Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam skurcze co 10 minut

Polecane posty

Gość gość

Mam skurcze co 10 minut od kilku godzin. Nic sie nie nasila, a termin mam na 21 listopada. Co robić? Zaczynam sie poważnie bać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pomóżcie, bo nie wiem co robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Weź gorącą kąpiel. Jeśli to początek porodu, to się rozkręci. Jeśli fałszywy alarm, to uspokoi. Tak mi kazali, jak pojechałam na porodówkę i odesłali mnie do domu. ale koniecznie musisz być gotowa, że ledwo z wanny dasz radę wyjść i szybko szpital. Jeśli jesteś sama, lub masz daleko do szpitala, to nie kombinuj, zjedz cos i jedź już teraz. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z terminem bywa różnie. Niewiele dni Ci pozostało do niego, czyli możesz juz wtej chwili rodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mysle ze zaczal sie porod. takie skurcze od kilku godzin nie wroza nic innego. najlepiej jedz do szpitala. nie sluchaj tu zadnych porad o kapieli itp. nie kazda ciaza przebiega jednakowo. powodzenia.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cholera. A myślicie, ze wypada zadzwonić teraz do swojego gina?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no pewnie, jesli bylas z nim umowiona to powinien byc gotowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
termin jest orientacyjny,malo ktora kobieta rodzi dokladnie w dniu ktorym wyznaczyl lekarz. ja urodzilam sie tydzien wczesniej, moj brat prawie 2 tyg po terminie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie byłam z nim umówiona. Mam wskazania do cesarki i miałam ja mieć, ale we wtorek/ środę w zupełnie innym szpitalu (200 km od domu). A moj giń nie pracuje w ogóle w szpitalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zaryzykuj i zadzwon z pytaniem co masz w tej sytuacji robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×