Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Leonore

Jak nakłonić męża do leczenia?

Polecane posty

Odebraliśmy parę tygodni temu wyniki badań spermy mojego męża. Okazało się niestety, że nie jest dobrze, ma bardzo mało dobrych plemników. Mąż się tym faktem bardzo złamał, bo zawsze chciał mieć dzieci i wydaje mu się, że mnie zawiódł. Oczywiście tak nie jest, co mu wielokrotnie powtarzałam, ale on jakby zamknął się w sobie i nic do niego nie dociera. Powinien brać witaminy, bo to mogłoby poprawić jakość spermy, ale on nie chce, bo uważa, że to nic nie da. Ogólnie boję się, że wpadnie w jakąś depresję, a wtedy to już na pewno nie zajdę w ciążę. Oczywiście w łóżku też panuje posucha, a ja nie wiem już, co mam zrobić i jak mu pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepiej spokojnie porozmawiac. U mojego faceta dzialaja rozne formy nacisku. Moj krzyk bywa zbawienny czasami. Ja bym go zmusila do leczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A z moim to ciężko było nawet w temacie namawiania na badania, ale w końcu się udało.Ja mam problemy hormonalne ale wiadomo trzeba sprawdzić i jego.Często bywam u endokrynologa-ginekologa więc mój argument był taki.Albo idziesz albo ja zaczynam brać leki antykoncepcyjne które zniwelują objawy pcos i dziecko na razie sobie darujemy.Po co mam brać leki, monitorować co parę tyg rozkładać nogi przed lekarzem skoro on nawet nie ma odwagi zbadać spermy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ci nie pasi, to szukaj innego buhaja rozplodowego ! Naklaniac, zmuszac? Daj mu czas na ochloniecie, badz wsparciem, ale nie naciskaj !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj dziewczyny, nie ma dobrego sposobu na poprawę jakości nasienia, taki typ i tyle, farmakologicznie nie da się tego podkręcić, nie miejcie złudzeń, lekarze tylko chcą kasę nabić i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiście, że się da, mam na dowód wyniki badań mojego męża, powtarzane kilka razy, Autorko wytłumacz mężowi, że taka przypadłość, jaką ma on to nie koniec świata, a leczenie kobiety jest o wiele trudniejsze i często bolesne, niech zacznie brać witaminy- androvit/salfazin, do tego folik (ponieważ ma duży wpływ na budowę główki plemnika) i witamina c, a za 3 miesiące niech powtórzy badania- wynik na pewno będzie lepszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość holdeczka
Prawie tak jakbym czytała o swoim przypadku :) My również swego czasu mieliśmy taki problem ponieważ mąż również miał słabe wyniki nasienia. Na początku nie chciał tego przyjąć do wiadomość ponieważ był to niby atak na jego męskość. Same pewnie wiecie jakiego mężczyźni mają bzika na tym punkcie. W końcu jednak udało mi się nakłonić go do działań mających zmienić tryb życia. Zaczął zdrowiej się odżywiać. Przestał palić papierosy. I zaczął przyjmować suplementy. Lekarz przypisał mu Profertil. Po kilku miesiącach stosowania mąż przebadał się i jakość nasienia była znacznie lepsza. Udało mi się zajść w ciążę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×