Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jakbyście sie zachowały gdyby facet dał wam zwycięski kupon Lotto ?

Polecane posty

Gość gość

Sytuacja hipotetyczna, poznałyście faceta przez internet, macie kontakt powiedzmy pół roku, ale jest to raczej luźna znajomość, masz tylko kilka jego fotek, nie za bardzo wnikasz w to kim jest, skąd jest itp po prostu fajnie ci się z nim rozmawia i liczysz na coś więcej, ale on jakoś nie jest skory do tego by zaproponować spotkanie albo chociażby rozmowe na skype twarzą w twarz z kamerkami, nie wspominając już o wymianie numerów telefonu. Do tego wszystkiego macie świadomość tego, że on znalazł Cię jakoś na fb, ale mimo to nie zaprosił Cię do znajomych. Ciągle jest to tylko hipotetyczna sytuacja! Nie doszukujcie się tego, że jest jakimś psycholem czy coś w tym stylu, bo to nie o to chodzi! Załóżmy, że po prostu jest nieśmiały, że może nawet jest prawikiem i nigdy nie miał kobiety, mimo tego że jest dość przystojny. Załóżmy nawet, że zakochał się w tej poznanej dziewczynie przez internet, ale po prostu boi się zranienia, boi się, że to wszystko i tak nie wyjdzie i że po raz kolejny dostanie kopa w du... od życia... po prostu nie wierzy w to, ze ktoś go moze chciec. I wtedy nagle po kilku dniach braku kontaktu z nim (a jedyną możliwością kontaktu był portal na którym się poznaliście) dostajesz paczkę do domu, w której znajduje się jego zdjęcie jego twarzy (na którego widok myślisz "mmm jaki przystojniak") list od niego, właśnie o tym, że się w Tobie zakochał, ale że wie, że i tak nie ma szans, bo nigdy nie miał kobiety mimo 26 lat na karku, że przez wiele lat miał nadwagę, a po za tym po skończeniu szkoły średniej siedział kilka lat na bezrobociu i żadna kobieta się nim nie interesowała, że żadna nigdy nie chciała go poznać i że on już po prostu nie wierzy w to, że jakakolwiek kobieta go zechce. Dodałby też, że od 2 lat prowadzi bardzo sportowy styl życia, że schudł (nawet wyrobił tzw. kaloryfer) zmienił styl ubierania, lepsza fryzura, ogólnie zadbał o siebie itp, ale mimo wszystko, mimo tej zmiany na lepsze, że nawet jeśli inni postrzegają go jako przystojniaka to on i tak w to nie wierzy. Napisałby też o tym, ze siedział na bezobociu, ale że od jakiegoś czasu stanął na nogi, pracuje, wynajmuje mieszkanie w dużym mieście (np. Gdańsk, to jedyne co o nim wiesz, że mieszka w tym samym mieście co ty, załóżmy że w Gdańsku, chodzi o duże miasto), w przyszłym roku wybiera się na studia itp W tej paczce jako załącznik do listu byłby też kupon wygrany w Lotto powiedzmy na kwotę 3mln złotych. (wygrałby powiedzmy kilka dni wcześniej i ciągle nie odebrał nagrody, kupon po prostu wysłał Tobie.) Napisałby, że chce abyś była szczęśliwa, ze wie, ze pieniądze szczescia nie dają, ale ze chce ci to ofiarować, byś mogła spełniać swoje cele i marzenia. I napisałby jeszcze, ze kasuje konto na tamtym portalu na którym macie jedyny! kontakt bo chce zapomnieć o tobie, bo nie wierzy ze cokolwiek z tego bedzię, że spróbuje zapomnieć, a póki nie zapomni będzie cie kochał w oddali... w samotności... I teraz główne pytanie: CO BYŚ ZROBIŁA? Na początku nie wiedziałabyś jaka to wygrana, powiedzmy poszłabys sprawdzić do kolektury dnia następnego i okazałoby się że to wygrana rzędu 3mln złotych! Co być wtedy zrobiła? Pamiętaj że nie masz do niego żadnego kontaktu, numeru telefonu, adresu, fb, po prostu niczego, jedynym kontaktem był portal internetowy, ale on już tam skasował konto... Szukałabyś go w jakikolwiek sposób czy miałabyś wszystko w du... i po prostu cieszyłabys sie z kasy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćgupek
ja zgłosiłabym na policję zgubę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mężczyzna poznany w internecie po pół roku, roku rozmów wysyła ci zwycięski kupon Lotto na wygraną rzędu 3mln złotych i znika... Ty jednak, nie masz do niego żadnego kontaktu, nie znasz adresu, numeru telefonu, meila, fb, jedynym kontaktem był pewien portal internetowy, ale on zdążył już skasować tam konto... CO ROBISZ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cieszylabym sie wygrana z mezem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wynajęła detektywa, przecież mam 3mln. Niech go znajdzie . Chce się dowiedzieć o nim wszystkiego. Później chciałabym się spotkać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×