masakra wyszlo mi na badaniu na osteoporoze ze mam 1,3 a mam dopiero 30 lat

zapisalam sie na badanie takie co sie kladzie reke i od razu wynik jest na osteoporoze i jest od 0-1 norma a mi wyszlo 1,3 masakra..w tym wieku juz taki wynik..pewnie przez to ze nie jem mięsa..i duzo biegam:(

nie przez to, że nie jesz mięsa, tylko przez to, że źle się odżywiasz to jest różnica

CO MAM TERAZ ROBIC WIEC ???? ZALAMALAM SIE

idź też do gina czy endokrynologa. udowodniono, że zbyt niski poziom żeńskich także ma korelację z osteoporozą. no i zacznij normalnie się odzywiać, adekwatnie do wysyłku fizycznego

To są właśnie skutki wegetarianizmu. Ukryte niedobory nie odczuwalne kompletnie. Brak systematycznej podaży pelnowartosciowego białka i żelaza.

dokladnie to WINA WEGETARIANIZMU NIESTETY

Po kilku latach takiej diety, organizm jest wyjalowiony. W badaniach krwi tego nie widać, ja miałam świetną morfologię, poziom żelaza w normie, zaczęło się od uporczywej grzybicy głowy, potem miałam nawroty kazdej choroby,nie zdrowialam, po grypie musiałam leżeć tydzien żeby nie było nawrotu, zapalenie płuc, powiększone węzły. Dajcie spokój z taka dieta.

Badanie które zrobiłaś nie brzmi profesjonalnie ja bym powtórzyła. Zwłaszcza że pomiar wykonuje się w kręgosłupie i szyjce kości udowej a nie na kości dłoni, do ostatecznej diagnozy potrzebne jest jeszcze badanie krwi. A czy czasami badanie nie było sponsorowane przez firmę farmaceutyczną która produkuje leki na osteroporozę ?