czy związek z starszym w seperacji ma sens

Jestem na zakręcie odeszlam od męża czuję się samotna i szukając w Internecie znajomych trafiłam na anons towarzyski mężczyzny o 7 lat starszego od demnie niby też zaczynajacego życie od nowa,odszedł od żony bo go zdradziła i takie tam zwykła śpiewka . Chodzi o to że rano co dzień rano i wieczorem jeździ do dzieci niby bardzo tęskni i oczywiście spotyka tam żonę. Jak myślicie czy warto inwestować czas w taki związek?!

Nie, przeciez sie nie rozwiodl...

to zależy czy mu jeszcze staje kotku

Ale ja też jestem w trakcie rozwodu

samotna35, kotku lubisz seks goły siusiak w Twojej ślicznej słodkiej pipce?

Jezeli ty nie masz dzieci to ODRADZAM. To jest bardzo trudny układ poza tym facet z dziecmi nie bedzie chciał kolejnych pomimo ze bedzie cię mamił ze chce tego. Ja sie nabrałam na takie gatki a potem okazało sie ze mnie wykorzystał. :Poza tym chcesz miec wolny weekend a tu obce dzieciaki od rana drą się i szaleją. Ja wytrzymałam tak ponad rok, nigdy wiecej facveta z obiciązeniem w postaci dzieci.

Nie rozmawialiśmy o przyszłości jesteśmy na etapie poznawania się znam to od dwóch tygodni ale boję się ze taki związek nie ma sensu ze wcześniej czy później wybaczy żonie a ja znów zostanę sama

Jestem 40 letnim facetem, uważam ze zachowanie twojego partnera nie jest normalne, chyba nie jest gotowy na kolejny związek. A jeśli na początku akceptujesz jego zachowanie to nie oczekuj się się później zmieni.

Jeszcze raz ci powiem jesli nie masz dzieci a chcesz miec to zwiewaj od niego jak najdalej. Facet z takim obciażeniem jest bardzo zdystansowany do nowej partnerki i z pewnoscia nie szybko pomysli o założeniu kolejnej rodziny, a ty masz juz 35 lat wiec chyba nie masz zamiaru czekac z dzieckiem 5 lat? Poza tym moim zdaniem to wszytsko takie świeże, wydaje mi sie ze facet po takich przejsciach powinien jednak troche ochłonać i poukładac sobie wszytsko w głowie nim związe się z nowa kobietą która pewnie traktuje na pocieszenie.

Tak wiem ale po tak krótkiej znajomości nie mogę mu stawiać ultimatum aby złożył pozew rozwodowy może poczekać do świat i zobaczyć jak będzie się zachowywać

kobieto ty masz 35 lat i chcesz sie bawić w podchodzy i czekać na faceta? bez przesady, ciebie tez czas goni i jesli chcesz założyć rodzinę to szukaj faceta który ma czysta kartę i nie jest świeżo co po rozstaniu bo to zawsze są niezagojone rany.

Mój ex facet był 1,5 roku po rozwodzie, mamił mnie ze tak jak ja chce załozyc rodzinę i miec jeszcze dzieci. Uwierzyłam ale czas mijał , rok minał, półtora roku mineło a on nawet nie wspomniał o jakiś planach. Ja to zrobiłam i zobaczyłam w jego oczach weilki strach, potem powiedział ze on ma juz syna i powinnam go traktować jak własne dziecko:-( straciałm tylko na niego swój cenny czas. Uważaj na takiego faceta bo to najczesciej sa zwykli egoisci i szukają drugiej partnerki tylko do rpzyjemnosci bo rodzine to oni już maja.

On jest DOPIERO w separacji a przecież separacja służy temu aby dwoje ludzi zastanowiło się co do pewnosci rozwodu. uważam że nie powinnas się mieszać na tym etapie w ich zwiazek bo póki co to oni jeszcze podejmuja ostateczne decyzje.

Może macie rację może tylko czeka aż żona na sygnał od żony że jednak będą razem sama nie wiem raz już jej wybaczyl trzy lata temu

po co ci facet po przejsciach na dodatek z dZIECMI. Tylu fajnych i wolnych facetow naokolo a ty sie uparlas na jakiegos popapranego. A tak na marginesie to moze on ma jakis problem z sexem skoro ona juz go 2 x zdradzila.

czy ma sens ? NIE MA SENSU ;)