Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Prosze o rade ws zony

Polecane posty

Gość gość

Witam mam pewien problem. jestesmy malzenstwem 11 lat mamy 2 dzieci i niby wszystko jest ok ale powoli trace do niej zaufanie. oto jej lista grzechow: 1. gdy bylismy jeszcze para to mielismy takiego sasiada co przez pewien okres byla nim zauroczona i latala do niego jak nadazyla sie okazja.bez zdrady-chyba,wybaczylem 2. wypisywala ze swoja przyjaciolka o dawnym 1 chlopaku ze nie moze go zapomniec itd.zrobilem awanture i ostrzeglem ja ze jak tego nie skonczy to odeje-chyba pomoglo.wybaczylem 3. ostatnio na fb zaczepil ja 20 letni syn jej kolezanki i wiadomo zaczal jej slodzic ze taka ladna,wysportowana i.in i ze on brzydki itd.wiadomo o co chodzi.a ona ze fajny z niego chlopak bo prawi komplementy itd. chcialem sprawdzic czy mnie oszuka ale przyznala ze to syn kol. i cisza.niby nie oszukala ale szczera nie byla. teraz ona go zaczepia ze co nic nie pisze i co slychac. Co o tym sadzic i co wy byscie zrobili na moim miejscu?bo ja rozne mam juz pomysly,i moze wszystko wyolbrzymiam? nigdy pierwsza mnie nie pocalowala,nigdy nie dostalem od niej na zadne urodziny zadnej drobnostki itd. szkoda mi dzieci bo bym jej wygarnal i p*****lnal drzwiami? uff dzieki za wysluchanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SYN koleżanki? Powiedz jej niech się zacznie zachowywać stosowanie do swojego wieku bo flirtowanie z synem koleżanki jest poniżej poziomu dla szanującej się kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co ci rada, skoro i tak wszystko jej wybaczysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurcze przykre ze nie dala Ci nawet drobnostki na urodziny :( trzymaj sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćona123
Ad. 1. byliście jeszcze parą ad. 2. o pierwszej miłości nie da się zapomnieć;) ad. 3. myślisz że poleciałaby na 20latka niemającego nic do zaoferowania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zalosna troche ta twoja zona. Sorry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
właśnie czy ja w tej miłości nie jestem zbyt naiwny? tzn u mnie jest tak że ja jestem bardzo cierpliwy ale do czasu jak wszystko puści to nie ma przebacz wyszedłbym i naprawde nie wrocił. ad. tak byliśmy para 2.to akurat wiem :) 3. nie, chyba nie ale po co to robi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ogólnie fajna babka, bardzo dba o dom i dzieci no i o mnie ale nieraz mnie przeraża, nawet zacząłem się zastanawiać jak by postąpiły jej koleżanki w ad.3 i jestem pewien że pojechałyby gówniarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nudzi się w związku z tobą.Ile lat jesteście po ślubie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćona123
No wiesz, 11 lat małżeństwa, może nie usłyszała dawno od Ciebie żadnego komplementu... Może chce się poczuć atrakcyjna? P.S. a Ty nie masz żadnych "grzeszków"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NIGDY nic ci nie dala na urodziny? NIGDY się do ciebie nie przytuliła, rzuciła w ramiona, zaczeła całować "ot tak" bez powodu? Czy kiedykolwiek zainicjowala seks? Jeśli miałbyś jak najbardziej obiektywnie ocenić ją i siebie w skali 1-10 ile byś dał (patrząc ze strony społeczeństwa)? Ile lat jest między wami różnicy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W małżeństwie przeważają obowiązki,wypełnia je dobrze.Potrzeba wam odmiany,czegoś zaskakującego,np.Wspólny wyjazd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nigdy jej nie zdradziłem itp. nawet jak kiedyś zadzwoniła do mnie była to przy niej powiedziałem żeby już więcej nie dzwoniła bo to i tamto, widziałem nawet błłysk w jej oku że tak to załatwiłem, a ona swojemu ex.pisze "kochanie" co do mnie nigdy tak nie powiedziała. nawet spytałem ją przy kłótni ad.2 po co za mnie wyszła to nic nie odpowiedziała. seks zawsze ja inicjuje gdyby nie to to mogłoby być bez seksu rok chociaż to mamy wyjaśnione tą kwestię, ale fajnie byłoby gdyby ona też z jaką inicjatywą wyszła. nawet mecz przestałbym dla niej oglądać :). ocenić ją trudno bo jak pisałem gospodyni matka 10, żona sex 10 tzn wiecie już w łóżku,inicjatywa 1, zaufanie3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pisałeś,że nie dostajesz prezentów.Jak to wygląda z twojej strony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćona123
No to faktycznie dziwnie się zachowuje... A jak oni się rozstali? Może byłeś dla niej pocieszeniem po tym rozstaniu, potem jakaś wpadka i tak się ciągnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wspólny wyjazd na razie odpada bo mamy jedno dziecko jescze w sumie małe, fakt robię jej mało komplementów ale jej mówiłem że taki model był w mojej rodzinie chociaż rodziców mam najlepszych na świeccie. jak mówiłem jej codziennie to że ją kocham to miała pretensje że mówię to codziennie, więc przestałem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest jakiś ex po 11 latach waszego związku?Dziwne:P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z mojej strony dostaje prezenty zawsze na różne okazje a to na urodziny zawsze jest tort, na walentynki też przeważnie erotyczny prezent ;) ale zadowolona z nich nie to że dla mnie. z ex to miłostka krótka bo ok.1,5 roku jak miała 18 lat, po nim miała jeszcze różnych partnerów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćona123
No ale do zawsze była taka mało czuła? Może faktycznie obowiązki i opieka nad dziecmi ją przytłoczyły... Ale pisanie do byłego "kochanie" to już przegięcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli piszesz prawdę,to ona jest egoistką.Szkoda mi ciebie autorze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz co, zrob sie troche obojetny, zacznij traktowac ja tak, jak ona ciebie traktuje. Przez te 11lat miala chyba za dobrze i trzeba jej lekkiego wstrzasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hm ciekawe skąd wiesz, ze pisze z chłopakiem. Sledzisz ją? Bo jak sama o tym mowi to moze jakies emocje chce w tobie obudzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no w********m się niemiłosiernie a to było przed samym wyjazdem na rocznicę do paryża i było tak, kupiłem szampana świeczki,ona poszła się wykąpać więc na tarasie wiadomo świeczki zapalone szampan schłodzony itd. ale byłem podminowany tym kochanie, i zamiast romantycznej nocy skończyło się kłótnią że nawet mi tak nie mówi jak jemu napisała to powiedziała że on pisał do niej bo rzuciła go dziewczyna więc jej dowaliłem że co ty taka pocieszycielka jesteś i in. ale w sumie wywaliłem to co miałem i wieczór się skończył że poszedłem spać z córeczką do innego łóżka, bo już na nic nie miałem ochoty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jak coś jest nie tak to zawsze to czuję i poznaję bo znam ją na wylot, zapomina wylogowywać się więc sobie czytam nieraz,już jej o tym mówiłem ale dalej się nie wylogowywuje więc czytam na swoje nieszczęście! może i c*****o że tak robię ale chyba się nie myliłem we wszystkich przypadkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak ja kochasz, ze z tej miłośc*******erdoooool....bys ja drzwiami...dobre Dobrze ze mój mąż taki wariat nie jest. Sąsiadów odwiedzam do woli i pisze i rozmawiam z kim chce, ale wiem gdzie są granice . Nic w tajemnicy nie robię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem że ona ma trochę pretensje że nie pomagam jej za wiele w domu ale staram się jak mogę tyram ciężko nieraz po 13h i jak wrócę do domu to jestem padnięty,nie piję nie biję, robię zakupy, staram się jak mogę,obiady w niedziele gotuję i huj nie pomaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ją p*****lnął drzwiami tylko drzwiami w sensie żebym wyszedł i nie wrócił,ale dzieci mi szkoda i trochę tego związku też ale nie wiem co o tym wszystkim sądzić, więc na razie tego nie zrobię,ale znam siebie i wiem że jak pęknie we mnie wszystko to tak zrobię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro pozwala czytać prywatną korespondencję, znaczy że chce byś znał jej treść.Może ona czuje się zagrożona w waszym związku i stara się wzbudzić w tobie zazdrość,może oczekuje wybuchowości z twojej strony.Kobiety są dziwne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niech sobie pisze z kim chce kolegami i innymi znajomymi ale tak jak piszezsz są granicę. chce kupić to ok, tamto ok, dogadzasz jak możesz i jak cię stać, dzwoni że nie ma siły zrobić obiadu ok, kup pizze i k***a jeszcze źle! chyba trzeba zacząć lać , huj wie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie ci/py autorze jak ty, powinny dostawać po łbie co godzinę młotkiem aby zrozumieć czego wymagasz od żony po 11 latach małżeństwa i dwójce dzieci. Żona jest infantylna, ale i ty taki jesteś. Nie potrafisz rozwiązywać swoich spraw z żoną, zamiast tego zakładasz na kobiecym forum jakieś debilne prowokacje, które bardziej przystoją sfrustrowanej dziuni w wieku 20 lat, niż dojrzałemu mężczyźnie. Wal się z tą żoną, stażem małżeńskim i swoim nieporadnym zadem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×