u mnie po osiedlu chodziła jedna babka z PO żeby na nią głosować

w tych wyborach miejskich okolicznych, miałam jej ulotkę, spytałam o ile jej mąż jest od niej starszy, było jej strasznie głupio, wytknęłam jej wiele i zamknęłam drzwi! a najlepsze,że nawet nie mam jeszcze praw wyborczych :D w każdym razie zirytowała mnie, bo była niezbyt ładna, niezbyt bystra i do tego ten mąż... :O nie wiem kto startował w wyborach ale głosowałabym na najładniejszą i najmłodszą startującą kobietę, niezależnie od partii, politycy powinni być: - piękni - elokwentni - w większości powinni być kobietami, bo na kobiety lepiej się patrzy i na nich lepiej leżą ubrania