zabolalo mnie...

Podejscie mojego faceta do wpadki.Mowil,ze jesli bysmy teraz wpadli to mam usunac dziecko.Ze to nic takiego,bo teraz każdy to robi,że wyciagneliby to ze mnie i zapomnialabym. Pol nocy przeplakalam zastanawiajac sie co dalej. Ok, jesteśmy mlodzi,nie chce mieć jeszcze dzieci,ale nigdy w zyciu nie poddalabym się aborcji.

nie szukaj dziury w całym, nie wiesz jak zareagowałbby w realu. teraz cwaniakuje, ale tak każdy potrafi. rzeczywistość, a co by było gdyby...to dwa zupełnie odrębne światy. nie panikuj po prostu

Swinia