Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Cham i prostak ?..

Polecane posty

Gość gość

Kobieta poznala faceta jakis czas temu, kilka razy rozmawiali (srodowisko: praca/uczelnia) a teraz tak sytuacja: ta kobieta stoi z dwoma facetami, ktorych jak sie okazuje tamten facet zna. Tamten facet podchodzi i sie serdecznie wita a tymi facetami, szeroko sie usmiecha i uscisk reki natomiast na kobiet nawet nie spojrzy tak jakby byla powietrzem, nawet Dzien dobry ani nic. Forumowicze, co o tym myslicie? Cham i prostak?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli ci na nim nie zależy to olej go a jeśli zależy to potraktuj tak samo a potem tez olej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kojak19888
nie,po prostu mu sie podobasz i nie zwraca na ciebie uwagi zebys ty o niego zabiegała proste bo to facet:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet ale nie mężczyzna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kojak19888
jak zwal tak zwal ale mysli jak ci napisalem:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tzn też masz taki sposób na zaloty?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kojak, to znaczy że jak spotkałam raz na pewnym wydarzeniu mężczyznę, który ze mną wiele miesięcy pisał, ale nie rozmawialiśmy między nami o żadnych uczuciach, a gdy na siebie wpadliśmy, to się wyraźnie ucieszył (widac było, że to nieudawane), zapytał co tu robię i zaczął mi opowiadać kilka minut o różnych rzeczach tak, że mu się buzia nie zamykała, po czym nagle dał nogę i nie wrócił, to też ma znaczyć, że był zainteresowany? Czy że chciał mnie w ten sposób zbyć? Myślałam, że to ostanie. Ale potem odkryłam, że to co na koniec zrobił, żeby uciec, to była jedna ze sztuczek opisanych w poradnikach uwodzenia. Kto to będzie wiedział lepiej jak nie Kojak? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kojakowi w końcu chyba udało się usnąć. Dobranoc. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zwykły CHAM i PROSTAK i autorko nie ma co do tego wątpliwości. A te szkoły uwodzenia jedynie dla takich. Nie przejmuj się takim bo dla niego nowością jest przebywanie w innym środowisku. Przyzwyczaił się do innego rodzaju kobiet, tych z patologicznych rodzin, jak on sam. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja autorka: hahaha Kojak chyba fantazja Cie poniosla:) juz troche chodze po tym swiecie ale jeszcze sie nie spotkalam z czyms takim zeby facet sie tak zachowyw wobec kobiety ktora mu sie podoba. On hest typem faceta ktory sie podoba wszystkim kobieto ( mowie tu o walorach FIZYCZNYCH) i na pewno taka kobieta jak ja mu sie nie podoba. W dodatku jestem mezatka i nosze pierscionek zareczynowy oraz obraczke na palcu. Dla mnie komunikat jest jasny: nie zblizaj sie do mnie nie chce miec z Toba nic wspolnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do kulturalnych, znających dobre maniery ludzi, to on nie należy. O czym my w ogóle dyskutujemy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka: wlasnie o to mi chodzi. Nie wazne czy mi sie podoba czy nie, czy piekna jak modelka victorias secret czy brzydka jak ropucha ale jakies maniery w towarzystwie obowiazuja...po prostu bylam w lekkim szoku ze tak mozna :-D w zyciu bym na takiego faceta nie poleciala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale Kojak ma rację. Ignorowanie kobiety w towarzystwie przez faceta, nieodzywanie się do niej to jedna z typowych gierek, by zwrócić na siebie jej uwagę. Czego tu nie rozumiecie? To gierka. Za to często widzę brak kultury u rzekomo dobrze wykształconych i rzekomo kulturalnych osób, które idąc z kimś i spotykając inne osoby zaczynają rozmawiać z tymi osobami, a wcale nie przedstawiają osoby, z którą szły. I robi tak wiele kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to są prostackie metody które stosują tylko tacy ludzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ignorowanie w towarzystwie, by zwrócić na siebie uwagę, a brak kultury i nie przywitanie się, gdy są trzy osoby - to coś zupełnie innego. Jak dla mnie cham i prostak. Człowiek może ściemniać i bajerować, ale właśnie w takich, codziennych, niespodziewanych sytuacjach pokazuje jaki jest naprawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
facet sprawdzał czy jesteś dobrze wychowana i towarzyska. I wyszło, że burak i c***a jesteś bo sama się nie odezwałaś i foszysz się jak mała dziewczynka. i przyleciałaś na kafe na skargę jak do mamusi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"gość dziś Ignorowanie w towarzystwie, by zwrócić na siebie uwagę, a brak kultury i nie przywitanie się, gdy są trzy osoby - to coś zupełnie innego". No właśnie to nie coś innego, tylko dale gierka. Uwierzcie kobiecie, z którą kiedyś taki jeden stosował gierki aż trzy lata, bo widzieliśmy się codziennie, a nie znaliśmy się osobiście. Nie wiem, po co to robią, ale są takie typy, które latami potrafią tak grać. Ten o którym mówię robił całą masę różnych rzeczy. Jedną z nich było to samo, o czym pisze autorka wątku. Czasem gdy widział, że stoję i rozmawiam z jakimiś ludźmi, a on tam akurat kogoś znał, to nagle się zjawiał w tej grupie i stawał obok mnie ramię w ramię, rozmawiając ze wszystkimi, tylko nie ze mną, ale stale się na mnie gapiąc. Czasem np. klepał jakąś dziewczynę po ramieniu, coś do niej mówił, ale nie odrywał oczy ode mnie i sprawdzał, jak na to zareaguję, a ja udawałam, że tego nie widzę. I tak w kółko. Co zabawne, nikt nas sobie nie przedstawił. Ale widać było, że coś z nim nie tak, bo zjawiał się wszędzie tam, gdzie ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
* To właśnie nie coś innego, tylko taka gierka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od autorki: chyba musze to wyjasnic, bo zostalo zle zrozumiane…on nie podszedl ze wzgledu na mnie, on do nas podszedl bo zupelnie przypadkiem stal tam z nami bardzo wplywowy gosc (wart netto 1 milliard dollarow - nie zartuje, to bylo w srodowisku profesjonalnym, zawodowym ze tak powiem) dla mnie to bylo obrzydliwe jak on sie szczerzyl do tak wplywowego kolesia (a nuz mu cos zalatwi) a mnie szara mysz zupelnie zignorowal, dlatego mnie sie to wydalo brakiem manier. Aha i dodam jeszcze ze on sie na mnie nie gapi, nie szuka wzrokiem i nie probuje byc tam gdzie ja. Dla mnie to bylo po prostu zachowanie bez kultury, poniewaz ja bym przynajmniej dala znac wzrokiem ze witam sie z wszystkimi a nie tylko z 2 osobami a z trzecia nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to rzeczywiście nieco inne zachowanie, ale gość ten sam typ jak ten, co ze mną bawił się w gierki parę lat. Bo ten, o którym piszesz pokazał interesowność, a tamten miał radość z prób manipulacji. Obie cechy mają osoby z zaburzeniami osobowości - narcyzi lub psychopaci. Więc mimo że obaj nieco inne zachowania nam pokazali, to tak naprawdę miałyśmy do czynienia z tym samem typem faceta. Bo gdyby tylko podszedł do Was, a byłyby tam same zwyczajne osoby i on by się z Tobą nie przywitał, to można by wtedy mówić o braku wychowania albo może nieśmiałości. Czasem tak niektórzy robią wobec osób, których nie lubią, bo tamci im coś zrobili. Ale jeśli podszedł i tylko rzucił się na tego faceta, od którego może coś uzuskać, a Was potraktował jak powietrze, to wygląda na to, że ma zaburzenie osobowości. Tak to wygląda. Czyli byłam blisko z moim poprzednim postem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i gdzie się podział Kojak? Odpowiesz mi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ojaj przecież to ktoś kogo nie nalezy traktowac jak człowieka , buc i frajer !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od autorki: Kojak sie juz nie pojawi bo rozwalilam jego teorie;-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jako kobieta się zgadzam z teorią Kojaka Autorko, bo w tym ma rację. Tak robią mężczyźni, sama tak z nimi miałam. I mam nadzieję, że jeszcze tutaj zajrzy, bo zna taki typ facetów-graczy i jestem ciekawa, co ma do powiedzenia na mój post z 5.00 rano.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podnoszę pytanie z 5.00 rano do Kojaka lub innych mężczyzn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"nie,po prostu mu sie podobasz i nie zwraca na ciebie uwagi zebys ty o niego zabiegała proste bo to facetusmiech.gif" Czyli jeśli ktoś kogoś ignoruje to znaczy że tak chce zwrócić na siebie uwagę? MOże według nielicznej grupy ludzi, dziwnych ludzi tak to właśnie wygląda. Natomiast z punktu widzenia kobiety, facet po prostu nie jest zainteresowany, ignoruje bo nie lubi jej. X "po czym nagle dał nogę i nie wrócił, to też ma znaczyć, że był zainteresowany? " Jeśli ktoś nie ciągnie rozmowy, nie zadaje pytań, odpowiada krótko, po czym ucieka..... to znaczy że na pewno nie jest zainteresowany. X" ... ale jeszcze sie nie spotkalam z czyms takim zeby facet sie tak zachowyw wobec kobiety ktora mu sie podoba. On hest typem faceta ktory sie podoba wszystkim kobieto....i na pewno taka kobieta jak ja mu sie nie podoba.... Dla mnie komunikat jest jasny: nie zblizaj sie do mnie nie chce miec z Toba nic wspolnego. " Taki komunikat jest jasny dla każdej kobiety. X "Ale Kojak ma rację. Ignorowanie kobiety w towarzystwie przez faceta, nieodzywanie się do niej to jedna z typowych gierek, by zwrócić na siebie jej uwagę. Czego tu nie rozumiecie? To gierka" Mnie by taka gierka zniechęciła, szybciej niż myślisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"gość dziś po czym nagle dał nogę i nie wrócił, to też ma znaczyć, że był zainteresowany? Jeśli ktoś nie ciągnie rozmowy, nie zadaje pytań, odpowiada krótko, po czym ucieka..... to znaczy że na pewno nie jest zainteresowany". Na początku zadał mi parę pytań i ciągnął rozmowę, ale to były pytania na krótkie odpowiedzi. A potem wpadł w kilkuminutowy monolog. Tak, też moim zdaniem nie był zainteresowany, nawet jeśli zby uciec wykorzysał typową gierkę z repertuaru technik uwodzenia. Ale chciałam mimo to się upewnić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest tu Kojak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie nie jeden :classic_cool: :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie tak. :-D Ale ja szukam tego, który tutaj wcześniej pisał. :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×