Odkąd zaczęliśmy współżyć, mój chłopak nie chce robić nic innego!!!

Tylko by do mnie (26 lat) przychodził na seks (on: 24 lata) i nie robił nic innego... "Przed" to można było coś razem porobić, a tak tylko ciągle seks, seks i seks, najlepiej kilka razy... Jako małżeństwo, to chyba by mnie zamęczył:( Z poprzednim chłopakiem miałam to samo, tylko poprzedni był słabo "obdarzony", a tu jest odwrotnie. Jestem normalną, zadbaną, wyglądającą naturalnie dziewczyną, ok 172 cm wzrostu, 67kg, powodzenie raczej miałam. Nie ubieram się jakoś wyzywająco, chyba że tak można nazwać treggins (coś między jeansami a legginsami, takie z kieszeniami i suwakami, a nie chamsko legginsowate z gumką w pasie bez rozporka) Jak mieć fajny związek, z seksem, ale nie oparty tylko na nim?

ale przyznaj, jest ci z nim lepiej niz z tym slabo obdarzonym

Tak, lepiej mi z obecnym, ale słabiej obdarzony był nawet przed seksem słabszy w związku:D

do : Nieznająca się na rzeczy Posłuchaj miedzy wami jest znaczna roznica w libido to zupełnie normalne. Dla takiego mlodego mezczyny libido okolo 60 orgazmow na Twoj cykl owulacyjny nie jest niczym niezwyklym jak jest jeszcze wysportowany Ty masz pewnie libido pomiedzy 12 a 24 orgazmy na cykl owulacyjny to srednie libido charaterystyczne dla kobiet w Twoim wieku Libido - to jest ilosc orgazmow na cykl owulacyjny tak zebys nie pragnela juz ani jednego wiecej podobnie twoj facet. Jesli chcesz z nim zostac to musisz go wpelni zaspokajac nawet jak sama nie masz ochoty na orgazm. Jesli tego nie bedziesz robila w dlugim okresie odejdzie od ciebie albo cie zdradzi a zazwyczaj kolejnosc bedzie taka ze najpierw zdradzi zakocha sie w kochance a pozniej odejdzie. Musicie oboje zaakceptowac ze macie rozne libido i to sie w najbliszym czasie nie zmieni tobie bedzie powoli wzrastac bo swoje najwyzsze bedziesz miala miedzy 35 a 45 rokiem zycia ale nie wiecej niz o 50% Twoj facet ma najwyzsze libido od 16 do 25 roku zycia pozniej spada o kilkascie procent i jak prowadzi zdrowy tryb zycia to moze tak sie utrzymywac do 50 albo i dluzej Co mozecie zrobic??? 1. Ustalcie swoje libido czyli przez jeden cykl owulacycjny nigdy mu nie odmawiasz niewazne czy sama masz ochote na orgazm i zapisujecie zarowno twoje orgazmy jak i jego 2. Jak juz wiecie jakie sa roznice w waszym libido a podejrzewam ze bedzie z 3 krotna to musisz zawsze o tym pamietac i nigdy mu nie domawiac bo jak nie dostanie tylu orgazmow ilu trzeba bedzie chodzil niezaspokojony i probowal inicjowac seks A Ty bedziesz miala poczucie ze zalezy mu tylko na seksie. Jak go w pelni zaspokoisz wtedy bedzie zainteresowany innymi rzeczami ktore lubicie razem robic Powiedz mu co lubisz robic z nim razem co sprawia ze czujesz sie kochana jakie gesty z jego strony. 3. W trakcie tego jak sie kochacie bez twojego orgazmu zadnych wygibasow uloz sie wygodnie i pozwol na normalny seks jak nie bedzie cie wstanie np robiac wczesniej minetke podniecic na tyle zebys byla mocno nawilzona w srodku uzyjcie duzej ilosci jakiegos dobrego zelu intymnego Polecam Unimilia na bazie silikonu nie klei sie i nie wysycha ale kazdej dobrej firmy na bazie silikonu bedzie ok. Oni niech nie stara sie doprowadzic cie wtedy do orgazmu ma sie skupic na wlasnej przyjemnosci i nie oczekiwac od ciebie ze bedziesz jakos szczegolnie podniecona 4. Jak tylko macie mozliwosc zamieszkajcie razem to wiele ulatwi Widzisz teraz sie spotykacie na pewnie 2 lub 3 godziny wiec jest naturalne ze on chce wykorzystac ten czas na seks ktorego potrzebuje on nie moze obnizyc swojego libido a ty nie mozesz podwyzszyc. Jak bedziecie mieszkali i nawet poswiecice na na seks godzine dziennie zostanie wam mnostwo czasu na inne rzeczy:) Wasz problem nie jest niczym niezwyklym wedlug badan w ponad 80% zwiazkow mezczyna ma przynajmnie 2 krotnie wieksze libido od kobiety wiec musiscie sie dogadac tak jak ci proponuje. Pamietaj tez ze twoje libido nie rozklada sie rownomiernie w trakcie cyklu owulacyjnego 50% orgazmow mozliwych do przezycia to 8 dni wokol owulacji 4 przed i 4 po wtedy musi jak najwiecej korzystac na zapas bo nawet bez orgazmu wtedy najlatwie przyjac ci ten dodatkowy seks Na okres zrobcie sobie z 4 dni przerwy zebys odpoczela Dobra metoda jest tez takie rozwiazanie ze jak Ty masz ochote na orgazm to przed Twoim orgazmem on ma jeden lub dwa dodatkowe a pozniej macie wspolny. Wada tej metody jest tylko taka ze on po orgazmie zeby moc miec nastepny musi z 30 do 60 minut odpoczac Pamieta ze milosc sklada sie z 3 najwaznieszych elementow 1. Wiezi erotycznej 2. Wiezi emocjonalnej 3. Zaangazowania czyli swiadomej decyzji ze jestes wlasnie z tym a nie innym facetem i robisz wszystko zeby sie wam udalo, chcesz miec z nim przyszlosci dzieci i spedzic reszte zycia U mezczyzn jest tak ze wiez erotyczna to podstawa bez niej zanika wiez emocjonalna i to bardzo szybko. Tu nie ma miejsca na zadne zgnile kompromisy ze bedziesz go zaspojala w polowie. Jak mu dasz nawet 10 orgazmow za malo bedzie chodzil wiecznie niezaspokojony i wkurwiony i w kncu odejdzie labo cie zdradzi z taka ktora nigdy mu nie bedzie odmawiala 3 opcji nie ma Wilk http://www.tapeta-nieg--wilk-5.na-telefon.org/tapety/nieg--wilk-5.jpeg xxx

Bzdura. Że będzie chcial to normalne. Ale żeby tylko się kochać? Może spróbujcie się czasem umawiać na mieście. A co do związku jeśli za parę tygodni/ miesięcy się nie wyszaleje (bo może to taki chwilowy boom związany z tym ze niedawno zaczeliscie) to Porozmawiaj z nim o tym. Trochę tez wydaje mi się ze sporo zależy od tego jak dobrze znaliście sie zanim poszliscie do lozka.

Wilk: jesteś starym, nawiedzonym, niewyżytym zboczeńcem. Lecz się.

Niestety, większość kobiet uważa, faceci tylko myślą o seksie. Nie chcą pojąć, że jeśli facet będzie zaspokojony seksualnie, to nie będzie wieczne domagał się seksu. Dla mojej żony seks przez trzy dni pod rząd to już zupełna przesada i wybujałe oczekiwania. Faceci oczekują więcej seksu niż raz lub czasami dwa razy w miesiącu, a kobiety od razu myślą, że nam tylko seks w głowie. Niedobór w każdej dziedzinie powoduje syndrom głodowy i wszystko będzie krążyć wokół tego. Człowiek najedzony nie myśli ciągle o jedzeniu, a człowiek zaspokojony seksualnie nie myśli wciąż o seksie. I tyle.

Moja żona też tak ze mną miała. Jak zostalismy parą i zaczeliśmy się bzykać to w weekendy bo wtedy mieliśmy chatę było ujeżdzanie całymi nocami. Potem słyszałem od niej, że ledwo powłóczy nogami i cały tydzień musi dochodzić do siebie. Pięknotka seksi, ciągle ją chciałem. Jak się oświadczyłem powiedziała tak ale zaraz potem dodała - ale ja chyba nie dam rady. Lata mineły, dzieci i zwykłe życie a ona wciąż jest taka seksi a może nawet bardziej, że aż ślinka leci. Co robić. Każe mi strugać, żebym jej nie zajechał i dla ułatwienia nogi na boki i pipkę pokazuje. Te kobiety :)