Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Danielelelel

Porada

Polecane posty

Gość Danielelelel

Witam. To forum dla kobiet, ale to może i lepiej, bo właśnie od kobiet oczekuję odpowiedzi. Poznałem jakiś czas temu dziewczynę, z którą naprawdę dobrze się dogadujemy i mile spędzamy razem czas. W zeszły weekend pocałowaliśmy się po raz pierwszy, jednak tak naprawdę nie wiem na czym stoję, czego ona oczekuje. Chciałbym jakoś porozmawiać o tym co ona czuje, czy chce związku. Nie wiem, czy to już odpowiedni moment, czy jeszcze z tym trochę poczekać. Tak, problem może być dla niektórych banalny, ale ja nie miałem z takim czymś wcześniej styczności. Jakoś olewałem związki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poczekaj. W pewnym momencie człowiek sam wie, co z tej relacji ma być. Jeśli nie jesteś pewny to znaczy., że za wcześnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
olewales zwiazki aha czyli jednym slowem masz ciekawa przeszlosc, niech ona lepiej poszuka kogos kto powaznie traktuje uczucia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie igraj z miloscia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Danielelelel
"olewales zwiazki aha czyli jednym slowem masz ciekawa przeszlosc, niech ona lepiej poszuka kogos kto powaznie traktuje uczucia " Traktuję ją naprawdę poważnie. Wnioskuję, że odebrałeś/aś mnie za takiego typowego dupka, który zmienia panny jak rękawiczki. Nie, tak nie jest. Ona jest pierwszą osoba, o którą tak się staram.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
starasz się czyli co robisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wraca do ciebie to co dajesz innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Danielelelel
Robię wszystko, aby mile spędziła czas spędzony ze mną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej, powiem Ci z autopsji, że im bardziej będziesz na nią naciskał i jakoś przesadnie prezentował jej, że no zawiesiłeś na niej oko, to ona będzie uciekała od Ciebie. nikt nie lubi nachalnych osób, nie można nikogo do niczego zmusić. ona doskonale wie, że brysasz za nią, spokojnie. nie rób pochopnych ruchów że tak powiem, bo to Ci nie pomoże. spotykajcie się dalej, ale nie wyskakuj jej z miłością, dozgonnymi obietnicami. ona sama musi też sobie to wszystko poukładać w głowie, to dla niej może też nowa sytuacja, musi się w niej odnaleźć, zaklimatyzować się. spotykajcie się, zapraszaj ją do kina, teatru, na ciastko i kawę w takie zimne popołudnia jak dziś, poproś ją o pomoc w doborze jakiegoś ubioru w sklepie, docenisz ją w ten sposób, będzie czuła się jak Twoja kobieta, jednak prosisz ją o pomoc, to dla Nas dużo znaczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i jeszcze dodam, że jeżeli naprawdę gdzieś w głębi myślisz o niej całkowicie poważnie, to musisz przystopować emocje. bo niekiedy one biorą górę nad rozsądkiem, ale właśnie istotne by sterować głową. nie możesz przesadnie jej akcentować wszystkiego, stójcie na stopie poznawczej, miałam też takiego gagatka, który pisał dużo smsów, dużo prawił, ale w rzeczywistości mało czynił, nie potrafił mnie nawet objąć jak pojechaliśmy na spacer nad jezioro. jak będziesz manifestował to uczucie przywiązania do niej i planów to ją odstraszysz. jeśli to dobra i ułożona dziewczyna, mająca szacunek do Ciebie i przede wszystkim do samej siebie to nigdy nie będzie z Toba, bo pomyśli że lecisz tylko na tyłek. nie oszukujmy się, ale pośpiech nie jest wskazany. a wracając do wątku mojego gagatka, to prawił, świetnie wszystko PISAŁ, w rzeczywistości zupełnie to odbiegało od smsów i rozmów, niby nie był nieśmiały, ale nie potrafił okazać mi zainteresowania, a jak się okazało to chyba w ogóle mu na mnie nie zależało mimo wielu spędzonych miło chwil, przestalam się odzywać do niego jak zaczął wspominać swoją byłą(NIGDY TEGO NIE RÓB, NIGDY POD ŻADNYM POZOREM NIE WYPOMINAJ SWOICH BYŁYCH KOBIET, POGLĄDÓW PRZESZŁOŚCI WOBEC KOBIET, Z JAKIMI SIĘ OBRACAŁEŚ ITD !) no i nie napisał nic nawet, ani dlaczego się nie odzywam, ani czy coś sie stało. zwyczajny burak, także okaż jej zainteresowanie, czekaj na jej ******aż ona się otworzy, ale jak się otworzy to nie chwytaj tego całą ręką, tylko na spokojnie. :) pozwól jej się otworzyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czekaj na jej ********* moment w którym ona się otworzy*, wygwiazdkowało mi słowo zaczynające się na 'ruch', ah ten słownik kafeteryjny :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"hej, powiem Ci z autopsji, że im bardziej będziesz na nią naciskał i jakoś przesadnie prezentował jej, że no zawiesiłeś na niej oko..." Staram się właśnie unikać takiego nadmiernego pokazywania, że mi zależy. Nawet jestem w stanie stwierdzić, że ona wykazuje zainteresowanie bardziej niż ja. Ja jedynie umawiam spotkania, a tak to zawsze ona do mnie pisze pierwsza. Tak zrobię, puki co nie będę zaczynał tematu związku. Chyba na wszystko przyjdzie pora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak długo się znacie i w jaki sposób się poznaliście? To też ma duże znaczenie. Po co paprać się szybko w związki? Im szybciej wejdziecie w związek, czyli świat wielu przeszkód mimo wszystko, to potem będą rozstania, będą łzy w razie jakiegoś niepowodzenia. Żyjcie poki co na stopie poznawczej powtórzę, poznawajcie się, ale miejcie swoje życie. Jeśli sam postawisz ją na pierwszym miejscu, jeśli będziesz żył swoim wyimaginowanym pojęciem, że ona jest dla Ciebie wszystkim, to w momencie kiedy ona Cię kopnie w tyłek, to co, zostaniesz z niczym skoro ona jest tym wszystkim? Ludzie poznają się latami, dopiero potem decydują się być razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"A jak długo się znacie i w jaki sposób się poznaliście? To też ma duże znaczenie..." Poznaliśmy się w internecie na fotce, pierwsze spotkanie było jakiś miesiąc temu. Wydaje mi się, że traktujesz mnie trochę jak zakochanego gimnazjalistę. W sumie kiedyś tak właśnie było, stawiałem dziewczyny na pierwszym miejscu, ale dostałem od nich tyle razy po d***e, że już się nauczyłem. Nie wiem na czym stoję, więc nie traktuję jej jak Boga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powtórzę, pozwol jej się otworzyć, może ona też ma jakieś niemiłe doświadczenia, ale daje Ci szansę mimo wszystko. Znacie się dopiero miesiąc, nie ma co się spieszyć. Jeśli chcesz porozmawiać to możemy jakoś mailowo się skontaktować, będziesz mógł pisać w jakiś sprawach, a zawsze pomogę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
koleżanka wyżej bardzo dobrze mówi, nie spiesz się, bo jesli będziesz na nią naciskał, to ona będzie się sukcesywnie od ciebie odsuwala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Danielelelel
"Jeśli chcesz porozmawiać to możemy jakoś mailowo się skontaktować, będziesz mógł pisać w jakiś sprawach, a zawsze pomogę" b-v7@wp.pl, napisz :) Dziękuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×