Faceci i tak się masturbują mając super kobietę obok siebie.

W

wilk1946 To co piszesz ma sens i daje do myślenia, ale to takie rozważania teoretyczne. Nie tylko oglądanie porno, ale nawet chociażby reklam z bielizną, albo w ogóle wejście na net, czy włączenie TV gdzie nagie ciało i sex jest wszędzie, może spowodować że człowiek pomyśli z pożądaniem o innej kobiecie niż swojej. Raczej nie uniknie się świadomości, że są inne kobiety, że są fajne i że można je pożądać. Zresztą, kobiety tez mają otwarte oczy i patrzą z pożądaniem na innych facetów, zapewne moja żona również.

gospodarzu patrzeć na atrakcyjnego faceta z zainteresowaniem nie oznacza że z pożądaniem się patrzy na niego i to jest ta różnica o którą miewamy zastrzeżenia do swoich facetów

och, to ja takich niuansów nie odróżniam, Jak dzisiaj mijałem parę fajnych kobiet na ulicy to od razu myślałem sobie jak by one wyglądały bez ubrania w łóżku ze mną ;) Więc nie wiem czy to zainteresowanie czy pożądanie ;)

do gospodarz_222 Oczywiscie kazda sytuacje mozna doprowadzic do absurdu ale to nie o to chodzi My jako mezczyzni tak jestesmy skonstruowani ze jak patrzymy na kobiete oceniamy w ciagu 3 sekund czy bylibysmy ja wstanie sieprzespac i to jest niezalezne od nas. I nWilk tez tak ma pracuje zbardzo atrakcyjnymi kobietami modelkami i zawodniczkami z roznych dyscyplin, tancerkami. Czesto poz akonczeniu wspolpracy dostaje otwarte propozycje seksu bez zoobowiazan i tak od 20 lat juz:) Wiec sie ju uodpornilem:) Wracajac do twojego przykladu kobieta na ulicy czy ta w reklamie bielizny Ta pierwsza ocena jej atrakcyjnosci seksualnej dla ciebie czy bylbys sie wstanie z nia przespac jest poza twoja kontrola nie masz na nia wplywu tak jak Wilk:) Ale jak juz oceniles ze tak ze bardzo atrakcyjna to to czy zaczniez sobie wobrazac jak wyglada jej cipka jak fajnie byloby spijac z niej podniecenie w 69 jak fajnie byloby ja rznac ostro od tylu bez pytania o zgode to juz sa twoje i Wilka decyzje na ktore mamy wplyw:) Jak wybierzesz te marzenia o niej niszczysz wiez erotyczna ze swoja kobieta i przynajmniej w myslach ja zdradzasz W Koranie jest fajne zalecenie "Jak zobaczyles na ulicy piekna kobiete ktora wzbudzila w tobie pozadanie wroc natychmiast do domu i kochaj sie ze swoja zona bo ma taka sama cipke jak ta kobieta ktora zobaczyles) Taki jest sens tego zalecenia:) Ja z Islamem nie zgadzam sie w wielu kwestiach ale kazda tradycja niesie w sobie pewna madrosc zyciowa i jak widzisz problem pozadania do innych kobiet rozwiazali juz madrze ponad 1400 lat temu:) Oni juz wtedy wiedzieli ze dopuszczanie do wiezi erotycznej 3 osoby niszczy ja miedzy mezem i zona czyli niszczy milosc miedzy nimi Uwazam ze jesli chodzi o zycie seksualne i generalnie realacje maz zona w Islamie jest to rozwiazane najlepiej gotowa instrukcja obslugi jak zachowac milosc przez cale zycie Tam jest np powiedziane zeby kobieta nigdy nie odmawiala seksu mezczyznie a mezczyzna ma obowiazek kochac sie z nia minimum chyba co 2 lub 3 dni bo nie pamietam Co przy fakcie ze libido kobiety jest nizsze zazwyczaj i ze ten nakaz mial chronic prawa zony ktora jest jedna z 4 zon zeby facet nie skupial sie na jednej tez jest madrym rozwiazaniem To dlatego islam wyparl i wypiera chrzescijanstwo z Afryki nie jest tam w wiekszosci wypadkow narzucany sila po prostu lepiej rozwiazuje kwestie zycia seksualnego niz chcrzescijanstwo Ktore od momentu wprowadzenia celibatu w srod ksiezy chyba w VI wieku zwariowalo z seksem odrzucilo jedna zjego najwazniejszych funkcji calkowicie ja zanegowalo czy skesu jako zrodla przyjemnosci i narzedzia wzmacniania wiezi erotycznej miedzy malzonkami czyli wzamcniania milosci Ma teraz jakies chore podejscie ze wszystko musi byc zwiazane z prokreacja A jak sie kochasz z zona nie dla prokreacji nie dopuszczasz jej w tym momencie to juz grzech Kiedys tak nie bylo po judaizmie chrzescijanstwo w pierwszych wiekach odziedziczylo bardzo pozytywny stosunek do seksu jak zrodla przyjemnosci i wzmacniania wiezi erotycznej czyli milosci. W tych pierwszych wiekach chcrescijanstwa kaplanami byli zonaci mezczyzni jak w judaizmie rabini czy wislamie imamowie W judaizmie jak nie jestes zonaty nie mozesz zostac rabinem i glosic slowa bozego w synagodze To tez madre rozwiazanie :) Bo jak slysze jakie bzdury opowiadaj ksieza nie majac zupelnie doswiadczenia w zyciu malzenskim to naprawde uwazam ze nie sa przez ten celibat do konca normalni A celibat zostal wprowadzony nie ze wzgledow dogmatycznych tylko ekonomicznych i tak jest do dzisiaj to jedyny powod Bo wyobraz sobie o ile wzrosna koszty utrzymanie ksiedza ktory ma zone i stosuje sie do zasad zycia malzenksiego ktore kosciol promuje czyli kazdy seks musi byc otwarty na zycie czyli dopuszczac zaplodnienie Taki ksiadz bedzie mial z 6 dzieci jak nie wiecej zona nie moze juz wtedy pracowac Kosciol katolicki ma zamiast jednego czlowieka do utrzymania 8 osob i to 6 dzieciakow ktore trzeba ubrac wyksztalcic i wszystko Wychowanie jednego dziecka do czasu skonczenia studiow to koszt okolo 1000 zl miesiecznie czyli masz nawet teraz jak zaczynaja jako 6 latkowie edukacje rownanie 23 lata x 12 x 1000 zl x 6 dzieci = 1 656 000 zł Teraz juz rozumiesz dlaczego kosciol katolicki rekami i nogami broni sie przed zniesieniem celibatu:) Chociaz celibat dziala negatywnie na ksiezy nie zostaja nimi bardzo wartosciowi i madrzy ludzie ktorzy by sie do tego swietnie nadawali ale nie chca rezygnowac z malzenstwa i posiadania dzieci Wiec sa zmuszeni brac prawie wszystkich co chca jak leci bo jest za malo ksiezy. Wiec dlatego sito nie jest szczelne i trafiaja sie pedofile, ebofile homoseksualisci na ktorych celibat jeszcze bardziej nasila te patologie. Wiekszosc przypadkow jesli chodzi o molestowanie przez ksiezy to nie jest pedofilia bo ta okreslamy jak molestuje sie dziecko przed okresem dojrzewania seksualnego naprawde male dzieci Jak sa juz po tym okresie to jest ebofilia i ta jest zazwyczaj co jest oczywiscie rownie ohydne ale chce byc juz precyzyjny I jak jest jak jest celibat sam widzisz Ale sie rozpisalem pewnie usnales czytajc ten wpis:)

ja wiem, może nie myślę od razu o prokreowaniu, ale rozbieram wzrokiem, to silniejsze ode mnie O ile pamiętam w Koranie jest prosto załatwiona sprawa względem aborcji. Przed trzecim miesiącem można, natomiast gdy wykona się ją po trzecim miesiącu, wtedy kobieta jest zakopywana żywcem na pustyni - prosta logika. No ale ich swiat jest czarno biały i nie dopuszcza dyskusji, trochę się jednak cywilizacyjnie różnimy

do gospodarz 222 Tak roznimy sie ale na niekorzysc bo jednak chcescijanstwo nawet jak jestes niewierzacy uksztaltowala nasze podejscie do seksu dla przyjemnosci jako czegos zlego i brudnego to czesto widac zwlaszcza wsrod kobiet na tym forum ktore zarzucja mi ze rozmowa o Polsce w towarzystwie rozmowy o wiezi erotycznje oralu analu itp uwlacza Polsce Dla mnie to smieszne:):):):) Bo seks z milosci jest napiekniejsza i najbardziej wzniosla rzecza na swiecie juz bardziej bym sie zastanawial czy wojna i polityka nie uwlacza seksowi z milosci we wszystkich jego formach z oralem z polykiem, analem i co tam sobie tylko wymyslisz:) Jeli chodzi o aborcje to znam zalecenia tylko z judaizmu ale takie posrednie po prostu kara dla obcego faceta ktory pobil twoja zone w ciazy i doprowadzil do smierci jej nienarodzonego dziecka jest znacnie nizsza niz gdyby zabil ci dziecko narodzone Ale wiesz ciezko miec do nich pretensje w czasie jak tworzyli to prawo nie bylo usg kamer ktore filmuja dziecko w lonie matki Teraz juz wiemy ze to zaden plod zespol komorek ale normalny czlowiek i moim zdaniem kara za jego zabicie powinna byc identyczn jak za zabice urodzonego czlowieka i to z premedytacja Jedyny wyjatek jaki dopuszczam to jak ciaza jest wynikiem g****u lub utrzymyanie ciazy zagraz zyciu i zdrowiu matki Natomiast opowiesci ze ktos ma trudna sytuacje zyciowa mnie smiesza bo mozna bez zadnego problemu po urodzeniu dziecka oddac je do adopcji i jest mnostwo rodzin ktore przyjma je zmiloscia czeka sie latami w Polsce na adopcje. A kobiety przyznaja sobie prawo za dziecko i Ojca zeby decydowac co jest lepsze dla dziecka smierc czy wychowywanie dziecka przez Ojca czy rodzine adopcyjna My jako mezczyzni nie mamy zadnego wplywu na decyzje o aborcji Natomiast wymaga sie od nas wziecia pelnej odpowiedzialnosci jak sie urodzi itrzeba go go utrzymawac przez nastepne 25 lat Podobnie w Polsce jest chore prawo ze jak twoja zona cie zdradzila i zaszla w ciaze z kochankiem wmawiajac ci ze to twoje dziecko to jak nie zaprzeczysz ojcostwu chyba w ciagu roku bo np ufales jej ze jest wierna i dowiedziales sie o jej zdradzie po latach to nadal musiz lozyc na nie swoje dziecko To skandal!!! Uwazam ze w takiej sytuacji nie tylko powinienes byc zwolniony z jakichkolwiek obowiazkow wobec dziecka ale jeszcze nieuczciwa zona powinna z odstekami oddac cala kase jaka do tej pory wylozyles na to dziecko plus odszkodowanie dla ciebie za zmarnowanie ci zycia i to wysokie:) I mezczyzni powinni w koncu zaczac walczyc o taka zmiane tego prawa a zacohwujemy sie jak ostatnie d**y Podobnie po rozwodzie facet ma wszystkie obowiazki zero praw tak naprawde O niczym nie decyduje jest od dawania kasy i zabierania raz na 2 tygodnie na weekend zeby zona miala luz W Austrii z automatu przyznaje sie polowe czasu dla Ojca np dziecko 2 dni wtygodniu mieszka u Ojca i co 2 weekend lub tydzien na tydzien i wszystkie wazne decyzje zyciowe sa wspolne . Kobieta bez zgody Ojca nie moze wywiez dziecka do innego miasta. Jak chce wyjechac to dziecko zostaje przy Ojcu Wlasnie tak powinno byc w koncu wiekszosc poslow to mezczyzni ale to dupy boja sie kobiet i ruszyc ten temat

no ale odbiegamy od tematu ;)

do; zdziwiona forumowiczka Przepraszam bo odbieglem od zakresu tematu ale akurat nikt nie pisze na temat to moze to bedzie dla kogos ciekawe co napisalem a jak nie to niech pominie jak reklame:)

U mnie jest róznica taa że jak widze fajnego faceta to myśle ciekawe czy mu sie też podobam, a nie że chcę go przelecieć. Taka jest różnica w damskim i męskim rozumowaniu, chyba że ma się braki w seksie albo jest się nimfomanką :P to wtedy może kobieta myśleć jakby to było w łóżku z tym facetem ale generalnie raczej tak nie jest. Wiem że mój tez patrzy na inne kobiety i pewnie też je przelatuje w myślach, ale co poradzić, mam mu oczy wyłupić? tak już niestety jest..

Porozmawiaj z mężem o wymiane partnerów.My to zrobiliśmy i każdy jest zadowolony z seksu.Ogladamy sie na wzajem podczas seksu i to jest podniecające dla wszystkich.

Nigdy w życiu tego nie zrobimy.

Mnie się zdarza myśleć " bzyknęłabym go" kiedy mijam na ulicy przystojniaka.Czy to znacży,że mmyślę po męsku?

To znaczy,że myślisz jak d****a? ;)

Nie wiem, ja myślę że np. jest przystojny i fajnie jakbym mu się podobała. w 99% tak mam.

Cżyli wszystko ze mną w porządku. Dziwkę mam pod skórą :-Pby

Jak najbardziej jest z tobą w porządku Do autorki A jednak ten 1% na fantazję seksualną zostawiłaś;)

Wilku! Całkiem żeś oc***ał, Twoje dwa wpisy i cała strona, wszędzie musisz temat rozwalić!? Nikomu nie chce się czytać tych Twoich samczych wywodów! Zastanawiam sie tylko gdzie ta Twoja kobieta jest jak Ty całymi wieczorami i nocami na ero!? Każdego uczysz, a sam się piepszysz, ale z komputerem hehe!

Ten jeden % to głównie jak z koleżankami byłyśmy na mieście i sobie chodziłyśmy i oceniałyśmy facetów:P to wtedy były teksty "ciekawe jak całuje" albo "ale bym go dosiadła" hehe;p

@zdziwiona forumowiczka dziś U mnie jest róznica taa że jak widze fajnego faceta to myśle ciekawe czy mu sie też podobam, a nie że chcę go przelecieć. x A to jest jakaś różnica, bo nie rozumiem? No chyba że taka: facet w pewnych okolicznościach może patrzeć z pożądaniem nawet na brzydką kobietę, dla której nigdy nie zostawiłby partnerki czy żony, a ty od samego początku wikłasz się w coś więcej niż zwykłe pożądanie. Czy mu się podobam? Czy mógłby się we mnie zakochać?

Kto się dziwi niech poczyta pierwszy lepszy wpis na blogspocie "ja i moja pielegniarka blogspot.com". Napięcie seksualne trzeba rozładowywać, nie ma nic dziwnego w masturbacji w związku. To nic złego i na dodatek wzbogaca życie erotyczne.

Tylko dlatego tak myślę bo jak się innym podobam to wiem, że jestem atrakcyjna i pochlebia mi to. Nie zamierzam z nimi uprawiać seksu. Mój facet też lubi jak widzi że jakaś laska na niego patrzy. Nie wiem, różnica w mózgu kobiet i mężczyzn czy co.

Skoro wam obojgu pochlebia zainteresowanie ze strony innych, to żadnej różnicy nie widzę.

Post wyżej odniosłam się do postu gościa z godziny 20.35 Nie myślę czy ktoś obcy mógłby się we mnie zakochać. Po prostu to miłe gdy widzisz że jesteś fajną laską. Pomijając jakieś taksujące spojrzenia albo głupie teksty oczywiście, bo to dla mnie prymitywne. Najśmieszniejsze jest to, że więcej sytuacji jak ktoś na mnie patrzy zauważa mój facet niż ja sama.

do zdziwiona forumowiczka Ten pierwszy odruch ze zastanawiasz sie czy sie podobasz facetowi jest niezalezny od ciebie Natomiast juz gdybys sie swiadomie zaczela zastanawiac jak by wygladal seks z nim i wyobrazac sobie ten seks to juz twoja decyzja to juz pierwszszy stopien zdrady i niszczy wiez erotyczna bo dopuszczasz do wiezi erotycznej 3 osobe ktorej nigdy nie powinno tam byc Podobnie jak to co robilyscie z kolezankami chodzac po miescie i zastanawiajac sie jak jakis facet caluje czyze fajnie byloby ktoregos dosiasc i zernac na jezdzca:) Jak tam rozmawials ze swoim facetem na temat pomiaru libido i tego ze nigdy nie bedziesz mu odmawiala seksu ? Czy mowilas mu ze moze byc spontaniczny jak tylko ma ochote na seks ze pozwolisz mu sie wtedy zerznac w takim tempie jak lubi chociaz sam ni e bedziesz miala ochoty na orgazm ale bedziesz sie cieszyc ze jemu dalas orgazm??? Jak chcesz zeby wytrwal w rezygnacji z masturbacji i wyszedl z tego uzaleznienia bo to jest uzaleznienie to musisz mu dac 100% pewnosc takiego natychmiastowego seksu zawsze jak ma ochote zeby mogl byc rownie spontaniczny jak przy masturbacji:) To bardzo wazne bez tego nie da rady!!! Wilk http://www.tapeta-nieg--wilk-5.na-telefon.org/tapety/nieg--wilk-5.jpeg xxx

On wie że zawsze jestem dostępna.