pytanie o zupę

witam,wczoraj ugotowałam rocznemu dziecku zupę warzywną,z buraka,marchewki,pietruszki korzenia i natki,selera i ziemniaka,bez miesa.wyszlo jej dosc sporo,mimo,ze mały zjadł wczoraj i dzisiaj,czy moze stac jeszcze do jutra w lodówce,i podac mu jutro?nie odgrzewam całosci,przekładam do naczynia tylko tyle,ile mały zje.pytam,bo jak gotuję dla nas,zwykle jemy tylko przez dwa dni,i jest ona na mięsie lub kosciach.

Taka zupka moze stac w lodowce 48 godzin.

No błagam. Jak ci szkoda wyrzucić ta sama zjedz na kolację, a dziecku zrób świeżą .

Zamroź.

mozesz. jak przegotujesz na gazie a nie w mikro, masz pewnosc, ze jest dobra. Jak tak gotujesz pomysl o wekowaniu, zadna robota a oszczednosc czasu ogromna. Ugotujesz zupe, goraca wlewasz do sloiczkow i wekujesz. Wtedy masz zapasy swiezej zupy. poczytaj o wekowaniu

nie chodzi mi o to,ze szkoda wyrzucic,nie wiem,to pytam po prostu.ale faktycznie zamrozę,dzięki.

Ja bym nie zjadła a co dopiero dziecku dać :/ ale mam znajomą która potrafi ugotować zupy na kilka dni i jedzą taką starą, dziecko również.

do gosc 19;58 widzisz, i zyją. nie ma co popadac w skrajnosci.ktos napisal o wekowaniu, dobry pomysl

wekowanie tez dobry pomysł.

moja córeczka codziennie je świeżą, przecież nie ma przy tym aż tyle roboty. :)

No żyją, ale idąc Twoim tokiem myślenia to można jeść cały tydzień suchy chleb i też przeżyć. Ale czy będzie to zdrowe?

zwykle gotuję codzien lub raz na dwa dni,teraz mi jakos tak sporo wyszło...a ze syn lubi buraczki to pomyslalam,ze zapytam tu.jak był mniejszy gotowałam codziennie.

udowodnij mi, ze zupa 3-dniowa jest mniej zdrowa od 2-dniowej. czekam na link z badaniami. Kazdy ma swoje priorytety, dla jednego codziennie swieza zupa z niezdrowych warzyw z hipermarketu, dla innego 3-dniowa ze swoich wlasnych wyhodowanych warzyw.

A jedz sobie nawet przez cały tydzień zupę ze swoich ekologicznych warzyw ale nie wmawiaj nikomu, że taka zupa jest nadal dobra. Rozumiem, że Ty znalazłaś badania, że danie stojące 3 dni w lodówce jest równie smaczne i wartościowe jak to świeżo ugotowane ? :D

czyli zamrazam dzis a jutro gotuję cos innego.pewnie będzie to brokuł z makaronem i kawałkiem ryby.dzieki za wszystkie odp.

20:08, moja ciotka ze wsi podawała rodzinie nawet i pięciodniowe potrawy, byle nie śmierdziały i nie zmieniły smaku czy koloru. I ona i jej mąż dożyli 90-ki praktycznie nie odwiedzając lekarza.

ja czymałam góra 2 dni na 3 dzien gotowałam nowa

Dla mnie,to dwa dni maksymalnie.Warzywa przegotowane raz jeszcze,zupa na kosciach-jaka to ma wartosc :O

Do goscia z 22.52,zupka byla bez miesa-umiesz czytac ze zrozumieniem?przeczytaj uwaznie jeszcze raz moj pierwszy post.odgrzewana byla pojedyncza porcja,w podgrzewaczu-wiec kiedy byla przegotowana raz jeszcze?nie gotowalam jej drugi raz!!