Znajomy

Poprosiłam "znajomego" o dwie informacje w mailu. Odpisał odnośnie jednej, a drugą przemilczał. Ale jednocześnie tę drugą umieścił na swojej stronie, skąd mogłam sobie ściągnąć tę rzecz (chodziło o pewien załącznik). dzisiaj go spotykam... on mowi "oj, chyba zapomniałem Ci go przesłać.... na co ja: dzięki, ale już sobie go znalazłam na Twojej stronie. Moje pytanie jest: zapomniał mi to wysłać na serio, czy chciał mnie sprawdzić? co o tym myślicie?

myślę, że to takie niejasne, co napisałaś, że trudno coś o tym myśleć co o tym myślisz?

myśle, że niejasna jest noc.

A WY?

A Ty?

no bo podejrzewam, że nie przesłał mi tego złącznika, żeby zobaczyć, czy go o niego poproszę jeszcze, to znaczy czy jeszcze napiszę.

no tak. kobieca logika a dlaczego miałby chcieć, żebyś do niego znowu napisała?

a skąd ja to niby mogę wiedzieć? nie znam męskiej logiki

intuicja mi tak podpowiada!

więc po co w ogóle się zastanawiać najważniejsze, że masz to, co chciałaś

nie mam

a chciałas cos więcej?

kiedy mnie widzi, siada obok, ale nic nie mowi, nawet dzien dobry.

kiedy natomiast idę korytarzem, słyszę za sobą ciche "dzień dobry".