Ciągłe zmęczenie, senność, brak pamięci, bóle mięśni, głowy, brzucha...

Witam. Pisze z prośbą o jakieś porady dotyczące mojego stanu zdrowia i tego co mógłbym zrobić. Przejdę od razu do rzeczy, od wielu już niestety lat mam w sobie jakiś problem, który mi bardzo utrudnia życie, od pewnego czasu ten problem narasta, teraz do takiego stopnia, że nie idzie normalnie cieszyć się życiem. Mam 26 lat, największymi dolegliwościami które mi dokuczają są: Objawy ciągłe: - ciągłe zmęczenie - brak koncentracji - brak pamięci - straszna senność (nawet po wyspaniu się - przy różnej ilości godzin) - ciągłe uczucie zimna (nawet w pokoju przy temp.25C i przykryciu się dwoma kołdrami i kocem) - szybkie męczenie się - brak sił - bóle mięśniowe (takie jak przy przeziębieniu) - brak energii Czasami: - czasami pojawiające się bóle brzucha - czasami burczenie / przelewanie się w brzuchu - mocno wzdęty brzuch - częste gazy (raczej bezwonne) - czasem pojawiające się takie jakby zawroty głowy, tracę momentami równowagę ale rzadko - częste przeziębienia - bóle gardła - bóle głowy - drżenie rąk Rok temu byłem u lekarza ale po za zrobieniem badań (które wyszły dobrze) krwi, moczu i TSH, sprawa nie została wyjaśniona. Teraz robię ponownie podstawowe badania z krewi i moczu. Co dalej nie wiem, wygląda na to, że rzeczywiście coś jest nie tak i gdzieś przyczyna tego musi leżeć, bo to po prostu nie możliwe abym w wieku 26 lat czuł się tak jak się czuję czyli do niczego. Po przyjściu z pracy potrafię niemal zasnąć na siedząco przy stole, nie mam ochoty na nic... Co do diety to jem w ostatnim czasie raczej w miarę normalnie, choć zdarza mi się zjeść jakieś słodycze, fastfoody itp. Kawy nie piję, alkoholu nie piję po za piwem w ilości (ok. 3 piw na tydzień), narkotyków nie zażywam, leków żadnych nie przyjmuję. Jem sporo owców. Jedzenie domowe, raczej urozmaicone. Jakieś trzy lata temu odżywiałem się przez jakiś czas nie najlepiej, piłem sporo napojów energetycznych (3 dziennie), jadłem sporo słodyczy i zupek chińskich no i też piłem więcej piwa. Ostatnie badania krwi i moczu wyszły dobrze, po za podwyższonym wskaźnikiem żelaza. Żelazo : norma 59-158, wynik: 210 Poza zwykłą pełną morfologią i badaniem moczu, miałem zrobione: Glukoza: 82 (norma: 60-99) ALT: 18 (norma: 0-41) AST: 17 (norma: 0-38) CRP: <1 (norma: 0-5) TSH: 3,5 (norma: 0,27-4,2) RF: <10 (norma: 0-14) Ogólnie, lekarz po wywiadzie ze mną i zasugerowaniu moim odnośnie boreliozy też przychylił się ku temu, polecił zrobić prywatnie badanie odnośnie boreliozy, na początek badanie przeciwciał przeciwko Borelii w klasie IgM i IgG oraz dostałem skierowanie na badanie na pasożyty (1. ozn.) Czy ktoś ma jeszcze jakiś pomysł co jeszcze można by zrobić i co w ogóle robić? Ogólnie to najbardziej w danej chwili dokucza mi raczej ciągły nie silny ból brzucha, czasami pojawiające się bóle głowy, senność, zmęczenie, brak pamięci (np. do nauki), uczucie zimna i bóle mięśni i stawów. Nie raz mam tak, że jednego dnia boli mnie brzuch, następny dzień to np. ból głowy (w różnych miejscach), kolejny to ból mięśni w jednym miejscu, a później znów w innym. Liczę na Państwa pomoc. Pozdrawiam

ale masz za wysokie TSH to sugeruje niedoczynność tarczycy robiłeś pozostałe badania tarczycowe? i z kim konsultowałeś wyniki? z endokrynologiem?

Dziękuję za odpowiedź. Też mnie trochę zaniepokoiło, bo ledwo się mieści w normie. Konsultowałem to tylko na razie z lekarzem rodzinnym i patrząc na wyniki nic nie mówił o TSH... :(

Idź na usg tarczycy, jamy brzusznej…może tu gdzieś tkwi przyczyna wszystkich Twoich dolegliwości. Ja na usg zawsze chodzę do zaufanej kliniki http://www.lekarze-kolber.pl/gabinet-ginekologiczny.php. Być może zadzwoń i się dowiedz, fachowcem nie jestem, ale ja bym poszła w tym kierunku…

rodzinny nic Ci nie powie w kwestii tarczycy mało tego, teraz niewielu endokrynologów jest na bieżąco musisz poszukać bardzo dobrego endokrynologa w okolicy zrób cały pakiet badań tarczycowych: TSH, ft3, ft4, antyTPO i antyTG i z wynikami udaj sie do endo musisz mieć też zrobione usg tarczycy, ale to zrobi dobry endokrynolog i wtedy będzie wszystko jasne Twoje objawy wyraźnie sugerują, że tarczyca źle pracuje

przyczyn i chorób może być sporo. nawet nerwica/depresja pasuje. szukaj.

Dziękuję za odpowiedzi. Na USG jamy brzusznej mam już skierowanie. Z badań które wykonałem ostatnio wygląda to następująco: Bilirubina całkowita: 0,82 (norma: 0,00 - 1,10) Badanie kału w kierunku pasożytów: dwa razy wynik ujemny, czekam na wynik z trzeciego razu... Anty-CCP: wynik: <7,00 (norma: 0,0-17,0) Cholesterol całkowity: wynik: 208,60 (norma: 115,00 - 190,00) Cholesterol HDL: wynik: 49,20 Cholesterol LDL: wynik: 136,70 Trójglicerydy: wynik 113,50 Ogólnie jeśli chodzi o stan zdrowia to jest kiepsko. Dolegliwości się utrzymują, a najbardziej obecnie dokuczają: bóle głowy, brzucha ( z samego rana), uczucie zimna, bóle mięśni i kości, ciągłe zmęczenie, brak sił, duża senność.

Jak miałam 26 lat też miałam podobnie i tez nic nie stwierdzono Teraz mam 10lat więcej i mam większe dolegliwości ale wyniki dalej dobre choć już krew w kale i bakterie w moczu ale lekarze nadal nie wiedzą co mi jest. Moja mama też miała tarczycę leczoną przez 10lat ale jak jej wycieli wyrostek to tarczycę ma zdrową a nawet cytuję słowa lekarzy ,, dziewiczo zdrową" Mój tato leczył kręgosłup przez 15 lat bez skutku -wycieli mu wyrostek i już nie leczy kręgosłupa mimo że jest 25 lat starszy Lekarze kurczowo trzymają się standardowej wiedzy wpojonej jej na studiach -czyli człowiek nie jest fizycznie w stanie nosić przez 10lat w sobie, wyrostka, nadającego się do wycięcia.-A okazuje się że człowiek nosi to paskudztwo latami i to gnije i daje stany zapalne innych narządów. Ja też już tyle lat cierpię i żaden lekarz mi nie chce pomóc-tylko mnie badają i prześwietlają i faszerują lekami:( Musi mi się rozlać i dopiero będą interweniować ale wówczas jak uda mi się to przeżyć to odżyję fizycznie jak moi rodzice,starsi ludzie i ozdrowieje-TO BĘDZIE CUDOWNE OZDROWIENIE ale lekarze i tak nie wyciągną z tego właściwych wniosków, bo wszystko można jakoś nielogicznie wytłumaczyć i nagiąć fakty a w tym lekarze są najwybitniejszymi specjalistami. Niestety:(

Aha jeśli o wyrostek chodzi to w wynikach badań nic nie musi wyjść Mój ojciec konał a wyniki wyszły piękne Otworzyli i wyjęli przegnity organ ,zaszyli i leczyli zapalenie jelit i trzustki powstałe na wskutek gnijącego latami(lekarze zaprzeczą) wyrostka.

Podobno zapalenie wyrostka jest rozpoznawane przez chirurga ;) A ja dziś byłam u chirurga. Wywiadu nie było Badania nie było Ja gadałam lekarz myślał już tylko o pójściu do domu. Dotykał mnie tak, jak bym była bańką mydlaną a on bał się, bym nie pękła. Wizyta pozbawiona sensu-zmarnowany czas i pieniądze.

http://www.pepsieliot.com/znowu-o-witaminie-c-i-kto-tu-w-koncu-rzadzi/comment-page-1/#comment-26486

Warto zwrócić się z tym do bioenergoterapeuty, może on coś pomoże. Ja polecam Zbigniewa Popko. Można się z nim umówić na spotkanie, a gość na prawdę wie co robi

polecam dobrego lekarza w Warszawie, szczegóły na stronie szpitalse.pl

Dziękuję za kolejne odpowiedzi. Podaję kolejne zrobione wyniki badań: -Kał na pasożyty -trzecia próbka ok. -Żelazo: 147 (norma 59-158) % wysycenia transferyny 38,6 -Ferrytyna: 192 (norma 30 - 400) -Transferyna: 296 ( norma200-360) -TIBC: 192 (norma 228 -428) -UIBC: 228 (norma 112-346) -Sód: 141 (norma 135-145) -Potas: 4,98 (norma 3,50-5,50) -ELISA IgG 9,30 AU/ml (wynik ujemny <10 AU/ml, wątpliwy 10-15 AU/ml, dodatni >15 AU/ml) -ELISA IgM 6,50 AU/ml (wynik ujemny <18 AU/ml, wątpliwy 18-22 AU/ml, dodatni >22 AU/ml) -Witamina B12: 352 (norma: 191-663) Jak widać po zastosowaniu diety 2 tygodniowej bez produktów posiadających żelazo i wit. C. Pomału poziom żelaza wraca do normy. Inne badania pod kątem żelaza też wyszły poprawnie. Poziom witaminy B12 również dobry, badanie na boreliozę ELISA też ujemne. Czyli podsumowując dalej nic nie wiadomo, a ogólnie czuję dalej nie dobrze, do tego teraz złapałem jakiegoś wirusa, bo mam stan podgorączkowy, jest mi okropnie zimno, mam dreszcze, ból gardła i okropny ból głowy, zwłaszcza przy pochylaniu się. Leżę w łóżku i nie mam ochoty na nic ledwo co pisze na klawiaturze. Nie dość, że sam w sobie jestem mega osłabiony to teraz jeszcze to przeziębienie... Co dalej?

Jaki test robiłeś na boreliozę ? Elisa ma wykrywalność na pozizmie ok. 30% z tego co czytałem. Poczytaj sobie o witaminie C lewoskrętnej w internecie oraz o chlorku magnezu (delbet) . Preparaty te, witamina C w dużych dawkach potrafią wyleczyć z naprawdę wielu poważnych chorób, np. jedna dziewczyna pisała ostatnio że wyleczyła boreliozę wysokimi dawkami witaminy C lewoskrętnej, ważne musi być lewoskrętna. Nie wiem co Ci dolega ale może te preparaty Ci pomogą, oba możesz kupić tanio na allegro ok. 20-25 zł / kg. Jak jesteś wierzący możesz skorzystać z mszy z modlitwami o uzdrowienie lub np. z takiej modlitwy https://www.youtube.com/watch?v=oDOrrKxPepA , mi ta modlitwa na YT pomogła tak myślę na bezsenność w nocy.

Ważne jest , oba te preparaty muszą być opisane jako spożywcze lub farmaceutyczne.

Właśnie zauważyłem że robiłeś test ELisa. Niestety jest on bardzo niedokładny a niestety stosowany chyba jako podstawowy. Dużo dokładniejszy jest Western-Blot ale i droższy choć też z tego co czytałem nie jest 100%, chyba ma wykrywalność ok. 70% jeśli dobrze pamiętam. Poczytaj sobie o testach na boreliozę, ja też kiedyś zrobiłem elisę która wyszła negatywnie a nadal podejrzewałem u siebie boreliozę.

chłopie, jak nic masz niedoczynność tarczycy i pozostałe badania, które tylko wykluczyły inne dolegliwości to potwierdzają

tsh w normie miał kolega, ciężko tu mówić o niedoczynności, do tego by raczej robił się otyły,a nie chudł...

witam cie wiekszosc tych problemow moze byc spowodawanych tym ze jestes zakwaszony bo wiekszosc dolegliwosci przez to jest spowodawanych a nawet sobie sprawy nie zdajemy ja od jakiegos czasu zajmuje sie suplementami zdrowotnymi i duzo moich klijentow bylo mega zakwaszonych ale mam na to bardzo dobry srodek nazywa sie PROBALANCE jest firmy LR wszytsko made in germany certyfikowany najwyzszej jakosci od roku wspolpracuje z ta firma i jestem bardzo zadowolony z tych produktow bo sam stosuje i cala moja rodzina jesli ktos chce uzyskac wiecej informacji zapraszam na strone gdzie sa katalogi http://nk.pl/grupy/937428 lub pisac na maila lmaciejny@gmail.com

zeby przywrocic rownowage kwasowo-zasadowa wystarczy zdrowa dieta a nie jakies suplementy

Dziękuję za kolejne odpowiedzi. Co do tarczycy to też chciałem podążyć ten temat ale lekarz rodzinny powiedział jak tu kolega powyżej napisał czyli, że TSH mam w normie 3,5 na normę 4,2,a w ogóle przy niedoczynności tarczycy bym miał problem z nadwagą,którego nie mam i bardziej to występuje u kobiet niż mężczyzn. Co do zakwaszenia organizmu to rzeczywiście objawy by pasowały ale przy zakwaszeniu miałbym niskie ph moczu, a ja miałem wzorowe ok. 7. - więc raczej to w tej chwili też odpada, prawda? W ostatnim czasie mam też nie raz problem z utrzymaniem nie raz równowagi i stabilności, boli mnie głowa, a zwłaszcza mięśnie w rękach czy nogach i jest potwornie zimno. Proszę o jakieś dalsze wskazówki, bo mój lekarz rodzinny już się poddał i powiedział mi wprost, że nie wie co może mi być, a wszelkie badania mam w sumie dobre i nic nie może on zrobić.

chłopie, urodziłam troje dzieci, mam prawie 40 lat i wagę 51 kg przy 169 cm wzrostu i oczywiście niedoczynność tarczycy przybieranie na wadze w niedoczynności nie jest żadnym obowiązkowym objawem! a ja Ci mówię, że Twoje TSH jest za wysokie i masz niedoczynność tarczycy i lepiej lekarza dobrego poszukaj i zapomnij o tym, że rodzinny ma jakiekolwiek pojęcie o chorobach tarczycy! jeśli jednak wolisz, to szukaj dalej wśród potencjalnych chorób, Twoja sprawa ;) i powodzenia ;)

Spróbuj zmierzyć poziom witaminy B12. Objawy mogą wskazywać na jej niedobór. A na wszelki wypadek kup od razu preparat MOLEKIN B12 - kosztuje około 17 zł, 60 tabletek po 250 mikrogramów Posłuchaj, ciekawy wykład https://www.youtube.com/watch?v=RVKkE9LlPYM Niestety niewyrównany poziom tej witaminy powoduje nieodwracalne zmiany w OUN, więc warto to jak najszybciej sprawdzić. :)

Mój post skierowany jest oczywiści do Userr02x. Nie tylko niewyrównane hormony tarczycy dają takie objawy neurologiczne jak piszesz. Powodzenia w walce o zdrowie :)

Dziękuję za kolejne podpowiedzi. Rzeczywiście chyba będę musiał się skłonić i zrobić pakiet tarczycowy czyli TSH, ft4 i ft3. Co do witaminy B12, to właśnie zrobiłem w tym kierunku badanie i wynik wyszedł poprawny czyli 352 (norma: 191-663) Dziś też robiłem badanie USG tętnic szyjnych co dał mi skierowanie na nie neurolog. Wyszło wszystko dobrze, tętnice zdrowe, drożne czyli to nie to. Ogólnie jak cały czas zaobserwowałem to drżą mi dłonie. Jest mi też cały czas zimno oraz bolą mnie tak jakoś ręce, mięśnie sam nie wiem, ogólnie nie mam siły w rękach,mam tez problemy nie raz z utrzymaniem równowagi, np.jak wstaje to jest taki moment, że jakoś tak mi się robi (ciężko to wytłumaczyć), że w pierwszej chwili jakoś mnie tak zamroczy i tak przechyli i na chwile tracę kontrolę. Powiem Wam,że już jestem tym wszystkim zmęczony. Lekarz rodzinny na mnie krzywo patrzy, byłem u tylu lekarzy,zrobiłem tyle badań i nic nie wiadomo. No kurczę, przecież sobie tego nie wymyślam... Badania pod kątem tarczycy zrobię niebawem, bo teraz muszę chwilę odczekać ponieważ jestem przeziębiony i ponoć wynik tarczycy lepiej zrobić z miesiąc po chorobie.

Ja napiszę to co wcześniej ELisa jest tak zawodnym testem że jej wynik negatywny nie świadczy o braku boreliozy

Userr02x prawidłowy poziom tej witaminy jest różny, wg różnych badaczy. Czasami we krwi mamy formy jej nieaktywne, które zawyżają wynik, a z których niestety organizm nie jest w stanie skorzystać w pełni, np. nie przechodzą one do układu nerwowego, jest tam deficyt, który daje właśnie objawy neurologiczne. Wiele osób twierdzi, że dla zdrowia prawidłowy poziom powinien mieścić się w widełkach 500-700. Jeśli chcesz mieć pewność, zbadaj jeszcze sobie poziom homocysteiny, powinien być poniżej 10. Zawyżony poziom świadczyć będzie o niedoborze B12, jednak. Najlepszym wskaźnikiem na badanie jej poziomu jest kwas metylomalonowy, ale nie wszędzie w Polsce takie badania się wykonuje. To ważne, abyś zdiagnozować przyczynę zaburzeń neurologicznych, gdyż wykluczając poszczególne opcje, dojdziesz do prawdy i będziesz mieć szansę na wyzdrowienie :)

Z takich bardziej technicznych rzeczy, to polecam zaopatrzyć się w dobry materac do spania. Ja używam materaca Art Medic i skończyły się już moje problemy z obolałym ciałem po całej nocy, jak bywało wcześniej.

zbadaj chlamydie trachomatis