Gość gość Napisano Listopad 17, 2014 Piszę, gdyż chcialabym zapytać o opinię lub wasze doswiadczenia zwiazane z toksyczna kolezanka. Ja sadze, ze mam taka. Przyjaznilysmy sie pare lat, zawsze jej pomagałam, wsperalam, doradzałam. Ja poprosilam o pomoc, raz uslyszałam ze moge byc wspierana a nie nianczona. Poczułam jakbym dostala w twarz. Przez te lata znajomosci, wiem, ze przez nia przewaznie, zle o sobie myslalam jako o kobiecie, osobie, zawodowo tez żle. Reasumujac, zerwalam z nia kontakt, poinformowałam ja, ze jest zimna, wyrachowana i ze nie chce miec z nia nic wspolnego. Najgorsze jest to, ze z mojej kontakt kontakt jest zakonczony ale ona ciagle pisze sms, nie chce mi odpuscic, pisze, ze teksni. Czego ona ode mnie chce? Moze energii? ja pomagalam jej w kazdej sprawie, wysluchiwalam na temat kazdego problemu, zawodowego osobistegeo, z rodzina, a bylo tego duzzzzo, dzownila do mnie codziennie. Ja jestem samodzielna bardzo, nie potrzenbuje gadac tak o sobie, nawet z przyjaciolkami, raz ja o cos poprosilam jak pisalam wyzej, to dostalam oschla odpowiedz. Ja nie wiem co mam zrobic zeby dala mi spokoj. Przyjazn zakonczylam. Na razie milcze. Mam 33 lata ona o pare lat starsza. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach