jak sie wyluzowac przy ludziach

i nie myslec wiecznie o tym, ze cie obgaduja itp, umiec normalnie rozmawiac? jak nie zamulac i nie zanudzac, jak miec o czym gadac? mam zainteresowania, ale nie umiem ciekawie mowic. co poradzic komus takiemu jak ja? przesladowali mnie w szkole kiedys, ale teraz mnie maja gdzies, wiec powinno byc ok...

a z czym masz problem? obgadywac beda zawsze (dla tych co nie rozumieja tego zjawiska sa programy typu kuba wojewodzki albo portale typu pudelek) wpuszczasz jednym uchem, wypuszczasz drugim i zajmujesz sie swoim zyciem a nie cudzym

Jesteś skoncentrowany/a na sobie i dlatego myślisz ciągle jak wypadniesz w oczach innych, czy Cię nie obgadają itd. Przestań robić z siebie pępek świata, umiej patrzeć na siebie z przymrużeniem oka, a najważniejsze - przebacz sobie, jak Ci coś wyjdzie nie tak.

Wypij kielicha, trochę trawki, jakiś lodzik i od razu się rozluźnisz

jaasne w koncu nie ma to jak rzyganie trescia zoladka :P po kielichu i trawce :D