Profesjonalizm w pracy jak dużo jestescie w stanie poswiecic zeby być dobrym w

tym co sie robi??? Uczycie sie poza tym w domu???

up

Nic. Kiedys jak mialam wolna chwile, wyreczalam innych, douczalam sie, za wlasna kase konczylam kursy i szkoly, ale zaden pracodawca tego nie docenial, wiec obecnie mam to "gdzies". Jak mi pracodawca nie zaplaci, nie da wiecej kasy, wolnego, nie robie nic. Chyba ze jest mi to przydatne do zmiany pracy na lepsza :P

Nikt nie chce być bardzo dobry w swoim zawodzie???

Ja chodze do szkoly weekendami. Ale szefowi nie powiedzialam :P

Nic, robie tylko to co musze. Dla pracodawcy jestes tylko cyfra wiec jak sie wysilac to tylko dla siebie

no ja wlansie pytam, czy robicie coś w kierunku, żeby być lepszym w swoim zawodzie, żeby cagle sie doskonalić. Nie pytam, co robicie, żeby szef lepiej was ocenial. a ta szkoła weekendowa to studia zwiazane z kierunkiem wykonywanej pracy?

Nie, policealna. Z kierunkiem jednego z zawodów które w ramach umowy zlecenia za 1200 zł wykonuję w pracy :D Bo jeden zawód nie starczył aby ją dostać.

A nie chcecie sie dokształcać dla siebie, dla swojejsatysfakcji, żeby byc po prostu najlepszym w tym co robicie?

gość dziś A nie chcecie sie dokształcać dla siebie, dla swojejsatysfakcji, żeby byc po prostu najlepszym w tym co robicie? X Ja robię to co lubię . Lubię swój zawód, pracuję dla siebie. To także moje hobby więc w tym przypadku satysfakcja i dążenie do powiększenia wiedzy na ile jestem w stanie, jest naturalne.

ja tak samo, praca jest jednoczesnie moim hobby wiec naturalne ze jestem w tym coraz lepsza, duzy wplyw na to ma ze mam wolna reke w pracy i lubie to robic, nie czuje sie nawet jakbym pracowala a jeszcze mi za to swienie placa ;)

profesjonalnie to mnie mozesz w tylek cmoknac skladajac usteczka centralnie w lewy posladek albo robisz to co lubisz - i wtedy z automatu uczysz sie nowego albo odwalasz panszczyzne i wtedy lepiej zmienic rodzaj badz miejsce wykonywanej pracy