4 lata różnicy między rodzeństwem jak się sprawdza taka różnica wieku?

Córka ma 3 latka i planujemy starać się o drugie dziecko, Jak się sprawdza taka różnica między dziećmi ? mają szansę jeszcze porozumienia się?

Między moimi jest różnica 5,5 roku. Od kiedy młodszy skończył 2 lata bawią się razem bardzo chętnie na takim poziomie jaki jest możliwy.

Miedzy mną a siostra jest 3,5 roku różnicy i zawsze dobrze się dogadywalysmy. Jako dzieci wszędzie razem, wspolni znajomi oto. Chociaz wynikało to z tego, ze mnie zawsze ciągnęło do starszego towarzystwa. Siostra z kolei nie widziała problemu by bawić się lalkami z malolatami :) Miedzy moimi dziećmi jest 5 lat różnicy,ale tu się nie wypowiem,bo młodsze dziecko ma zaledwie 2 miesiące.

Miedzy mną a siostra jest 4 lata i uwazam ze to maks różnica jesli sie chce aby dzieci miały kontakt ze doba. Miedzy moimi kuzynami np jest 7 lat różnicy i juz totalnie sa oddaleni od siebie. Także maks 4 lata najlepiej.

Miedzy moimi chłopakami jest 4,5 r.roznicy. Teraz młodszy ma dopiero 4 mc ale starszy juz za nim szaleje. Fajna roznica o tyle ze starszy jest juz dosyć samodzielny i jest latwiej :)zdarzają sie momenty zazdrości ale to chyba normalne bez względu na wiek dzieci :)trzymam kciuki !!!:)

ja mam brata 4 lata starszego ode mnie i zawsze się super dogadywaliśmy :) jak ja miałam tak ze 3 lata a on z 7 to potrafiliśmy się już fajnie bawic, w ogole w dzieciństwie miałam kompana do zabawy, potem jak chodziliśmy na dyskoteki to miałam "ochroniarza" ogolnie nie widze zadnych wad takiej roznicy wieku tylko nie wiadomo czy uda Ci się od razu zajść w ciaze

Miedzyna a moim bratem jest 3 i pol roku roznicy. W dziecinstwie jak9s nie specjalnie pamietam wspolne zabawy. Ja mialam swoje kolezanki pozniej on kolegow. W doroslym zyciu dogadujemy sie ok, zawsze mozemy na siebie liczyc. Dla mnie jakos bardziej to sie liczy a nie wspolne zabawy w okresie dziecinstwa. Podejrzewam ze gdyby byla miedzy nami mniejsza roznica wieku tez nie byloby specjalnie jakichs wspolnych zabaw.

U mnie między pierwszym a drugim jest 3 lata i zero kontaktu, miedzy drugim a trzecim 7 lat i tu niespodzianka - potrafią świetnie się razem bawić

Ja może mam jeszcze małe doświadczenie bo mam 4-latka i 2,5-miesięcznego malucha, ale już teraz mogę stwierdzić że nie jest źle ;) starszak kocha braciszka, przytula go, głaszcze, zagaduje do niego, bardzo chce pomagać (i pomaga) we wszystkim co związane z maluszkiem. Minusem są infekcje które przynosi z przedszkola, ale tego nie da się uniknąć.

to zależy od płci, jak są 2 dziewczynki czy 2 chłopaków to zawsze lepiej się dogadują. 4 lata to faktycznie taki max jeśli chcemy aby dzieci miały dobry kontakt i chciały się ze sobą bawić. u nas jest dokładnie 4 lata i 1 miesiąc różnicy, mamy 2 córki. tak do 2 r. ż było ok. starsza była opiekuńcza i zabawiała młodszą ale teraz starsza ma 7 lat a młodsza 3 lata. młodsza zaczyna przeszkadzać starszej, burzy jej zabawki, przeszkadza w lekcjach,bije starszą siostrę. ale za rok powinno być lepiej bo młodsza zmądrzeje i znowu nie będzie iskrzyć pomiędzy nimi. Ogólnie to większych wad nie widzę. Kiedy urodziło się drugie dziecko 4 latka była samodzielna, troszkę zazdrosna ale łatwiej z 4 latką i noworodkiem niż z dwulatkiem i noworodkiem. większa różnica moim zdaniem nie jest dobra-może na początku to 7,8,9 letnie dziecko zachwyca się maleństwem ale potem ono tylko mu przeszkadza, kiedy taki 12 latek już z kolegami i koleżankami to 3 latek w zabawkach-wspólnego tematu zero. także decyduj się bo potem będzie gorzej.

ja mam siostre o 4 lata mlodsza i uwazam ze to byla za duza roznica wieku. Jako dziecko wolalam sie bawic z rowiesniczkami a nie nianczyc mlodsza siostre, traktowalam ja wrecz jak kule u nogi. Pozniej bylo nie lepiej. Ja mialam 15 lat, przezywalam pierwsze milosci a ona w tym czasie zbierala naklejki z krola lwa i bawila sie lalkami; ja szlam na studia a ona do liceum. To byla przepasc, o czym mialam z takim dzieckiem rozmawiac? Dopiero jak skonczyla studia to mniej wiecej sie to wyrownalo, ale i tak teraz lepszy kontakt mam z przyjaciolkami z liceum czy ze studiow, wiecej nas laczy i to im sie zwierzam.

Między mną a moim bratem były 4 lata różnicy. Nie było to dla mnie jakimś problemem, jako dla starszej siostry. Bawiłam się z nim, ale też kłóciłam czy miałam go dość - ale to chyba niezależnie od różnicy wieku się zdarza.. :) Między moim drugim bratem a mną jest 14 lat różnicy - tutaj też "niańczyłam" :P I może dlatego uważałam by szybko w ciążę nie zajść :P bo wiedziałam "od podszewki" jak to wygląda :)

świat 4 i 8 latka jest zupełnie inny. Moim zd za duża różnica na wspólne dzieciństwo...