam wszelkie kontakty i pierwsze co zrobilam, umowilam sie z kolesiem na kawe. Powiedzialam, ze na razie nie chce sie wiazac, ale sie pocieszalam takimi rozmowami. O eks nie moglam zapomniec, ale z zewnatrz wygladalo to inaczej, prawda? Eks musial sie niezle napocic by do mnie wrocic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jola1234j
a ktura z was potrafi zabic kure albo karpia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeciez to jest cos co jest normalne dla 90% kobiet pocieszanie sie nowymi zwiazkami po rzuceniu faceta...moja tez mnie rzucila nie walczylem o nia wcale nawet tygodnia wyszedlem z zalozenia ze jesi podejmuje taka decyzje po 5 latach i zareczynach to nie jest tego warta rok bylem chyba sam ona kogos miala w tym czasie ale chciala wrocic pozniej znowu po pol roku a ja mialem juz wyj****e po co mi taka zuzuta kobieta ktorej nie moge byc pewien mam teraz swietna dziewczyne a ona nie moze sobie ulozyc zycia nie cieszy mnie to bo na jakis sposob dalej ja kocham o chyba zawsze tak dziala jesli to ktosciebie rzuca wyleczylem sie i jestem szczesliwy hehe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×